Everactive -- ciekawa sprawa
: piątek 28 sie 2015, 22:14
Kupel swego czasu chciał zakupić akumulatorki i jego uwagę zwróciły everactive.
To napisał maila z pytaniem o charakterystykę samorozładowania itd
To co odpisało Baltrade będacy właścicielem marki :
Witam.
Z tego co wiem, takich dokładnych charakterystyk nikt nie udostępnia.
everActive powinny zachować ok. 70-75% ładunku po roku leżakowania w temp. 15-20 st.C.
W tym momencie trwają zewnętrzne testy na samo-rozładowanie, ale to jeszcze potrwa.
Już teraz możemy zagwarantować, że akumulatory powoli tracą naładowanie, zdecydowanie wolniej jak akumulatory "zwykłe".
Pierwsze próbki sprawdzone po 3 miesiącach leżakowania wykazały ponad 85% pojemności -wynik jest bardzo obiecujący, gdyż to podczas pierwszych dni, pierwszego tygodnia akumulator traci najwięcej (np. po tygodniu flagowy, czarny eneloop pro wytraca nawet nieco ponad 5%).
Z surowych faktów mogę potwierdzić że w fabryce ładowane są w wstępnie w ok. 40-60%.
Absolutnie nie są ta akumulatory "zwykłe" jak Pan pisze - można się o tym przekonać już po kilku tygodniach użytkowania...
Niemalże spadłem z krzesła jak to przeczytałem :
Po 3 miesiącach faktycznie każdy akumulator może mieć 85% ( a porównuje do 7 dni gdzie własnie mamy największe samorozładowanie--- które zwalnia z czasem ) i te everactiv mają tak samo ( dam se łeb uciąć )
CO to znaczy powinny mieć 75% i trwają testy zewnętrzne ? Sprzedają produkt jako z niskim samorozładowaniem a dopiero testy robią ? Niepoważni czy co ?
Jakoś mam 2000 stare energiery naładowanie 9- miechów temu dalej mają 1.311V i trzymają spokojnie ładunek i cyfrak nawet nie jęknie że chce nowe aku.
To napisał maila z pytaniem o charakterystykę samorozładowania itd
To co odpisało Baltrade będacy właścicielem marki :
Witam.
Z tego co wiem, takich dokładnych charakterystyk nikt nie udostępnia.
everActive powinny zachować ok. 70-75% ładunku po roku leżakowania w temp. 15-20 st.C.
W tym momencie trwają zewnętrzne testy na samo-rozładowanie, ale to jeszcze potrwa.
Już teraz możemy zagwarantować, że akumulatory powoli tracą naładowanie, zdecydowanie wolniej jak akumulatory "zwykłe".
Pierwsze próbki sprawdzone po 3 miesiącach leżakowania wykazały ponad 85% pojemności -wynik jest bardzo obiecujący, gdyż to podczas pierwszych dni, pierwszego tygodnia akumulator traci najwięcej (np. po tygodniu flagowy, czarny eneloop pro wytraca nawet nieco ponad 5%).
Z surowych faktów mogę potwierdzić że w fabryce ładowane są w wstępnie w ok. 40-60%.
Absolutnie nie są ta akumulatory "zwykłe" jak Pan pisze - można się o tym przekonać już po kilku tygodniach użytkowania...
Niemalże spadłem z krzesła jak to przeczytałem :
Po 3 miesiącach faktycznie każdy akumulator może mieć 85% ( a porównuje do 7 dni gdzie własnie mamy największe samorozładowanie--- które zwalnia z czasem ) i te everactiv mają tak samo ( dam se łeb uciąć )
CO to znaczy powinny mieć 75% i trwają testy zewnętrzne ? Sprzedają produkt jako z niskim samorozładowaniem a dopiero testy robią ? Niepoważni czy co ?
Chyba porównywał do słynnych 2500 i więcej od GP czy Energizera ... tam tak tydzień i aku puste bo sam tego doświadczyłem.Już teraz możemy zagwarantować, że akumulatory powoli tracą naładowanie, zdecydowanie wolniej jak akumulatory "zwykłe"
Jakoś mam 2000 stare energiery naładowanie 9- miechów temu dalej mają 1.311V i trzymają spokojnie ładunek i cyfrak nawet nie jęknie że chce nowe aku.