www.swiatelka.pl

Witam wszystkich na tym forum. Nie jestem pewien, czy w ogóle moje pytanie mieści się w zakresie tego forum, ale spróbuję.
Posiadam (a raczej niedługo będę posiadał) prosty power bank link do którego chcę dokupić niezabezpieczone akumulatorki GP AA/R6 2700mAh Ni-MH. Z racji swojej ceny ten power bank raczej nie posiada jakichkolwiek zabezpieczeń przed głębokim rozładowaniem i przeładowaniem. Jeśli chodzi o ładowanie, to nie ma problemu, bo zamierzam ładować akumulatorki poprzez ładowarkę. Ale mam problem z rozładowaniem. Potrzebuję użyć tego PB z akumulatorkiem do podładowania tableta w czasie długiej podróży autokarem (o ile się uda, bo ten PB ma prąd ładowania 1A a tablet powinien mieć 2A). Pojedynczy egzemplarz akumulatorka rozładowałbym max 2 razy ładując tableta. Wiem, że całkowite rozładowanie akumulatorka wpływa na jego pojemność. Mam pytanie, jak bardzo mogę uszkodzić akumulatorek nadmiernym rozładowaniem? Czy drastyczny spadek pojemności następuje już po jednokrotnym rozładowaniu, czy trzeba go traktować w ten sposób dłuższy czas, żeby nastąpił zauważalny spadek pojemności? Czy może da się ustalić czas, po którym powinienem odłączyć akumulatorek chroniąc go przed nadmiernym rozładowaniem?
Gdybym pomyślał o tym wcześniej, kupiłbym omawiany na tym forum power bank link ale wyjazd mam 11 lipca i raczej nie zdąży dotrzeć do tego czasu. Ewentualnie kupię PB everActive EC-10 Co prawda w cenie tego z ebay a tylko z jednym miejscem na ogniwo i prądem ładowania 1A zamiast 2A, ale przynajmniej dotrze na czas. Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam.

Wszystkie power banki, które pokazujesz, są na ogniwa Li-ion 18650, nie na Ni-MH. Różnią się chemią, ładowaniem, wielkością no i napięciem, nie próbuj tego pożenić razem.
Zaopatrz się w ogniwa li-ion (np. na forum w dziale Sprzedam), a power banku będziesz potrzebował większego do naładowania tabletu, na dwa ogniwa minimum. Np.ENB.

W zależności od typu tabletu, może Ci się nie udać nawet 1 ładowanie bo tablety sprawdzają chwilowy prąd i jeśli jest zbyt mały nie podejmą ładowania.. Sprawdź na małym innym zasilaczu 1A USB czy jest tak u Ciebie. Do tableta z założenia powinien być PB z wyj 1A oraz 2A i na 4 x 18650.
Słabszym się rozczarujesz.

@madkeinam Zadawałem rożne pytania na rożnych forach (w tym mailowo producentowi tableta) operując tymi ładowarkami i akumulatorkami i jesteś pierwszą osobą, która zwróciła mi uwagę że ogniwa 18650 a akumulatorki Ni-MH to nie to samo. Jakoś wcześniej sam też nie zwróciłem na to uwagi, że te 18650 to Li-ion a nie Ni-MH. Niestety moja wiedza w tym temacie jest żadna, dopiero kiedy zaczęło mi to być potrzebne, zacząłem o tym czytać
Mam jednak kolejne pytanie, czy są power banki na akumulatorki Ni-MH? Nic takiego nie znalazłem w internecie ale może coś przeoczyłem. W zasadzie moje pytania dotyczące skutków nadmiernego rozładowania i sposobu na jego uniknięcie są nadal aktualne, tylko w takim razie dotyczą nie Ni-MH a Li-ion.
@WojtekErnest Też o tym pomyślałem, żeby przetestować tablet, czy będzie ładowany prądem 1A ale nie mam w domu takiej ładowarki. Będę musiał od kogoś pożyczyć.

Są PB na NiMH, ale nie są warte uwagi a tym bardziej do tabletu.

Są powerbanki na AA np to: http://www.afgmarket.pl/verbatim-power- ... 203d5fb2a8 to urządzenie ma wskaźnik naładowania, więc jeśli będzie się uważać to nei wyssie się aku do zera.
Weź tylko pod uwagę że taki powerbank na 4xAA mam w sobie mniej energii niż malutki powerbank na jedno porządne ogniwo 18650.

Edit: marmez, mnie lekko wyprzedził:)

powerbank na 4xAA mam w sobie mniej energii niż malutki powerbank na jedno porządne ogniwo 18650

Czyli power bank z akumulatorkami 4x2400 mAh ma mniej energii niż jeden np taki: SAMSUNG INR18650-25R 2500mAh ?
Czy w ogóle takie składane PB są opłacalne w porównaniu z takimi, które mają ogniwo już w środku? Kiedy sądziłem, że do PB pasują aku Ni-MH to takie kombinowanie miało ekonomiczny sens ale jak patrzę na ceny ogniw 18650 (a jak sądzę te lepsze to raczej nie te najtańsze) to chyba już się to tak nie kalkuluje. Czy się mylę?

citrix pisze:Czyli power bank z akumulatorkami 4x2400 mAh ma mniej energii niż jeden np taki: SAMSUNG INR18650-25R 2500mAh ?

Co najmniej porównywalne pojemności, a jeszcze zależy czy masz aku AA faktycznie o poj. 2400 bo takich na rynku jest naprawdę niewiele i są kosmicznie drogie.

Ale należy pamiętać że istnieją liony o pojemności 3400mAh. Proporcje cena/pojemność również wychodzą wiele korzystniej w przypadku lionów. Dlatego jeśli szukasz powerbanku którym będziesz mógł naładować tableta to w obecnej chwili najorzystniej wychodzą liony.

Pomęczę Was jeszcze trochę, bo nie mogę znaleźć informacji w internecie na ten temat.
Czy dobrze rozumiem, że ogniwo li-ion o nominalnej pojemności 2400 jest faktycznie cztery razy pojemniejsze niż Ni-MH 2400?
Jeżeli chodzi o cenę Ni-MH 2400 to nie jest ona wysoka. Np GP AA/R6 2700mAh Ni-MH gdzie faktyczna pojemność to właśnie ok. 2400 to ok. 8 zł./szt.
Czy nie lepiej kupić gotowy PB niż składać go samodzielnie z ogniw 18650 i obudowy?

Nie chcę mi się wszystkiego tłumaczyć, więc nie będę się rozpisywał. W forumowym sklepiku jest dostęp do tanich ogniw 18650 po 5zł, także nie ma problemu w tym wypadku. Wiele tanich PB posiada elektronikę o słabej sprawności a w przypadku awarii takiego "odpadowego PB" może być nie ciekawie. Nie piszę o droższych modelach.

Kup PB firmy Xiaomi np. ten a będziesz bardzo zadowolony. Ogniwa są zgrzane na stałe, więc nie ma możliwości szybkiej wymiany. Trzeba uważać na tańsze podróbki.

Prócz Xiaomi masz jeszcze polecane (sam też mam) Ruinovo do których wkładasz takie akumulatory ja ci się podoba.

Dodatkowo, o czym nikt nie wspomniał - wiele tabletów Samsugna itd, nawet przy mocnym powerbanku nie rozpocznie ładowania - wymagają one dodatkowych rezystorów / kondensatorów pomiędzy pinami w porcie USB. Bez tego, nawet najmocniejszy powerbank nic nie naładuje.

Ruinovo jednak ładuje mojego tableta, choć ikonka baterii jest przekreślona na czerwono. Pomimo wyjścia 2A ładowanie odbywa się bardzo wolno i wątpię w to czy Ruinovo na 3 ogniwa naładuje samsunga chociaż raz (słaba sprawność).

Witam

citrix pisze: Czy dobrze rozumiem, że ogniwo li-ion o nominalnej pojemności 2400 jest faktycznie cztery razy pojemniejsze niż Ni-MH 2400?

Trochę mylisz pojęcia... Pojemność wyrażona w mAh nie odzwierciedla całości zagadnienia. Ważna jest wartość zgromadzonej energii, czyli Wh. Weź teraz pod uwagę, że ogniwa NiMH, mają napięcie charakterystyczne 1,2V a Li-Ion, 3,6V. Jak więc widzisz przy tej samej ilości mAh, w przypadku LiIon, masz 3 x wyższe napięcie, co daje tyle samo więcej energii.

Pozdrawiam

skaktus pisze: Dodatkowo, o czym nikt nie wspomniał - wiele tabletów Samsugna itd, nawet przy mocnym powerbanku nie rozpocznie ładowania - wymagają one dodatkowych rezystorów / kondensatorów pomiędzy pinami w porcie USB. Bez tego, nawet najmocniejszy powerbank nic nie naładuje.

Bez problemu ładuję Samsunga 7"" takim PB http://www.aliexpress.com/item/New-Dual ... 09783.html
oryginalnym kablem USB.