www.swiatelka.pl

Witam wszystkich.
Mam baterie i ładowarkę z e-papierosa i chce na jej podstawie zbudować latarkę LED.
Oryginalna elektronika baterii nie nadaje się bo 10 s odcina zasilanie.
Jakie sugestie.

Kupić body latarki i diodę z podłożem, wykorzystać ogniwo i ładowarkę.

Chce wykorzystać obudowę e-papierosa

Popatrz tutaj, może coś podpasuje:
https://www.fasttech.com/products/0/100 ... -white-led
https://www.fasttech.com/products/0/100 ... -white-led
https://www.fasttech.com/products/0/100 ... -white-led
https://www.fasttech.com/products/0/100 ... -white-led

A może pokaż jak wygląda ta e-fajka?:)
Skoro ludzie robią e-papierosy z latarek, to i pewnie latarkę z e-papierosa da się zrobić:)
Pozdrawiam

Te stronki się przydadzą

Ten model.
a co z oryginalną elektroniką e papierosa.

Pytanie po co kombinować ? Te tanie efajki mają akumulatory o pojemności 500 - 800 mAh...nawet najtańsza latarka typu S2 z FT czy czegokolwiek innego zda lepiej egzamin niż taki klon.

skaktus,
W takim samym sensie napisałem, że nie ma sensu kupować coś za 7-10 $ to już lepiej jak chce składać samemu kupić body normalne na 18650 i tanie aku ze sklepiku.

max4max pisze:skaktus,
W takim samym sensie napisałem, ze nie ma sensu kupować coś za 7-10 $ to już lepiej jak chce składać samemu kupić body normalne na 18650 i tanie aku ze sklepiku.

Napisałeś:

Kupić body latarki i diodę z podłożem, wykorzystać ogniwo i ładowarkę.

Na co ja że nie ma sensu, bo sam akumulator to najczęściej straszna kicha a ładowarki też do najlepszych nie należą. Ogólnie sam pomysł też nietrafiony...

Ale to było zanim podał model, bo jest też sporo na 18650 i zakładałem, że takie ma skoro pisze o przeróbce na światełko.

Fakt, są na 18650, ale są dużo droższe od tych w kioskach po 30 - 40 zł i mało kto się na nie decyduje.

I to jest podobnie jak z latarkami , za jakość trzeba swoje zapłacić i w tych na 18650 prądy powyżej 3A są na porządku dziennym a i pojemność jest nieporównywalna do tych wbudowanych.

Latarkę już mam, a ta przeróbka to dla sportu.

guffi28 pisze:Latarkę już mam, a ta przeróbka to dla sportu.

Tylko może to być dosyć drogi sport, trzeba by dokupić driver, diodę z podłożem, szybkę, reflektor, może włącznik, prawdopodobnie dorobić głowicę, a co najmniej pigułę, wszystkie elementy muszą do siebie pasować, więc tokarz pewnie byłby wielce pomocny, stówka pęknie na dzień dobry i nie mamy żadnych gwarancji, że coś sensownego z tego wszystkiego wyniknie. Plus trzeba liczyć czas na wyszukanie odpowiednich elementów, a może się okazać, że coś co kupiliśmy jednak ostatecznie nie będzie pasować i koszty rosną.
Moim zdaniem gra zupełnie nie warta świeczki. Za przysłowiowe dwie dychy tego nie ogarniesz, a ładując w projekt znacznie większą kasę można w efekcie uzyskać kupę, za pół tych środków można w Chinach zakupić wszystkie komponenty odpowiednio dobrane, potrzebne do złożenia solidnej i dopasowanej pod swój gust lampki.


___