www.swiatelka.pl

Witam,

W wakacje wybieram się w kilkudniową wyprawę rowerową nad morze, zamierzam nocować pod namiotem i stąd moje pytanie odnośnie odpowiedniego oświetlenia i przenośnej energii w postaci Power Banku. Moje główne założenia, chciałbym aby starczyło mi energii bez ładowania na co najmniej 3-4dni. Zamierzam również kupić latarkę od Pana Darka z forum.

Czytając opinie i testy różnych power banków najciekawszym modelem okazał się Power Bank TOMO na 4 ogniwa 18650. Zamierzam dokonać zakupu tutaj

http://www.aliexpress.com/item/Soshine- ... 81400.html

w cenie 16,99$

Zastanawiałem się również nad zakupem takiej ładowarki "Opus BT-C3100 V2.1". Ale zraziła mnie głośna praca tej ładowarki.

Czy jest potrzeba kupowania ładowarki do ogniw 18650 Czy można spokojnie ładować ogniwa za pomocą tego Power Banku i negatywnie nie wpłynie to na żywotność samych ogniw?
Ogniwa do latarki Convoy S2+ będę ładować za pomocą tego Power Banku i ładowarki USB (5V 2A) z allegro, czy to dobra opcja ?

Ogniwa 18650 używane, zamierzam kupić na tym forum.

Czy mój pomysł jest dobry i czy moc ładowarki będzie odpowiednia dla tego Power Banku ? Czy wyjmowanie ogniwa z Power Banku i wsadzenie go do latarki oraz jednocześnie włożenie rozładowanego ogniwa do Power Banku lub też praca Power Banku nie na 4 ogniwach tylko 3 lub dwóch jakoś negatywnie wpłynie na pracę samego Power Banku lub żywotność samych ogniw 18650 ?

Pozdrawiam,
Mariusz.

A mógłbyś przybliżyć, ile energii potrzebujesz? To ma duży wpływ na możliwe odpowiedzi...

Planuję robić dużo zdjęć i kręcić filmy w HD. W telefonie mam kartę 64GB więc trochę się zmieści. Przewiduję że codziennie będę musiał ładować telefon. W telefonie mam ogniwo o pojemności 2500mAh. Będę również korzystać z nawigacji i czasami sprawdzał jakieś informacje w internecie. Więc jedno pełne ładowanie telefonu wieczorem. Nie wiem w jakim stopniu będę używał latarki ale zakładam że około raz na dwa dni będę wymieniać ogniwo na pełne naładowane. Więc wychodzi wykorzystanie około 3 ogniw na dwa dni.

Czyli wychodzi w porywach paręnaście ( 4 dni x 2,5Ah / sprawność) amperogodzin + 3 ogniwa do latarki.
Ja bym zaczął od takiego przybliżenia, czyli powiedzmy 6-8 ogniw 18650 ~2,6-3Ah.

Do tego mała ładowarka sieciowa, bo na pewno będziesz miał okazję podładować powerbank np. podczas posiłku czy postoju, a może nawet noclegu.

Myślałem właśnie nad zakupem 8 ogniw 18650, na podróż zabrać 8, po powrocie w laptopie wymienić 6 ogniw na nowsze (W laptopie ogniwa mają ponad 5 lat), a dwa ogniwa zostawię na wszelki wypadek do Power Banku.

Mógłbyś podać link do ładowarki sieciowej o której mówisz.?

Mam ten powerbank tylko w innej obudowie i pod nazwą Soshine E3. Ogniwa są ładowane niezależnie od siebie, więc w teorii może to zastąpić ładowarkę. W praktyce prąd ładowania jest dość niski, więc normalną ładowarką naładują się szybciej. Powerbank ma jeszcze taki minus, że wyłącza się jak obciążenie jest niskie jak np. lampka na USB. Próg ten mógłby być trochę niższy.

Mógłbyś dokładniej opisać jak się sprawuje u Ciebie ten Power Bank ? Ile czasu trwa ładowania od 0% do 100% ? Na jakiej pojemności ogniw ? Jaką masz ładowarkę podłączoną do Power Banku ?

Obawiam się że 8 ogniw może być ciut za mało, szczególnie jeśli będą to ogniwa z demontażu o pojemności lekko powyżej 2000 mAh. Dlatego na Twoim miejscu zabrałbym około 12 sztuk, wszak dużo miejsca nie zajmują, ani majątku nie kosztują a jednak brak prądu na wyprawie potrafi sporo zepsuć.
Pozdrawiam

Witam, ma ktoś z was ten powerbank TOMO? Zastanawia mnie dlaczego powerbank wyłącza się przy napięciu ogniwa jakieś 3,5? Rozumiem, że powinien odcinać ładowanie dopiero przy 3,0. Tak ma być dla bezpieczeństwa ogniwa czy po prostu powerbank może być uszkodzony?