Convoy S2 DIY - problem
: piątek 22 sty 2016, 10:57
Cześć,
mam problem z latarką convoy s2. Półtora roku temu kupiłam dwa zestawy do złożenia tych latarek, mianowicie:
2x Host,
2 x Cree XM-L2 T6-3B,
6* AMC7135 2-Group 3/5 Modes LED Flashlight Driver (Nanjg 105c),
6* AMC7135 4-Group 2~5 Modes LED Flashlight Driver Circuit (Nanjg 105c).
Złożyłam z tego dwie latarki, które działały do tej pory.
W tym roku kupiłam jeszcze jedną latarkę z zamiarem jej samodzielnego złożenia. Z tą już nie było tak prosto i coś po prostu nie działa.
Kupiłam host do S2+, diodę tę samą czyli Cree XM-L2 T6-3B i sterownik 6* AMC7135 4-Group 2~5 Modes LED Flashlight Driver Circuit (Nanjg 105c). Po złożeniu do kupy całość nie działała. SPrawidziłam swoją starą latarkę, czy przypadkiem nie pomyliłam kabli. Tym samym zepsułam coś w starej latarce, domyślam się, że luty puściły albo zepsułam ścieżki miedziane w sterowniku.
Pomyślałam, że może sterownik lub dioda była wadliwa, zamówiłam więc jeszcze raz:
2x 6* AMC7135 2-Group 3/5 Modes LED Flashlight Driver (Nanjg 105c)
i diodę Cree XM-L2 T6-3B.
Ku mojemu zdziwiniu nadal nie działa...
Może ktoś rozgryzie o co tu chodzi?
Nie mogę teraz podrzucić zdjęć, postaram się wrzucić w domu.
dioda jest od spodu posmarowana pastą termo, założona do piguły. Do diody do + jest przylutowany kabel czerwony, do - kabel czarny ze sterownika. Sterownik włożony z drugiej strony piguły i przylutowany (te zewnętrzne ścieżki miedziane) do piguły. Całość po złożeniu już powinna działać. Niestety nie działa.
Czy może o czymś zapomniałam?
A może moja lutownica i cały arsenał jest do niczego?
Ewentualnie jeżeli nie uda mi się tego rozgryźć... jest ktoś z Warszawy kto chciałby się podjąc złożenia z tego dwóch latarek?
POzdrawiam i pomocy,
Ania
mam problem z latarką convoy s2. Półtora roku temu kupiłam dwa zestawy do złożenia tych latarek, mianowicie:
2x Host,
2 x Cree XM-L2 T6-3B,
6* AMC7135 2-Group 3/5 Modes LED Flashlight Driver (Nanjg 105c),
6* AMC7135 4-Group 2~5 Modes LED Flashlight Driver Circuit (Nanjg 105c).
Złożyłam z tego dwie latarki, które działały do tej pory.
W tym roku kupiłam jeszcze jedną latarkę z zamiarem jej samodzielnego złożenia. Z tą już nie było tak prosto i coś po prostu nie działa.
Kupiłam host do S2+, diodę tę samą czyli Cree XM-L2 T6-3B i sterownik 6* AMC7135 4-Group 2~5 Modes LED Flashlight Driver Circuit (Nanjg 105c). Po złożeniu do kupy całość nie działała. SPrawidziłam swoją starą latarkę, czy przypadkiem nie pomyliłam kabli. Tym samym zepsułam coś w starej latarce, domyślam się, że luty puściły albo zepsułam ścieżki miedziane w sterowniku.
Pomyślałam, że może sterownik lub dioda była wadliwa, zamówiłam więc jeszcze raz:
2x 6* AMC7135 2-Group 3/5 Modes LED Flashlight Driver (Nanjg 105c)
i diodę Cree XM-L2 T6-3B.
Ku mojemu zdziwiniu nadal nie działa...
Może ktoś rozgryzie o co tu chodzi?
Nie mogę teraz podrzucić zdjęć, postaram się wrzucić w domu.
dioda jest od spodu posmarowana pastą termo, założona do piguły. Do diody do + jest przylutowany kabel czerwony, do - kabel czarny ze sterownika. Sterownik włożony z drugiej strony piguły i przylutowany (te zewnętrzne ścieżki miedziane) do piguły. Całość po złożeniu już powinna działać. Niestety nie działa.
Czy może o czymś zapomniałam?
A może moja lutownica i cały arsenał jest do niczego?
Ewentualnie jeżeli nie uda mi się tego rozgryźć... jest ktoś z Warszawy kto chciałby się podjąc złożenia z tego dwóch latarek?
POzdrawiam i pomocy,
Ania