Strona 1 z 1

Zapalniczka z latarki

: piątek 16 sty 2015, 01:28
autor: Ebola
Witam
Widział ktoś coś takiego? :roll:

https://www.youtube.com/watch?v=da-I7IeAYv0 (od 1:50)

Ciekawe czy to bezpieczne dla ogniwa jak i dla samego użytkownika latarko-zapalniczki.

: piątek 16 sty 2015, 05:20
autor: paolo1976
Szczerze? Kompletny debilizm. Rozkręcać latarkę i obciążać ogniwo jakąś przystawką z drutem oporowym, tylko po to, by odpalić papierocha? Kilka papierosów i ogniwo dostanie w d... raz dwa (pozytywny scenariusz). Podsumowując - niebezpieczne dla ogniwa i użytkownika, tym bardziej, że odpalając papierosa, musimy do tego zbliżyć twarz.

: piątek 16 sty 2015, 10:38
autor: Manekinen
Tam nie płynie jakiś kosmiczny prąd, widać jak wolno się ten drut rozgrzewa. Sam pomysł idiotyczny, kto to kupuje? W sytuacji awaryjnej gdy trzeba ognia wystarczy pazłotko po gumie do żucia, ładnie się zapala po dotknięciu do ogniwa, nawet do AA.

: piątek 16 sty 2015, 13:03
autor: Ebola
Dla mnie to też bzdura, tylko jestem ciekaw czego to jeszcze te chińczyki nie wymyślą;)

: piątek 16 sty 2015, 13:13
autor: skaktus
Ebola pisze:Dla mnie to też bzdura, tylko jestem ciekaw czego to jeszcze te chińczyki nie wymyślą;)
Dlaczego bzdura ?

Idziesz na wyprawę np. w jakiś las na tydzień. Bierzesz to co najpotrzebniejsze - nóż, zapałki, woda, zapałki / zapalniczka itd. Do tego latarka. Dodatkowa głowica będąca zapalniczką to bardzo dobry pomysł, coś w stylu krzesiwa. Do tego waga dodatku nie jest bardzo znacząca.

Samo ogniwo w tyłek nie dostaje - takie same ogniwa działają długi czas w elektronicznych papierosach, gdzie prądy typu 3A z ogniwa to standard.

: piątek 16 sty 2015, 13:19
autor: Ebola
Już wole rozpalać krzesiwem niż czymś takim. Myślisz że takim wynalazkiem pójdzie łatwo? Krzesiwem jak ma się odrobinę wprawy to idzie rozpalić ognicho nawet w trudnych warunkach, a taka zabawką? Podobnie jakbyś chciał rozpalić ogień zapalniczką samochodową. Poza tym jak siądą mi wszystkie baterie to zostanę bez ognia i światła.

: piątek 16 sty 2015, 13:23
autor: skaktus
Latarka z takim bajerem nie musi być jedynym źródłem ognia. Prócz tego może też być ogrzewaczem itd. Jest wiele zastosowań. Można nią podsuszyć zalane krzesiwo itd

Trochę otwarcia na nowe pomysły :) Wszystko negujesz :roll:

Kiedyś mówiono, że SMS w komórce to głupota, przecież telefon jest do rozmów, nie do pisania.

: piątek 16 sty 2015, 13:28
autor: Ebola
Mokre krzesiwo też działa: P Może i wszystko neguję (w tym temacie ) ale nie jestem przekonany co do bezpieczeństwa tego ustrojstwa. Jako ogrzewacz do rąk, hmm może to by się sprawdziło, tylko boje się że dość znacznie nagrzewa się ogniwo podczas pracy.

[ Dodano: 16 Styczeń 2015, 13:31 ]
Fakt, kiedyś byłem wielkim przeciwnikiem smartfonów, póki nie rozwaliłem solida. Teraz sam mam smartfona, i mimo iż wkurza mnie częstotliwość ładowań, to do solida jako podstawowego telefonu bym nie powrócił;)

: piątek 16 sty 2015, 14:15
autor: skaktus
Skąd wiesz że ogniwo nagrzewa się podczas pracy ?

Zastosowanie dobrego ogniwa i 3A spokojnie odda bez zadyszki.

: piątek 16 sty 2015, 14:19
autor: Ebola
Że 3A i nawet wiele wiecej odda to wiem doskonale, bardziej zastanawia mnie jak mocno cała latarka się nagrzewa od tej grzałki.

: piątek 16 sty 2015, 15:08
autor: skaktus
Kup i sprawdź :twisted:

: piątek 16 sty 2015, 15:15
autor: fotorondo
Nie przesadzajmy z tym obciążeniem ogniwa, są przecież zapalniczki elektroniczne. Tam też to działa na zasadzie rozgrzewania do czerwoności jakiegoś drucika za pomocą prądu.

: piątek 16 sty 2015, 15:58
autor: Ebola
skaktus, jakoś do szczęścia mi nie potrzeba;P wrzuciłem to w ramach ciekawostki.