Nitefighter BT40S

czyli nasze opinie, odczucia i wnioski o światełkach
michal1
Posty: 2524
Rejestracja: sobota 22 lis 2014, 17:08
Lokalizacja: Lublin

Nitefighter BT40S

Post autor: michal1 »

Cześć, :wink:
Doszła do mnie lampka rowerowa, którą chciałbym opisać. Z góry przepraszam za tak krótką recenzję ale wynika ona z braku czasu. Postaram się ją z czasem rozbudowywać.

Lampka z Gearbest:
http://www.gearbest.com/bicycling-gear/pp_180805.html
Cena to ok. 200zł.
Strona producenta: http://www.nitefighter.com/
Tylko Avast mi blokuje, nie wiem co tam siedzi :neutral:
Dane techniczne:
Main Features:
Utilizes four Cree XP-G2 neutral white LEDs, max 1600lumens output
Powered by four BAK 18650 rechargeable Li-on batteries, 7.4V 5200mAh
Uses high quality optical lens with a wide beam angle
4-Mode electronic Switch-Low-Med-High-Turbo
Digitally regulated output-maintains constant brightness
Overheat protection function
4 Color and 5 mode LED indicator displays remaining battery capacity
Quick to attach and detach using O-ring mounting straps sized for 20mm-35mm handlebars
Made of durable aircraft-grade aluminum
Premium type III hard-anodized anti-abrasive finish
Water resistant: IPX-6
Lampka przychodzi w ładnym pudełeczku, które w środku jest wyłożone gąbką zabezpieczającą świcidełko i akcesoria.
Obrazek
Obrazek
W środku znajdziemy prawie wszystko co jest potrzebne do szczęścia:
-lampka
-pakiet ogniw
-przedłużacz
-ładowarkę UWAGA: dostałem z wtyczką nie europejską. :(
-gumki do mocowania
-opaskę na głowę
-wymienną optykę
-instrukcję po angielsku
Sama lampka wywołuje pozytywne wrażenia: mała, solidnie wykonana i dopracowana.
Ogniwka siedzą bezpiecznie na swoim miejscu, z pojemniczka wychodzi krótki kabelek.
Świeci bardzo ładnie, równomierna wiązka neutralnego światła rozświetliła mój pokój. Barwa światła to takie 3C, nie zauważyłem żadnych zabarwień. Obsługa lampki jest bardzo intuicyjna, bez studiowania instrukcji można ją opanować w minutę.
Z tyłu są dwa przyciski gdy chcemy włączyć lampkę naciskamy jeden z nich, lampka się włącza. Następnie możemy zmieniać tryby naciskając przycisk górny (wyższy tryb) lub dolny (niższy). Aby wyłączyć lampkę należy przytrzymać któryś z przycisków. Taki sposób sterowania światłem wydaje mi się praktyczniejszy podczas jazdy na rowerze, trudno wykonać coś nie chcący. Dodatkowym ułatwieniem jest podświetlenie przycisków, które jednocześnie informuje nas o naładowaniu baterii:
zielony - 100%-75%
niebieski - 75%-50%
żółty - 50%-25%
czerwony - 25%-5%
Wspominałem już że do lampki dołączana jest zapasowa optyka, żeby ją zmienić trzeba odkręcić koronkę, podważyć starą i delikatnie włożyć nową. Podczas tej czynności należy uważać na to żeby nie porysować koronki i nie połamać optyki co już zrobiłem :mrgreen:
Pierwszą optykę uważam za idealną do codziennych zastosowań, bo druga świeci bardzo szeroko.
Na 90% pod diodami nie ma dziury, lampka się szybko nagrzewa.
W pudełku możemy znaleźć też opaskę na głowę, jednak nie sądzę, żeby można użyć jej wygodnie do czynności które wymagają ruchu zwłaszcza intensywnego. Opaski jeszcze nie testowałem.
Podsumowując:
Za ok. 200zł otrzymujemy bardzo dobrą lampkę rowerową, która nie wymaga poprawek. W codziennym użytkowaniu się świetnie sprawdzi i jest dedykowana na rower. Bateria o pojemności 5200mAh powinna zaspokoić zapotrzebowanie na energię (są dostępne też pojemniejsze baterie) jednak z 4x18650 można oczekiwać więcej mAh. Wychodzi na to, że jedno ogniwo - 2600mAh. Nie wiem czy ma te 1600lm, jednak świeci trochę mocniej niż np. EDC X1 na jednej diodzie. Moim zdaniem za takie pieniądze warto. :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Porównanie BT 40S z Convoyem:
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam
PS. Później postaram się umieścić jakieś pomiary.
Przepraszam za chaos w mojej recenzji, postaram się poprawić. :)
ODPOWIEDZ