www.swiatelka.pl

Mam problem z wymianą głowicy w kranie do podlewania ogródka.



Głowica jest już stara i ciężko się nią kręci, więc postanowiłem ją wymienić.
Powiedzieć prosto, zrobić trudniej.

Niestety giwnt głowicy jest tak zakamieniony, że nie mogę jej ruszyć.
Klucz francuski czy szczypce hydrauliczne nie dały rady.

Macie może pomysł jak ją odkręcić? Próbowałem ją rozgrzewać, ale chyba za słabo, bo nadal nie puszcza.

Może macie doświadczenie w tym temacie?

Może jakiś WD40?
Tak tylko głośno myślę...

Klucz francuski, przedłużka i w lewo
M

Siła x moment = efekt
Penetratory raczej wiele tu nie pomogą... z jednym wyjątkiem. Kiedyś słyszałem o "patencie hydraulików". Mianowicie na takie zakamienione miejsca używają płynu hamulcowego. Nigdy nie stosowałem więc nie mogę potwierdzić działania. Przypominam tez, że ów płyn jest bardzo reaktywny z metalami

Jedyne (znane mi) skuteczne rozwiązanie to palnik i podgrzanie głowicy do wysokiej temperatury. Zwykłym małym palnikiem też puści, ale trzeba dość długo grzać. Miałem podobny kłopot, za chiny ludowe nie dało się niczym odkręcić. Nie wiem czy na zdjęciu nie ma czasem marmolitu, wtedy może być większy problem. Powodzenia.

Znajdź jakiś kawałek grubszej gumy żeby lepiej chwyciło i odkręcaj francuzem.

Jacek318 pisze:Jedyne (znane mi) skuteczne rozwiązanie to palnik i podgrzanie głowicy do wysokiej temperatury.

Potwierdzam.
Jak naprawdę mocno trzyma to najlepsza metoda, ale przy takim niepodpartym niczym kranie to tak naprawdę nie mogłeś użyć dużej siły bo bez podtrzymania urwałbyś całą rurę w murze.
Najpierw trzeba by zastabilizować kran i dopiero dużym francuzem lub szwedami próbować.

Dzięki za podpowiedzi.

Próbowałem kluczem "francuzem", ale tylko kwardat do odkręcania się niszczy.
To samo z żabą, ślizga się po mosiężnej głowicy.

Problem jest z chwyceniem, tak żeby klucz się nie ślizgał.
Druga rzecz, to głowica nawet nie drgnie i przy długim ramieniu.

Mam opalarkę, spróbuję rozgrzać ustrojstwo do 600C i szybko schłodzić, np. lodem albo zamrażaczem w "sprayu".
Może taki szok termiczny spowoduje, że kamień na gwincie się pokruszy i puści połączenie.

Orientujecie się jaki spray zamrażający dobrze schłodzi to miejsce. Macie doświadczenie z takimi "sprayami"?

Witam
A może wymienić cały zawór, gwint nie powinien być głęboko pod tynkiem, a dużo łatwiej będzie uchwycić i odkręcić.

Pozdrawiam

Też uważam, że lepiej tu będzie wymienić zawór.
Bardzo możliwe, że wyrobione już jest gniazdo, a wtedy nowa głowica nic nie da.
Koszt nowego zaworu, to jakieś 30 zł.

Można też szarpnąć się od razu na zawór kulowy.


___

Zawór kulowy jest dobry, jak nie trzeba regulować strumienia wody.