Strona 1 z 2
: niedziela 03 sty 2016, 23:37
autor: Bambek1
Jacekkg pisze:Oj od razu na straconej, po prostu zabierze ci papiery
A czy to nie to samo?
Gdyby szansę były równe, że albo ja jemu albo on mi zabierze kwity to jeszcze ok. można zaryzykować...
Kiedyś mój znajomy był dość mocno po % i się hałaśliwie zachowywał na ulicy spotkał nas patrol policji, pełna kultura policjant panowie (nie wiem czemu w liczbie mnogiej, bo ja japy nie darłem) proszę trochę ciszej, bo to miejsce publiczne itp. itd a ten mój kolega do policjanta coś w stylu "jak byś był jeden to jak bym ci machnął to by Ci aż czapka spadła " już nie będę pisał co było dalej ale nie było miło. ...
To teraz co po zamontowaniu światłowodów mam tego "kozaka" wozić że sobą, żeby równe szanse były?
: poniedziałek 04 sty 2016, 20:09
autor: Pyra
Witam
Nie dawno żonie gościu walnął w bok samochodu, wyjeżdżając z podporządkowanej. Policja na miejscu sprawdzała (w aucie żony) światła, szyby, głębokość bieżnika w oponach itd. Sądzę, ze jak by sprawca się zaparł, a w naszym aucie było by coś nie teges, to nie było by tak jednoznacznie...
Pozdrawiam
: poniedziałek 04 sty 2016, 20:14
autor: Jacekkg
Jeśli miałbyś np chińskie xenony, byłba by podstawa do współudziału lub nawet całkowitego przerzucenia winy na osobe jadącą zgodnie z przepisami. A każdy dobry biegły to udowodni
: poniedziałek 04 sty 2016, 21:37
autor: komor
Pyra pisze:Policja na miejscu sprawdzała (w aucie żony) światła, szyby, głębokość bieżnika w oponach itd.
A co szyby? Przyciemnienie czy coś innego?
: poniedziałek 04 sty 2016, 21:46
autor: Pyra
Witam
komor pisze:A co szyby? Przyciemnienie czy coś innego?
Oryginalnie ciemniejsze, szukali folii.
Pozdawiam
: wtorek 05 sty 2016, 06:28
autor: robak1989
Pyra, sprawcą zawsze jest ten, kto bezpośrednio swoim czynem przyczynił się do zdarzenia na drodze. Twoja żona mogła być nawet nietrzeźwa i jechać zgodnie z przepisami, a i tak sprawcą byłby tamten facet, który nie ustąpił jej pierwszeństwa. Kwestia wypłaty odszkodowania - inna beczka.
: wtorek 05 sty 2016, 09:31
autor: komor
Pyra pisze:Oryginalnie ciemniejsze, szukali folii.
Żeby ich zczyściło. I co, że niby zbyt ciemne szyby zmyliły sprawcę i wjechał na skrzyżowanie w sposób nieprawidłowy z tego powodu?
: wtorek 05 sty 2016, 11:37
autor: vin324pl
To już jest na siłę szukanie dziury w całym , jak oświetlenie ledowe tablicy rejestracyjnej np, ciekawe jaki negatywny wpływ ma na innych użytkowników drogi ledowy zamiennik żarówki cw5 ....
: wtorek 05 sty 2016, 11:55
autor: endrju1
Myślę że trzeba zachować zdrowy rozsądek, bo co innego podświetlenie tablicy (które służy identyfikacji a nie bezpieczeństwu), a co innego mrugające pół przodu auta.
: wtorek 05 sty 2016, 14:27
autor: kalafon
Jacekkg pisze:Jeśli miałbyś np chińskie xenony, byłba by podstawa do współudziału lub nawet całkowitego przerzucenia winy na osobe jadącą zgodnie z przepisami. A każdy dobry biegły to udowodni
Głupoty gadacie i tyle. Szukał bo tak chciał. I co jakby znalazł, że przednie szyby były przyciemnione to automatycznie wina przechodzi na nią tak? Nawet jak sprawca wyjechał z podporządkowanej prosto w jej bok? Powtarzacie takie głupoty, a potem kolejni powtarzają je dalej. Tak samo xenon. Jakby ten policjant coś znalazł to co najwyżej skończyło by się na jakimś mandacie.
Co taki biegły udowodni? Auto uderzyło prostopadle więc trzeba by udowodnić, że sprawca został oślepiony światłem xenonowym odbitym od butelki leżącej na poboczu lub lustra, które ktoś akurat postawił koło drzewa.
: wtorek 05 sty 2016, 14:39
autor: ptja
kalafon pisze:Co taki biegły udowodni? Auto uderzyło prostopadle więc trzeba by udowodnić, że sprawca został oślepiony światłem xenonowym odbitym od butelki leżącej na poboczu lub lustra, które ktoś akurat postawił koło drzewa.
akurat to mogłoby mieć znaczenie, bo przecież zanim wyjechał, to był oświetlony tymi reflektorami bezpośrednio (choć akurat w tym przypadku raczej argument "oślepiły mnie światła nadjeżdżającego drogą z pierwszeństwem samochodu, więc wyjechałem nic nie widząc" nie zadziała).
: wtorek 05 sty 2016, 17:45
autor: Pyra
Witam
Panowie, niestety, ale ubezpieczyciele się wycwanili, i szukają każdej sposobności, aby obniżyć wysokość odszkodowania, a najlepiej odmówić wypłaty. No cóż, w ich interesie jest zbierać składki i nie wypłacać odszkodowań.
Znajomy właściciel Pomocy drogowej, miał układ z ... aby mu dawali cynk o wypadkach w których są auta do odholowania...
Pozdrawiam
: wtorek 05 sty 2016, 18:08
autor: Jimmy
Ja się cieszę że ludzie montują różne wynalazki do aut bo dzięki temu jeśli nawet będzie "moja wina" to będę miał szansę na odszkodowanie z polisy "sprawcy" poruszającego się autem z niehomologowanymi przeróbkami.
A z drugiej strony nie rozumiem po co komu wstawiać ledy itp tam gdzie producent przewidział zwykle żarówki. Przecież jadąc autem nie widzę kierunkowskazu, nie widzę ledow w tablicy rej. itd. Rozumiem wymianę krótkich na "zenony" ale pod warunkiem że wstawia się oryginalną lampę od xenona bo stary szmelcwagen z fioletowym zenonem wyglada na drodze komicznie pomijając fakt że zagraża innym dużo bardziej niż sobie.
Nie stać Cię na auto z xenonem i ledem - trudno kupisz takie za 5 lat albo za 10. Robienie z auta choinki powinno być karane.
: wtorek 05 sty 2016, 18:10
autor: skaktus
Dlatego ja walczyłem z taką jedną ubezpieczalnią na A, która w pierwszej wersji chciała dać mi odszkodowanie w wysokości góra 1900 zł, twierdząc, że mam najniższą możliwą wersję auta bo tak. Wysłałem kilka pism, przebolałem z nimi kilka razy na telefonie, zażądałem odpowiedzi i dostałem prawie 9 000 zł.
: wtorek 05 sty 2016, 20:40
autor: kalafon
Ja się cieszę że ludzie montują różne wynalazki do aut bo dzięki temu jeśli nawet będzie "moja wina" to będę miał szansę na odszkodowanie z polisy "sprawcy" poruszającego się autem z niehomologowanymi przeróbkami.
Co Ty człowieku piszesz. Miałeś taka sytuację, masz jakieś poparcie na to co piszesz? Ubezpieczalnia może zmniejszyć lub odmówić wypłaty ale na pewno nie stanie się tak, że winę poniesie osoba poszkodowana.
"Wyprzedzanie na 3-ciego, 4 osoby nie żyją - osobą winną wypadku kierowca jadący prawidłowo 80km/h z niehomologowanymi światłami stopu" Zastanów się nad tym co piszesz....
I w ogóle jesteście trochę naiwni, myślicie że w tym naszym praworządnym kraju wszystko jest takie "na logikę"? Chyba jeszcze mało wiecie.
To Ci jeszcze napisze inaczej. Jakby taki cwaniak jak Ty zaczął mi tak coś wyszukiwać, a byłbym pewny że to nie było przyczyna wypadku to bądź pewny, że do momentu przyjazdu policji w Twoim aucie również byłoby już coś nie tak.