www.swiatelka.pl

Kolega prosił mnie o weryfikację zmiany oświetlenia w jego samochodzie. Jako, że na oświetleniu samochodowym nie znam się kompletnie (dzięki wiedzy dostarczonej przez forum posiadam tylko głęboką awersję do magii z Alle), proszę o pomoc.

Samochód to Range Rover '00. Homologacja nie jest niezbędna (choć wolałbym móc zaproponować mu także takie). Mają mieć dobre współczynniki cena/jakość, przy mniejszym zapotrzebowaniu na prąd, z mocą co najmniej aktualnych żarówek (oczywiście im więcej tym lepiej).

Jego propozycje (proszę wybaczyć linki do konkretnych ofert, ale tak dostałem):
-światła mijania http://www.aliexpress.com/item/8000LM-H ... 92518.html
-stop/pozycja - P21W (bolce symetryczne) - http://allegro.pl/p21w-cree-led-ba15s-r ... 69039.html
-mijania z tyłu, też P21W, ale z małym kloszem ("normalne" stop/pozycja się nie mieszczą) - http://allegro.pl/p21w-13-led-5050-ba15 ... 80872.html
-kierunkowskazy pomarańczowe PY21W - bolce niesymetryczne, do kierunkowskazów - http://allegro.pl/py21w-orange-13-led-5 ... 09745.html

PS.
Jakby ktoś nie czytał wątku o życzeniach, to także tu życzę Państwu wszystkiego dobrego!

A co mu da mniekszy pobor pradu, przeciez ma jego pod dostatkiem. A swiatla beda kiepsko swiecic na tych zarowkach
Polecam przednie reflektory wyslac do regeneracji, i wlozyc fajne zarowki.

Popieram. Doprowadzić oem oświetlenie do porządku. Przy produkcji prądu przez alternator rzędu 120-160A zmniejszenie poboru nawet o 5-10A nie da niemal żadnych oszczędności (no chyba że chodzi o oświetlenie na postoju).
Co do homologacji, polecam jednak budować oświetlenie w aucie tak, aby nie stracić jej. Już pomijam sytuację gdzie za oświetlenie Led z przodu można stracić dowód przez nadgorliwego stróża prawa, jednak ostatnio ubezpieczyciele coraz częściej odmawiają wypłat odszkodowań z powodu przeróbek aut (znam przypadek gdzie przez przyciemniane tylne lampy wina za zderzenie przeniesiona była na tego w którego tył ktoś wjechał).

Mam żarówki na H4 na ledach, jeśli są to reflektory "nowego typu" czyli z przeźroczystymi kloszami a formowaniem wiązki zajmuje się lustro to idzie to ustawić itd. W starych reflektorach to nie działa tak jak powinno.

Jak chcesz coś o nich wiedzieć więcej lub chcesz je mieć - PW.

Ja mam żarówki 3xXM-L na H4, zamontowane w Jeepie Grand Cherokee z 98r w szklanych reflektorach. Świeci to jak chce...! Chcesz może kupić?
Najlepiej zregenerować odbłyśniki i założyć normalne żarówki, a jak chce kolega więcej światła w teren to light bary na dach do Range'a niech montuje...

Umberto pisze:Ja mam żarówki 3xXM-L na H4, zamontowane w Jeepie Grand Cherokee z 98r w szklanych reflektorach. Świeci to jak chce...! Chcesz może kupić?
Najlepiej zregenerować odbłyśniki i założyć normalne żarówki, a jak chce kolega więcej światła w teren to light bary na dach do Range'a niech montuje...

3x XML - pytanie jaki to typ zamiennika - tego było pełno - od prostych do dość zaawansowanych. Niektórych nie idzie ustawić, inne da się. W starych reflektorach praktycznie zawsze jest to nieudane - testowałem na autach z roku 94 / 97 i z 2011 i na tych z lat 90 nie poszło to najlepiej, na tym z 2011 odcięcie wyraźne, coś w deseń aut amerykańskich.

Właśnie dziś je zdemontowałem i się dokładnie przyjrzałem. Pamięć jednak jest ulotna- dokładnie to te:
http://www.dx.com/p/mz-h4-50w-4000lm-60 ... pA69lJTCM8

ze skupieniem było słabo:( dużo więcej światła nie było,ale mam odbłyśniki do regeneracji.
Założyłem właśnie tungsram +90% i czekam na listonosza z zapasem +120%.
Ledy na sprzedaż jak coś:)

Pracuję nad modyfikacjami defendera, który jest przystosowywany do dalekiej i długiej podróży. Ma on wymienione wszystkie światła zewnętrzne na LEDy. Jedynie słuszna jest wymiana CAŁYCH kloszy na homologowane LEDowe. Wszelkie żarówki i wkładki LED mające zastąpić tradycyjne żarówki, to pic na wodę i popierdółki. Działać to nie będzie. I nieważne, jak to będzie zachwalane. Jest zresztą nielegalne. Z tego, co mi wiadomo, to samo oświetlenie do samochodu kosztowało kilka grubych tysięcy. W aucie dołożona jest profesjonalna listwa LED, bodajże 8 x 10W. Po włączeniu, jaśniej niż w dzień przed autem. Same zamienniki reflektorów kosztowały kilkaset €. Reszta świateł wygląda jak oryginały, a wszystko w diodach.
Nie lepiej poszukać świateł ksenonowych do tego auta? Ale też nie chińskich wkładów, a kompletnych reflektorów.

Umberto pisze:ze skupieniem było słabo:( dużo więcej światła nie było,ale mam odbłyśniki do regeneracji.
Założyłem właśnie tungsram +90% i czekam na listonosza z zapasem +120%.
Ledy na sprzedaż jak coś:)

+90% święcą lepiej niż +120% więc popełniłeś lekką gafę. Jest to potwierdzony fakt przez wielu użytkowników.

Może nie lepiej,ale na pewno te procenty to tylko w wybranych punktach pomiarowych.
Ogólnie światła jest trochę więcej niż z markowej żarówki.

Jakoś tak mam, że jak będę miał dwie w rękach, porównam itp. to sobie wyrobię własne zdanie...
Jak napisałem, +120% będą jako zapas, jak te +90% nieoczekiwanie padną...

Chodzi o to, że te +120% gorzej wypadają w nocy na mokrej nawierzchni.

kalafon pisze:Chodzi o to, że te +120% gorzej wypadają w nocy na mokrej nawierzchni.

Niekoniecznie - mam +90% i +120% i porównywałem oba zestawy. Moje wrażenie jest takie - +90 daje światło o wyższej temperaturze, +120 idzie bardziej w ciepłe. Pobór prądu niemal że identyczny. W odczuciu lepiej wypadły +90% na suchym, +120% na mokrym ale to tylko moje odczucie, każdy odbiera nieco inaczej barwy.

Jest jeszcze jedna kwestia. I wydajniejsza żarówka, tym krótszy jej żywot i większa wrażliwość na wstrząsy. Przecież ta zwiększona wydajność jest czymś okupiona. Więc jeśli to auto miałby kiedykolwiek jechać w terenie, bo w końcu to "terenówka", to nie wiem czy warto zakładać takie polepszane żarówki.

Ja założyłem tylko dlatego, że mam światła dzienne. Kiedyś takie kupowałem i podziękowałem jak spaliły się po kilku miesiącach.