Strona 1 z 1

Nie pali się jedna lampa do jazdy dziennej.

: wtorek 15 wrz 2015, 10:19
autor: cezzar
Witam
Mam u siebie w samochodzie (Laguna II PhII) zamontowane ledowe lampy do jazdy dziennej w miejscu halogenów, ok 2o diod w jednej lampie. Fajnie świecą, niestety jedna z tych lamp padła. Rozciąłem obudowę aby dostać się do drivera i zauważyłem, że na płytce brakuje jednego elementu (patrz zdjęcie) opisanego ZD1-dioda zenera? Wyraźnie widać, że ten element był przylutowany ale się oderwał. W obudowie go nie znalazłem ale mógł wypaść podczas cięcia. Mam więc prośbę do kolegów obeznanych w elektronice, jaki element tam ma być i o jakich parametrach, najlepiej nie SMD.
Obrazek

: wtorek 15 wrz 2015, 11:55
autor: skaktus
W tym miejscu na 90% byłą dioda, taka sama jak nad cewką czyli SS16.

Lamp nie trzeba było ciąć, wystarczyło wrzucić do wrzątku i lekko pogotować i klosz wówczas schodzi bez problemu. Teraz lampy nie skleisz porządnie, estetyka kiepska i woda zapewne będzie się lała do środka.

: wtorek 15 wrz 2015, 17:41
autor: kalafon
Co to za światła?

: wtorek 15 wrz 2015, 18:05
autor: skaktus
Takie coś:

Obrazek

: wtorek 15 wrz 2015, 21:00
autor: Jacekkg
Rozetmij drugie i zobacz jaka tam jest dioda

: wtorek 15 wrz 2015, 21:35
autor: pier
Pierwszy link z google i mamy notę katalogową przetwornicy zastosowanej w lampie. Tyle że na zdjęciu nie widać wszystkiego, nie widać jak na pewno przebiegają ścieżki co jest na drugiej stronie pcb i czy pcb nie ma warstw.
Ale pewnie z datasheeta da radę wydedukować co to za element.

: wtorek 22 wrz 2015, 17:08
autor: Liro
Makabra, 20 diod produkuje poziom światła DRL?
Wygląda że tam była zabezpieczająca dioda Zenera i sama się wylutowała. Po czym układ sc. dostał napięcie o złej polaryzacji i podziękował.