SolarStorm X6
: poniedziałek 05 paź 2015, 17:01
Witam wszystkich serdecznie.
Od dłuższego czasu czytam posty na Waszym forum i cenię sobie to źródło wiedzy.
Jestem zupełnym laikiem w kwestii elektroniki, ale za to rowerzystą, który potrzebuje dobrego światła do śmigania po lesie.
Interesuje mnie ta lampka SolarStorm X6
Znajomi posiadają produkty SolarStorma np X2, XT30, XT40 niektórzy przejeżdżone 2 sezony w okresie jesień-wiosna - działają i sobie chwalą, prędzej pakiety padają.
Czytałem że jak to u chińczyków nie najlepiej jest z chłodzeniem, zastanawiam się czy byłby to dobry wybór lekko ją poprawić, czy ewentualnie inną 5 x XML (jaką)?
I drugie pytanie, czy ktoś by się podjął tego zadania za odpowiednią opłatą?
Generalnie światła jest wystarczająco, rozkład też mi pasuje, tryby są dla mnie też OK.
Wybór jest kupić z polskiej dystrybucji za 249 zł i mieć gwarancję, lub u chińczyka - pewnie to samo - np
tu lub tu i poprawić odprowadzanie ciepła, może też wtedy trochę dodać mocy.
Dlaczego taki wybór?
Chciałbym mieć 1 porządną lampkę do kwoty 250 zł, Magischine MJ 872 ma cenę z kosmosu, do tej pory używam na raz 2 chińczyków: 1 diodowa na USB i jedna Ultrafire C8, ale już mnie denerwują.
Zależy mi, żeby lampka była na 4 AKU 18650 (mam Panasoniki), a są takie ładne koszyki BC-2 (+ wyjście USB) BC-2, która pociągnie 1000-1500 lm przez 3-4 godzin, a jak trzeba doświetlić to jest tryb High, najsłabszy 500 lm - też da się jechać po lesie jak jest ciemno.
Znalazłem taki test: forums.mtbr.com który coś więcej powie.
A i nie chcę 2 latarek modowanych - trochę kłopotliwa wymiana co 1-2h aku, poza tym też kosztowo by trochę wyszło.
Przepraszam, że tak trochę chaotycznie, ale może ktoś coś pomoże, wniesie do dyskusji.
Z góry dziękuję
Od dłuższego czasu czytam posty na Waszym forum i cenię sobie to źródło wiedzy.
Jestem zupełnym laikiem w kwestii elektroniki, ale za to rowerzystą, który potrzebuje dobrego światła do śmigania po lesie.
Interesuje mnie ta lampka SolarStorm X6
Znajomi posiadają produkty SolarStorma np X2, XT30, XT40 niektórzy przejeżdżone 2 sezony w okresie jesień-wiosna - działają i sobie chwalą, prędzej pakiety padają.
Czytałem że jak to u chińczyków nie najlepiej jest z chłodzeniem, zastanawiam się czy byłby to dobry wybór lekko ją poprawić, czy ewentualnie inną 5 x XML (jaką)?
I drugie pytanie, czy ktoś by się podjął tego zadania za odpowiednią opłatą?
Generalnie światła jest wystarczająco, rozkład też mi pasuje, tryby są dla mnie też OK.
Wybór jest kupić z polskiej dystrybucji za 249 zł i mieć gwarancję, lub u chińczyka - pewnie to samo - np
tu lub tu i poprawić odprowadzanie ciepła, może też wtedy trochę dodać mocy.
Dlaczego taki wybór?
Chciałbym mieć 1 porządną lampkę do kwoty 250 zł, Magischine MJ 872 ma cenę z kosmosu, do tej pory używam na raz 2 chińczyków: 1 diodowa na USB i jedna Ultrafire C8, ale już mnie denerwują.
Zależy mi, żeby lampka była na 4 AKU 18650 (mam Panasoniki), a są takie ładne koszyki BC-2 (+ wyjście USB) BC-2, która pociągnie 1000-1500 lm przez 3-4 godzin, a jak trzeba doświetlić to jest tryb High, najsłabszy 500 lm - też da się jechać po lesie jak jest ciemno.
Znalazłem taki test: forums.mtbr.com który coś więcej powie.
A i nie chcę 2 latarek modowanych - trochę kłopotliwa wymiana co 1-2h aku, poza tym też kosztowo by trochę wyszło.
Przepraszam, że tak trochę chaotycznie, ale może ktoś coś pomoże, wniesie do dyskusji.
Z góry dziękuję