Strona 1 z 1
Jakie nowe aku i ładowarka do remontu pistoletu tarczowego ?
: czwartek 12 mar 2015, 15:20
autor: Pykacz .
Z racji zainteresowań wpadł mi w łapy wyczynowy pistolet tarczowy w którym wyzwalanie strzału jest realizowane za pomocą układu elektronicznego zasilanego akumulatorkami Ni-cd. Konkretnie to jest tam 5szt Sanyo N-110AA 1,2V 110mAh rozmiaru 1/3AA zgrzanych w szereg. Już sprawdziłem że są padnięte i nie mają praktycznie pojemności a pod obciążeniem 100-200mA oddają po 14-16mAh i napięcie spada do 0,8V na każdą /celę czyli aku nie żyje .
Dodatkowo nie mam do ładowania tego ładowarki a według karty katalogowej ładowarka do ładowania szybkiego czyli 4-ro godzinnego nie powinna przekraczać prądu ładowania 33mA .A do standardowego 11mA . Nie wiem gdzie coś takiego kupić (na końcowe napięcie ładowania 7,5V bo 5 ogniw w szeregu jest jak wspomniałem). Gdzie można kupić odpowiednią ładowarkę i takie ogniwa już zgrzane ? Jednak jeśli nie da rady tego nabyć to może udałoby się dopasować coś innego o wymiarach podobnych tak by spełniało wymóg napięcia pracy i wydajności aku oraz zadba o wymagany prąd ładowania . Ma ktoś jakieś pomysły ?
: piątek 13 mar 2015, 18:37
autor: grigorij00
: piątek 13 mar 2015, 23:13
autor: Pykacz .
Zapytać nie zaszkodzi.
: sobota 14 mar 2015, 01:07
autor: zxcvb
Jaki to model pistoletu?
: sobota 14 mar 2015, 08:50
autor: Pykacz .
zxcvb pisze:Jaki to model pistoletu?
Pięciostrzałowy Walther CP5.
: sobota 14 mar 2015, 09:20
autor: zxcvb
Wygląda na ciekawy, a biorąc pod uwagę markę można domyślać się świetnego wykonania i świetnych parametrów
.
Co do zasilania, to pewnie znalazłeś sprzedawcę, który oferował kiedyś takie ogniwa. Warto zapytać, czy nie załatwi. Bo najprościej będzie użyć takich samych rozmiarowo ogniw. Jeśli będzie problem z dostępnością, to może uda się upchać jakieś małe Li-Ion, ale będzie potrzebna przetwornica.
Co do ładowarki, to pewnie użyłbym zasilacza stabilizowanego z ograniczeniem prądu zwyczajnym rezystorem. Wiem, rozwiązanie to nie jest profesjonalne, ale przy prądzie ładowania rzędu dziesiątek mA nie powinno być problemu. A napięcie ładowania ustawiłbym tak, aby ogniwa były nieco niedoładowane, czyli w okolicach 7,1V - trzeba sprawdzić eksperymentalnie, ile energii wejdzie.
: sobota 14 mar 2015, 09:45
autor: Pykacz .
Ogniwa można kupić średnio po 10zł/szt . Tyle że bez zgrzania bo nie oferują . Większy problem z ładowarką do tego .Już próbowałem z jednym wydajnym ogniwem (można z niego ciągnąć do 6,5A do rozładowania) i przetwornicą step-up o wydajności prądowej max 2-3A na wyjściu i nie wyzwala strzału . Dopiero podłączenie 2 takich cel Li-ion w szeregu na wejściu przez przetwornicę i ustawienie nawet przetwornicy na 4,5V na wyjściu wyzwala strzał.Więc przetwornica raczej nie da rady tym bardziej że nie ma tam zwyczajnie miejsca na dodatki (wszystko musi się zmieścić w chwycie pistoletu). Zastanawiałem się nad dwoma małymi ogniwami LiFePo4 w szeregu o wystarczającej wydajności . Tylko czy tej wielkości (średnicy i długości )występują w przyrodzie ? Jak to ładować ? Trzeba by balansować ?
: sobota 14 mar 2015, 10:06
autor: zxcvb
A może przetwornica rozpoczyna pracę przy pobieraniu jakiegoś prądu progowego? Pistolet zapewne pobiera małe prądy. Albo przetwornica potrzebuje wyższego napięcia zasilania. Tak więc sukcesem będzie dobór odpowiedniej przetwornicy.
: sobota 14 mar 2015, 11:52
autor: Pykacz .
zxcvb pisze:A może przetwornica rozpoczyna pracę przy pobieraniu jakiegoś prądu progowego? Pistolet zapewne pobiera małe prądy. Albo przetwornica potrzebuje wyższego napięcia zasilania. Tak więc sukcesem będzie dobór odpowiedniej przetwornicy.
Właśnie że układ elektroniczny pobiera dość duże prądy ale przez bardzo krótki czas i przetwornica nie jest w stanie dostarczyć odpowiedniego bez spadku napięcia akceptowalnego dla układu by elektronika i tranzystor był w stanie odpowiednio wysterować cewkę w końcowej fazie wyzwalania spustu . Poza tym jak wspominałem nie ma gdzie takiej przetwornicy zmieścić w chwycie pistoletu . Więc albo trzeba zastosować oryginalne nowe aku (tylko nikt kto je ma w ofercie nie ma możliwości je zgrzać w 5s1p) i dobrać jakiś zasilacz 7-7,5V z ograniczeniem prądu na poziomie 11mA max 33mA tylko nie mam skąd takiego wziąć . Lub inna opcja to ze 2szt jakiś małych LiFePo4 w szeregu i ładowanie ładowarką z balansowaniem (złącze do balansowania 2s się zmieści ) . Tylko czy istnieją takiej średnicy aku LiFePo4 co aku AA które są w stanie dać odpowiedni prąd ? Ładowarka do tego to już nie byłby problem .
Idealnie nadawały by się np ogniwa wielkości 14250 lub 14335 lub inne ale nie większej średnicy niż 14,5mm i nie dłuższe niż max 35mm .
: sobota 14 mar 2015, 12:57
autor: zxcvb
Ok, rozumiem z tą przetwornicą. Pewnie nie zmieścisz, ale może większy kondensator na wyjściu przetwornicy pomógłby. Myślę, że pewnie kupisz takie same ogniwa i dasz do zgrzania - chyba maciex oferuje zgrzewanie. Dochodzi koszt wysyłki, ale cóż...
Ładowarkę pewnie poskładasz na jakimś regulowanym stabilizatorze napięcia.
Tutaj trochę duży prąd:
http://allegro.pl/dickie-zasilacz-ladow ... 57754.html
Co do ogniw, to może też coś z pryzmatycznych znajdziesz, ale pewności nie mam.