www.swiatelka.pl

Witam,

Jako "bardzo mądry" człowiek postanowiłem w lato 2014 zanurzyć moją chińską latarkę w morzu (bo w wannie przeżyła to i tam miała ) i się zalała. Najpierw ciągle świeciła, później pozostała na stroboskopie. Teraz pragnę ją ożywić. Moje pytanie brzmi jak podpiąć baterię (bez opakowania) żeby sprawdzić czy działa, bo nie potrafię obwodu zamknąć xD Latarka działała na dwa aku 18650 z łącznym napięciem na nich na pełnym naładowaniu 8.3V (3.7 +3.7 = aż 8.3?) Druga sprawa chciałem zapytać czy ktoś się może orientuje co to za driver bo na zdjęciach do t6 takiego jeszcze nie znalazłem

Jest to zwykły badziewny, chiński step-down, o małej sprawności, do kupienia za ok 3$.
Akusy do płytki podpinasz tak. Mniejszy styk w akusie, czyli "+" podpinasz do środkowego pola pod spodem drivera,
a minus do zewnętrznego obwodu drivera.

Zanim zaczniesz cokolwiek naprawiać to sprawdź czy led z latarki ma w ogóle chłodzenie. Jeśli jest to zoom to na bank pod ledem jest dziura.

Naprawiona, dzięki. Założony nowy włącznik a driver przeczyszczony.

Akurat ten model ma całkiem dobre chłodzenie bo jest dociskany metalową wkręcaną blaszką. Cała obudowa się ładnie styka (chyba, że się lekko odkręci przód wtedy zoom [w tym wypadku zoom to dioda w tubie, a przsuwane jest "trzymadło" kolimatora] i się luzuje) a latareczka ogólnie jest jednym wielkim radiatorem

[ Dodano: 10 Luty 2015, 01:37 ]
Tak przy okazji każdy z tych zwyczajnych step-down posiada (tak jak ten) tryby: high, middle, low, stoboscop, sos?

Co do trybów to tak, dokładnie tak jest.

WorldExplorers pisze:(...)dwa aku 18650 z łącznym napięciem na nich na pełnym naładowaniu 8.3V (3.7 +3.7 = aż 8.3?)(...)

Takie małe wyjaśnienie, naładowany do pełna typowe ogniwo litowe ma napięcie właśnie około 4,2 (przynajmniej do takiego powinno być łasowane), więc 4,15V (8,3/2) jest jak najbardziej prawidłowym stanem.