Strona 1 z 2

Listwa oświetleniowa led do kuchni

: sobota 30 maja 2009, 22:43
autor: midi
Witam, oto kolejne moje dzieło z dziedziny ledowego oświetlenia domowego :wink: . Listwa to aluminiowy profil, malowany lakierem ala satyna ( listwa ma 185cm długości a zakład satynujący technologicznie nie mógł zmieścić aż tyle :evil: ), zastosowałem 5 punktów led, diody jakich użyłem to Q3 5A. Listwa posiada regulację jasności, za pomocą potencjometru można regulować natężenie światła, na ledy w max idzie 1A na każda co pozwala na całkiem sporą siłę świecenia ( pewnie razem coś koło 1000 lumenów ), dla klimatu pomieszczenia w którym będzie zamontowana mamy możliwość ustawienia jasności w niższym poziomie. Elektronika obsługująca tą listwę to dzieło Edima, zasilanie to 12 V z trafa stosowanego do halogenów, w niedługim czasie sterowanie jasnością za pomocą potencjometru będzie w kolejnych konstrukcjach, zastąpione dwoma przyciskami typu switch, wykorzystam je w oświetleniu miedzy innymi mojej kuchni :wink: . Koło wtorku będę ją montował u klienta, postaram się zrobić fotki, oryginalnie miał tam 2 halogeny 20W. Po wstępnych próbach wyszło że światła jest sporo więcej niż z tych dwóch lampek halogenowych, kolor bardzo podobny a całość ciągnie 20W.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
tak świeci w low
Obrazek
a tak w max, oczywiście lampki nad listwą nie są włączone
Obrazek
Oświetlając kuchenny blat z odległości 60cm mamy naprawdę sporo światła, diody bez optyki zapewniają równomierne rozłożenie światła na płaszczyźnie blatu.
Pozdrawiam.

: niedziela 31 maja 2009, 20:51
autor: Umberto
Witaj,
Pomysł i wykonanie jak zwykle rewalka.
Czy diody bez optyki nie będą oślepiać?? Pani domu zamiast marchewkę może sobie paluszka ciachnąć:)

Ja mam pomysł na listwę led z taśmy i ceownika aluminiowego- jednak szukam żywicy eposydowej, ew. poliuretanowej przeźroczystej, lub bardzo delikatnie matującej...:/

: niedziela 31 maja 2009, 23:06
autor: midi
Listwa mocowana jest pod podwieszonymi szafkami wiec nie ma możliwości oślepiania, diody świecą do dołu, wprost na blat na którym przygotowujemy jedzenie :wink:

: poniedziałek 01 cze 2009, 07:54
autor: kisi
Takiego rozwiązania szukam. midi powiedz mi czy jest możliwość zakupienia u ciebie samych podtoczeń pod LEDy ? W mojej kuchni będe musiał podzielić taką listwę na 3 kawałki (dla każdej szafki oddzielnie, no może dwa bo rozdziela je piec).
Na długości kuchni 2.7m ile będę potrzebował takich punktów świetlnych aby oświetlenie było przynajmniej takie samo albo ciut lepiej ? (w tej chwili posiadam 3 halogeny)

Jeśli dojdzie u mnie do praktycznej realizacji to wiem że oprócz potencjometru z regulacją jasności będę chciał zamontować czujnik ruchu w listwie żeby w momencie jak ktoś coś będzie robił automatycznie zwiększał jasność (z odpowiednim opóźnieniem wyłaczania żeby nei migało). U mnie w kuchni otwartej często się zdarza że oświetlenie podszafkowe wykorzystuję jako oświetlenie w ogóle w pomieszczeniu.

: poniedziałek 01 cze 2009, 18:02
autor: midi
Listwa zamontowana, blat w kuchni jasny więc światłą jest naprawdę dużo.
Obrazek
To tylko 5 ledów, jednak jak widać dają radę, w max idzie 1A jednak o chłodzenie diod się nie martwię gdyż powierzchnia oddająca ciepło jest ogromna. Ja w swojej kuchni zastosuję listwę o długości 160cm, przewiduję 6 ledów Q3 5A, regulacja jasności za pomocą dwóch swich-y.

Kisi, te ramki na ledy do zrobienia ale do kompletu potrzeba otwornicę do wiercenia w alu, ja mam taką 29mm firmy bosch, druga sprawa to że nie bardzo by Ci się to opłacało bo dokładne wytoczenie takich ramek ( 5 szt) to około 1h roboty, musiał bym wziąć za nie około 50zł, czas dla mnie jest cenny bo go prawie nie mam. Proponuję poszukać w okolicy tokarza, jak drinkowy to pewnie za 2 piwa zrobi :wink: , jak się uprzesz pewnie pomogę. Co do ilości ledów w Twoim przypadku to proponował bym 9szt, po 3szt. na moduł , zapewni to odpowiednią ilość światła.
Pozdrawiam.

: poniedziałek 01 cze 2009, 20:38
autor: Umberto
Zwracam honor:)
Na pierwszym zdjęciu jakie wrzuciłeś wygląda to jakby dioda wystawała poza listwę i kąt rozsyłu był ok 180st.
Na innych po przyjrzeniu się widać dopiero że dioda jest poniżej brzegu listwy.
Jaka jest barwa światła?

: poniedziałek 01 cze 2009, 22:30
autor: midi
Kolor światła jest nie mal identyczny do halogenowego, miły ciepły odcień :wink: .

: czwartek 04 cze 2009, 20:29
autor: mick
Witam wszystkich i pozdrawiam zarazem bo to mój pierwszy post na tym forum!

Mam pytanko gdzie można kupić takie diody Cree Q3 5A?
Na DX znalazłem tylko diody z barwą zimno białą. Generalnie poszukuję ledów 3W o barwie ciepłej białej.

: czwartek 04 cze 2009, 21:17
autor: midi
Witaj, takie ledy kupisz tu http://www.gamma.pl/.

: sobota 06 cze 2009, 20:32
autor: mick
midi pisze:Witaj, takie ledy kupisz tu http://www.gamma.pl/.
Trzeba do nich pisać/dzwonić? bo nie widzę u nich w ofercie takowych?

: sobota 06 cze 2009, 21:00
autor: lennin
Można zamówić w cutterze cutter.com.au przy zamówieniu 12szt koszt około 22-23zł za sztuke. Q3 5A i Q3 5C. Te drugie chyba są jeszcze cieplejsze ;)

: sobota 06 cze 2009, 21:29
autor: mick
lennin pisze:Można zamówić w cutterze cutter.com.au przy zamówieniu 12szt koszt około 22-23zł za sztuke. Q3 5A i Q3 5C. Te drugie chyba są jeszcze cieplejsze ;)
Tak dużo nie potrzebuję, ale widzę, że "ciepłe" są też na allegro po 23zł (przesyłka 6zł) chyba tam się zdecyduję.

Dzięki za pomoc!

: sobota 06 cze 2009, 21:41
autor: lennin
Tak ale to bin P4. Ja mówiłem o Q3. A to lekka róznica :) Midi montował Q3 5A czyli jakies 4000-4200'k Tam możesz kupić Q3 5C a to jeszcze cieplejszy tint.

Obrazek

: niedziela 07 cze 2009, 19:18
autor: mick
Jeszcze nie jestem biegły w temacie i mam parę pytań :smile:

1. Jak rozumiem P4 to starszy model od Q3 czyli dają mniej światła?
2. Chcę zrobić lampki do kuchni i do pokoju pod szafkę, do tego celu kolor WARM będzie lepsze od NEUTRAL?
3. Czy przesyłka z Australii też podlega ocleniu (od jakiej kwoty)?

pzdr.

: niedziela 07 cze 2009, 20:34
autor: lennin
1. Tak
2. Nie koniecznie. Ciepłe diody CREE jako warm już podchodzą za mocno w brąz i purpure.
3. Tak. Życie pokazuje że nie zawsze celnicy wyłapują wszystko. A właściwie rzadko kiedy wyłapują ;)