Convoy S2+ 18350/16340
: poniedziałek 26 sty 2015, 13:12
Tak jak pisałem w innym dziale, z uwagi na brak pieniążków na mini EDC JetBeam RRT01 XM-L2, zawitał u mnie Convoy S2+ 18350/16340 z diodą XML2 T4-7A 3000-3200K i 4x7135 (1,4A)
Jak na takie małe cacko wykonana jest w "jakości Convoy" tzn. całkiem przyzwoicie, wiadomo, że nie tak solidnie jak dobre markowe światełka ale wystarczająco jak za taką cenę (z dopłatą za diodę i sterownik ok 17,5 $).
Latarka 18650 jest sporo dłuższa od wersji 16340 tzn. 118mm i 85mm.
Różnica bierze się z krótszej tuby na ogniwo, głowica i włącznik są identyczne (no prawie bo różnią się otworem do podczepienia smyczy )
Gwinty dość grube, trapezowe, od strony włącznika anodyzowane od strony głowicy już nie, ale całkiem dobrze wykonane... oczywiście suche jak pieprz, ale po przezmarowaniu smarem silikonowym chodzą płynnie i nie mają luzów. Od środka głowicy widać wierzch trapezów w postaci resztek warstwy anodyzacji. Nie jest to, bardzo gruby gwint jak w JetBeamach ale też nie jest to ostry jak żyletka gwint w chińskich latarkowych podróbkach.
Piguła mosiężna, dioda dobrze osadzona, latarka po kilku minutach robi się ciepła, oczywiście dłuższe odpalenie odbyło się po przesmarowaniu gwintów piguły w celu lepszego odprowadzenia ciepła z piguły.
Na zdjęciu nie mogłem złapać ostrości, ale widać "trapezowość" gwintu.
Latarka posiada znany sterowniki NANJG 101 AK-A1 3/5-mode 1400 mA, 2 grupy trybów przełączane są poprzez kliki na najniższym trybie. W najmocniejszym trybie podczas pomiaru na dupce z ogniwa pobiera 1,77A, podejrzewam że po stratach w diodę może rzeczywiście iść deklarowane 1400mA.
Tryby latarki po pomiarach z pominięciem dyskotek; Max-1,77A Mid-0,73A Moon-0,09A.
Sterownik jest dokręcany w pigułę za pomocą pierścienia. Z uwagi na dość duży pobór prądu używam niezabezpieczonych ogniw 18350 marki "AW".
Rozkład światła dokładnie taki sam w obu wersjach, wersja 18350 jest bardzo mała, do codziennego użytkowania, podpięcie do kluczy czy wsadzenie do malutkiej kieszonki...idealna.
Na lewo wersja z zimną diodą 18650, z prawej wersja 18350 z cieplutką diodą T4-7A
Starałem się uchwycić balans bieli tak aby ukazać różnicę kolorów diodek.
Maleństwo w całości mieści się w dłoni
PS: To moja pierwsza recenzja mająca na celu przedstawić tylko "optyczne" różnice w wersjach Convoy'ów 18650 i 18350/16340. Wszelkie uwagi czy upierdliwe pytania mile widziane.
Jak na takie małe cacko wykonana jest w "jakości Convoy" tzn. całkiem przyzwoicie, wiadomo, że nie tak solidnie jak dobre markowe światełka ale wystarczająco jak za taką cenę (z dopłatą za diodę i sterownik ok 17,5 $).
Latarka 18650 jest sporo dłuższa od wersji 16340 tzn. 118mm i 85mm.
Różnica bierze się z krótszej tuby na ogniwo, głowica i włącznik są identyczne (no prawie bo różnią się otworem do podczepienia smyczy )
Gwinty dość grube, trapezowe, od strony włącznika anodyzowane od strony głowicy już nie, ale całkiem dobrze wykonane... oczywiście suche jak pieprz, ale po przezmarowaniu smarem silikonowym chodzą płynnie i nie mają luzów. Od środka głowicy widać wierzch trapezów w postaci resztek warstwy anodyzacji. Nie jest to, bardzo gruby gwint jak w JetBeamach ale też nie jest to ostry jak żyletka gwint w chińskich latarkowych podróbkach.
Piguła mosiężna, dioda dobrze osadzona, latarka po kilku minutach robi się ciepła, oczywiście dłuższe odpalenie odbyło się po przesmarowaniu gwintów piguły w celu lepszego odprowadzenia ciepła z piguły.
Na zdjęciu nie mogłem złapać ostrości, ale widać "trapezowość" gwintu.
Latarka posiada znany sterowniki NANJG 101 AK-A1 3/5-mode 1400 mA, 2 grupy trybów przełączane są poprzez kliki na najniższym trybie. W najmocniejszym trybie podczas pomiaru na dupce z ogniwa pobiera 1,77A, podejrzewam że po stratach w diodę może rzeczywiście iść deklarowane 1400mA.
Tryby latarki po pomiarach z pominięciem dyskotek; Max-1,77A Mid-0,73A Moon-0,09A.
Sterownik jest dokręcany w pigułę za pomocą pierścienia. Z uwagi na dość duży pobór prądu używam niezabezpieczonych ogniw 18350 marki "AW".
Rozkład światła dokładnie taki sam w obu wersjach, wersja 18350 jest bardzo mała, do codziennego użytkowania, podpięcie do kluczy czy wsadzenie do malutkiej kieszonki...idealna.
Na lewo wersja z zimną diodą 18650, z prawej wersja 18350 z cieplutką diodą T4-7A
Starałem się uchwycić balans bieli tak aby ukazać różnicę kolorów diodek.
Maleństwo w całości mieści się w dłoni
PS: To moja pierwsza recenzja mająca na celu przedstawić tylko "optyczne" różnice w wersjach Convoy'ów 18650 i 18350/16340. Wszelkie uwagi czy upierdliwe pytania mile widziane.