www.swiatelka.pl

Jestem nowym użytkownikiem , witam wszystkich. No i oczywiscie mam problem i proszę o pomoc. Zamiast żarówek postojowych z przodu mam założone zamienniki ledowe. Niestety co kilka miesięcy przepalają się. Pierwszy objaw to miganie (efekt stroboskopu) a potem gaśnie. Dlaczego tak się dzieje ? Jak można temu zapobiec ? Pytam , gdyż zamierzam zamontować dosyć drogie diodowe swiatła do jazdy dziennej i nie chciałbym by z nimi działo się to samo .

Sa to zarowki zbudowane z jednej diody, kilku malych diod, jednej diody wielochipowej?





Te ostatnie to badziew. Mialem takie w postojowkach i dlugo nie poswiecily. Kilka miesiecy i w jednej przestal swiecic punkcik 1 z 6, calosc swiecila o wiele slabiej i mrygala. Wlozylem zwykle zarowki i jest ok. Najlepsze z tych wszystkich sa te drugie, swieca mocniej niz te niby wielochipowe i zywotnosc tez maja dluzsza. Mam je jako podswietlenie tablicy rejestracyjnej, swieca jak wsciekle i nie ma z nimi zadnych problemow.

Ja używam takich z pojedyńczą diodą , matowe (dyfuzyjne). Nie mam zdjęcia. Ktos mi mówił , że można zastosować jakieś "drivery" , ale jak pisałem , w elektronice jestem zielony i nie wiem jak to ugryżć.

Thor, witaj
Pokaż nam tą diodę, zrób dobre foto, podaj namiary na necie na nie, i zmierz jaki prąd pobiera.
Niestety większośc takich diodek jest byle jak zrobiona i mocno przesterowana żeby robić efekt...niestety ze szkoda dla czasu życia...

Jesli dyfuzyjne to pewnie ktores z tych:




Nie ma sie co dziwic, cena mowi sama za siebie. Okolo 3,5 zl/szt. Do uszkodzenia przyczynia sie napewno towarzystwo zarowki, ktora niezle grzeje obok. Jedyne co ogranicza prad to rezystor ukryty w srodku, moga takze dorzucic jeszcze diode. Jesli taka zarowka swieci pare godzin w ciagu dnia to wszystko w srodku sie gotuje.

Tak , dokładnie takie same jak na zdjęciu , matowe. Może spróbuję kupić jakieś drozsze , lepsze. Noszę się z zamiarem zamontowania diodowych świateł dziennych , jak w linku. Tylko czy nie spotka ich ten sam los co postojówek ? http://www.allegro.pl/item581793524_lam ... rmany.html

Zastanawiales sie nad oplacalnoscia kupna tych swiatel dziennych? Dzieki nim chcesz zaoszczedzic na zarowkach czy na ilosci zuzytego pradu czy na czyms innym? Zainteresowalbym sie najbardziej tym czy ta homologacja jest wogole cos warta i jakie przepisy sa w Polsce na takie swiatelka.

Tak jak piszesz , chciałbym zaoszczędzić na żarówkach , prądzie , odbłyśnikach (czyli reflektorach). Nie bardzo podoba mi się pomysł świecenia światłami mijania stojąc w korku w 30-to stopniowym upale. Te lampki mają na szkle oznaczenia homologacji RL , czyli do jazdy dziennej. To powinno wystarczyć. Wielu jezdzi z "zenonami" HID w reflektorach halogenowych i z tego co widzę policja traktuje ich pobłażliwie. Chyba od przyszłego roku w całej Unii wejdzie przepis mowiący , że wszystkie auto sprzedawane na terenie Unii muszą być fabrycznie wyposażone w światła do jazdy dziennej. Obliczono , że w takiej skali będą to duże oszczędności na paliwie. Środowisko naturalne też mniej ucierpi. To tak na marginesie

Wielu jezdzi z "zenonami" HID w reflektorach halogenowych i z tego co widzę policja traktuje ich pobłażliwie.

Mowimy o tej samej policji?

Przerobiłem temat Świateł do jazdy dziennej w każda stronę, owszem obowiązek będzie może od 2011r. UE się zastanawia, ale raczej to przejdzie, teraz bez nakazu już wiele firm montuje DRL jako seryjne wyposażenie, szczególnie w ostatnim okresie jest wysyp takich aut np. nowa octavia, nowy acord, citroen c5, fiat 500, lancia delta, nowa laguna, nowa e klasa,opel insignia, audi wiele modeli, nie wszystkie są w technologi led.
Polskie przepisy dopuszczają używanie świateł do jazdy dziennej, ale sposób podłączenia jest już inny niż w całej UE, otóż u nas trzeba mieć tak podłączone żeby świeciły się DRL + tylne pozycyjne (przednie nie) w całej UE wystarczą same DRL, ale spokojnie można nasikać na polski przepis, bo w sprawach sporny prawo UE ma wyższość nad prawem krajowym, czyli można śmiało podłączyć tylko DRL, ja tak mam podłączone od ponad roku, polecam stronę Stowarzyszenie Kierowców Przeciw Korzystaniu w Dzień ze Świateł Mijania DADRL w zakładce, światła dzienne jest wszystko bardzo dobrze wytłumaczone co i jak, czyli Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. , jest również przytoczony Regulamin nr 48 Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ uznawany również przez Polskę, określający homologację świateł dziennych, nie wymaga włączania tylnych świateł pozycyjnych.

Po lekturze tej strony może kilku z was koledzy przejdzie na "ciemną stronę mocy" znaczy zamontuje DRL w swoich autkach i przestanie świecić mijania na okrągło, bo one zostały zaprojektowane do czego innego, nie do świecenia w dzień.

Thor pisze:Noszę się z zamiarem zamontowania diodowych świateł dziennych , jak w linku. Tylko czy nie spotka ich ten sam los co postojówek ? http://www.allegro.pl/item581793524_lam ... rmany.html

Jeśli już to polecam coś z firmy HELLA (straszna drożyzna, ale wykonanie pierwsza liga) lub coś takiego, polska firma WAŚ cena ok 180 PLN komplet, WAS W-50

Pozdrawiam zdecydowany przeciwnik jazdy na światłach mijania na okrągło

Na pewno nie wywalę 750 zł na lampki Hella . Chcę zamontować te ktore są w podanym linku. Bardziej interesuje mnie czy można podłączyć je bezpośrednio , czy warto zabezpieczyć dodatkowo jakimś driverem , czy stabilizatorem napięcia.

te diodki zdychają ze względu na zmieniające się napięcie w wysłużonych instalacjach auta kiedyś umierały co 2msce od czasu zamontowania stabilizatora napięcia nie ma problemu z tego co pamiętam to napięcie wacha się od 10-14.4V w skrajnych przypadkach do 16V nawet tu jest problem w zdychających diodach

XiJaro pisze:te diodki zdychają ze względu na zmieniające się napięcie w wysłużonych instalacjach auta kiedyś umierały co 2msce od czasu zamontowania stabilizatora napięcia nie ma problemu z tego co pamiętam to napięcie wacha się od 10-14.4V w skrajnych przypadkach do 16V nawet tu jest problem w zdychających diodach

Pozycja z przodu ma to do siebie, ze klosz się nagrzewa się od żarówek mijania i diody się po prostu gotują. Stabilizator prądowy tu nie pomoże.
Przeważnie to nie jest problem napięcia. Większość diod ma rezystor dopasowany do ok. 15V czyli maksymalnego napięcia regulatora.

Powracajac do postojowek, ja tam używam cos na styl tego http://allegro.pl/zarowki-postojowe-w5w ... 01043.html oczywiscie biale i tez na poczatku mi sie w krotkim czasie przepalily, najpierw jedna a za kilka dni druga, oczywiscie migaly jak stroboskopy, nie wiem czym to spowodowane, ale kupilem w sklepie kilka i jak narazie mam od 2 moze 3 miesiecy spokoj, swieca jak na razie dobrze... Pozniej najwyzej wstawie znowu, bo koszt nie jest jakos bardzo wygurowany...
Aaa czy je legalnie mozna uzywac jako postojowki? Fakt faktem dzisiaj przeglad na diodach przeszedl bez najmniejszego problemu

Tak samo legalne jak zestawy HID