www.swiatelka.pl

Witam,
Zamierzam zrobić sobie oświetlenie LED stoiska handlowego (10m taśmy LED bez silikonu).
W związku z tym, że diody będą świecić przez 12godz. dziennie 7 dni w tyg. proszę o jakieś sugestie co wybrać? by po kilku miesiącach/tygodniach ich nie wymieniać na nowe bo te padną,
nie muszą to być diody super jasne, zależy mi na trwałości oraz równomierności świecenia.
Rozważam zarówno taśmy RGB jak i jednokolorowe wpuszczone w profile aluminiowe.
Budżet to ≈ 400zł zastanawiałem się jeszcze czy da radę to zasilić zasilaczem z PC-ta 350W?
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Z RGB nie uzyskasz dobrej jakości światła białego. Ja bym poszedł w taśmę na 5630 na aluminiowym podkładzie + odpowiedni radiator w postaci profilu, dobry montaż oraz zasilanie dwustronne taśmy. Zasilacz 350W to aż nadto.

Jeśli będziesz stosował dłuższe odcinki taśmy na raz może być konieczne zasilanie taśmy w więcej niż dwóch miejscach.
Pozdrawiam.

Raczej nie musisz się martwić o same taśmy. Elementem awaryjnym jest zasilacz.
Na próbce setek kilometrów taśm ledowych daje to dość dobry obraz, że taśma nie silikonowa jest prawie niezniszczalna i bardzo żywotna. Potrafi przeżyć 2-3 zasilacze. Mam zestawy pracujące już po 8 lat i tylko co 2 lata się zasilacze wymienia (czasem sterowniki).

Nie ma jednak zasady co do doboru zasilacza pod kątem żywotności. Wszystko w końcu padnie, niezależnie czy "markowe" czy nie markowe. O dziwo najdłużej potrafi działać nie jakich MeanWell czy inny modułowy blaszak tylko... zasilacz od Xboxa 203W do kupienia za 40zł na alledrogo. Gdyby nie to, że ma wentylator - to byłby idealnym zasilaczem do każdego oświetlenia

Ja jeszcze używam (poza zasilaczem od x-box) zasilaczy DELL (jeśli dobrze pamiętam, to DA-1, DA-2), w podobnych cenach. Te nie mają wentylatorów, a prądy 12 i 18A, AFAIR.

tisher pisze:Raczej nie musisz się martwić o same taśmy. Elementem awaryjnym jest zasilacz.
Na próbce setek kilometrów taśm ledowych daje to dość dobry obraz, że taśma nie silikonowa jest prawie niezniszczalna i bardzo żywotna. Potrafi przeżyć 2-3 zasilacze.

To fakt Sylikon jest zły

Co do samych taśm - warto jednak sprawdzić spadki napięć. Na jednej z rolek jakie miałem, stosunek napięcia wejściowego (12,2) do końca taśmy (5m) to spadek na poziomie 4V, co przy prądzie 3,5 A dawało efekt w postaci pieczenia się początku taśmy.

skaktus pisze: To fakt Sylikon jest zły

Co do samych taśm - warto jednak sprawdzić spadki napięć. Na jednej z rolek jakie miałem, stosunek napięcia wejściowego (12,2) do końca taśmy (5m) to spadek na poziomie 4V, co przy prądzie 3,5 A dawało efekt w postaci pieczenia się początku taśmy.

Dlatego najlepiej zasilać taśmy w kilku miejscach - w zależności od długości odcinka.
Nieraz wystarczy w jednym, nieraz wystarczy na początku i na końcu. Nieraz należy jeszcze gdzieś na środku.