Tylna lampa na bazie czerwonej XP-E
Tylna lampa na bazie czerwonej XP-E
Witam.
Potrzebuję mocnej lampy tylnej - mocnej na tyle, żeby już wieczorem było ją widać, nie tylko w ciemności. Mam obecnie mactronic bright eye - jednak problem z nią jest taki, że ma bardzo mocno skupione światło i tylko na wprost jest bardzo jasna. Dlatego pomyślałem o zmontowaniu z hosta Convoy S2 i czerwonej XP-E lampy bez żadnej optyki i reflektora. Pigułę zostawiłbym bardzo "płytko", tak aby dioda była przy samej szybce. To wymagałoby kombinacji lekkich, bo zostanie w latarce trochę miejsca, ale może da się zastosować dwie piguły po prostu. Do tego sterownik 350 lub 700 mA, jakieś błyskające tryby + pomiar napięcia bezpośrednio po włączeniu latarki (żeby od razu wiedzieć, czy nie czas na wymianę baterii).
Chętnie jednak zamiast hosta S2 zastosowałbym coś małego, jakąś wodoodporną obudowę na sam emiter, a zasilanie po kabelku mogę przenieść gdzieś dalej - też zamknięte w czymś wodoodpornym. Takie coś też mógłbym łatwo przyczepić z tyłu fotelika rowerowego dla dziecka.
Czy znacie takie komponenty, na bazie których można przygotować taką dwuczęściową konstrukcję?
Pozdrawiam.
Potrzebuję mocnej lampy tylnej - mocnej na tyle, żeby już wieczorem było ją widać, nie tylko w ciemności. Mam obecnie mactronic bright eye - jednak problem z nią jest taki, że ma bardzo mocno skupione światło i tylko na wprost jest bardzo jasna. Dlatego pomyślałem o zmontowaniu z hosta Convoy S2 i czerwonej XP-E lampy bez żadnej optyki i reflektora. Pigułę zostawiłbym bardzo "płytko", tak aby dioda była przy samej szybce. To wymagałoby kombinacji lekkich, bo zostanie w latarce trochę miejsca, ale może da się zastosować dwie piguły po prostu. Do tego sterownik 350 lub 700 mA, jakieś błyskające tryby + pomiar napięcia bezpośrednio po włączeniu latarki (żeby od razu wiedzieć, czy nie czas na wymianę baterii).
Chętnie jednak zamiast hosta S2 zastosowałbym coś małego, jakąś wodoodporną obudowę na sam emiter, a zasilanie po kabelku mogę przenieść gdzieś dalej - też zamknięte w czymś wodoodpornym. Takie coś też mógłbym łatwo przyczepić z tyłu fotelika rowerowego dla dziecka.
Czy znacie takie komponenty, na bazie których można przygotować taką dwuczęściową konstrukcję?
Pozdrawiam.
W sumie podstawowe pytanie - po co kombinować ? Brak lustra wpłynie na straty światła - będzie "szło" wszędzie i super efektu nie uzyskasz. Masz na rynku gotowe rozwiązania - WALLE - dwa ledy 0,5W, jeden w optyce skupionej, drugi w rozpraszającej. Widoczna i za dnia i w nocy i ma całkiem sporę kąty.
ILPT
pralat, przepraszam za szczerość, ale pomysł z samym LEDem bez żadnej optyki jest bez sensu... W S2 nie wjedziesz pigułą za głęboko (gwint jest na stosunkowo małym obszarze wnętrza głowicy) i większość światła będzie się marnowało na ściankach. Nie pamiętam dokładnie ale kolorowy LED XP-E ma zapewne kąt emisji ~120st. Już lepiej dać jakiś bardzo szeroki kolimator pod format XP (coś 60st lub więcej) i zmontować lampkę klasycznie.
Sometimes darkness can show you the light
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
marcus, chodzi o czerwoną lampę. Często jeżdżę późnym popołudniem po wiejskich drogach, dodatkowo zacienionych przez drzewa i boję się, że którego dnia trafi mnie jakiś beztroski VW Golf 2. Dlatego zależy mi na widoczności.
Rozważę opcję z soczewką 60 czy 90 stopni, ale też i opcja przeróbki czołówki jest ciekawa - fakt, że bez optyki trochę będzie zmarnowanego światła, ale mogę się z tym pogodzić. W czołówkach firmy Spark (np. SG5) również jest opcja użycia bez reflektora i to się sprawdza.
Rozważę opcję z soczewką 60 czy 90 stopni, ale też i opcja przeróbki czołówki jest ciekawa - fakt, że bez optyki trochę będzie zmarnowanego światła, ale mogę się z tym pogodzić. W czołówkach firmy Spark (np. SG5) również jest opcja użycia bez reflektora i to się sprawdza.