Strona 1 z 4
Taśma led a Lumeny ??? , + jaką wybrać Rgb 5050 150 czy 300
: sobota 27 gru 2014, 11:12
autor: tomaso81
Witam , mam takie nietypowe pytanie ,będę zakładał taśmę led Rgb 5050 (300 lub 150 led) 2x5 metrów do sufitu podwieszanego , oglądałem wstępnie taśmy i nie rozumiem ile lumentów powinna mieć dobra taśma ,producenci piszą różną ilość więc czym się sugerować ?
Moje drugie pytanie ,napewno będę kupował taśmę led Rgb 5050 i nie wiem czy 150 ,czy 300 led
dodam ,że będzie to sufit podwieszany jak na zdjęciu ,trochę marwi mnie w taśmie 300 led zużycie 72 wat na 5m , i pytanie czy ja zrobię na taśmie 150 led x2 (dwie strony w suficie podwieszanym ) będzie to dobry efekt ozdobny w pokoju gościnnym jako światło nocno -wieczorno-dekroracyjne
? , i co sądzicie o takim sposobie montażu taśmy led nie na płytach ,tylko pod płytami
Dziękuję i pozdrawiam
: sobota 27 gru 2014, 11:18
autor: Pyra
Witam
Proszę zmień rozmiar dołączonego zdjęcia, lub wklej je przez odpowiedni formularz, bo forum się rozjeżdża.
Vide regulamin.
Pozdrawiam
: sobota 27 gru 2014, 11:28
autor: tomaso81
Ok poprawiłem
: sobota 27 gru 2014, 12:42
autor: skaktus
Taśma RGB moim zdaniem nie nadaje się jako oświetlenie a jedynie jako bajer. Światla białego z tego nie uzyskasz, bez względu na to czy ma być światłem zimnym czy ciepłym. Nawet pełne zmieszanie barw zawsze da jakiś tam dziwny biały kolor który jest dość męczący. Taśmy RGB można używać w barach, ale do oświetlenia domu to już nie bardzo.
Takie taśmy nie mają 72W na 5m, realnie jest to ~ 48W, ale przy świetle z taśm o barwie białej, RGB mają niższy pobór.
Taśmy bez względu czy białe czy RGB powinny być zasilane z obu stron (jeśli odcinek ma więcej niż 2 metry). W innym wypadku, spadek napięcia jest na tyle duży, że początek taśmy mocno się nagrzewa i są widoczne różnice w jasności.
Taśmy lepiej kupować zwykłe, te w sylikonie lubią szybko padać, niektóre śmierdzą itd. Tasmę dobrze jest przykleić do aluminiowego profilu (taśmy dość mocno nagrzewają się) i przyklejenie jej bezpośrednio do płyty gipsowej pogorszy tylko sytuację. Mocniejsze nagrzewanie powoduje też sylikon.
: sobota 27 gru 2014, 13:15
autor: tomaso81
Dzięki skaktus za pomoc
,taśma ma służyć jako dekoracja ,bo przeszladza mi światło z halogenów jak jest już wieczór-noc , a co sądzisz o tych lumenach ,bo nie jestem w temacie
? ile musi być tych lumenów w Rgb 5050 150 (300 led ) by było ok
? jest to pewne ,że taśma rgb 5050 300 led nie pobiera 76 wat ? jak tak to super , jeśli chodzi o mocowanie taśmy pod płytę to co najlepiej w profilach w moim wypadku
?? bo masz rację ,że z czasem może się taśma odklejać , a to nie o to chodzi
, a profile znowu są drogie co byś zrobił w moim wypadku
?
W sprawie łaczenia to będę łaczył taśmę równolegle więc nie powinno być spadku jasności taśmy .
: sobota 27 gru 2014, 13:31
autor: skaktus
O lumenach ci nie powiem bo w RGB nie zmierzysz tego tak "łatwo" jak w przypadku taśmy białej.
Zamiast profili alu można użyć karniszy z Jyska.
Łączenie równoległe, ok, ale jakiej długości będą odcinki ?
: sobota 27 gru 2014, 14:02
autor: tomaso81
Odcinki będą miały 2x po 5 metrów na zdjęciu widać jeden odcinek 5m , i po drugiej stronie będzie drugi sufit z płyt też 5 metrów ,czyli co kupuję karnisz i rozbieram na czynniki pierwsze , przykręcam do płyty gipsowej - następnie kleję taśme
?
: sobota 27 gru 2014, 14:52
autor: skaktus
Taśmę najlepiej jest pozbawić kleju, włożyć w karnisz i dociskać rurkami termokurczliwymi.
Taśma o długości 5 metrów bezwzględnie musi być zasilana z obu stron, bez względu na sposób podłączenia 2 taśm.
: sobota 27 gru 2014, 15:02
autor: ptja
Nie kumam tego dociskania rurkami, mógłbyś rozwinąć?
A co do zasilania: a może karnisz wykorzystać jako np. "minus" i co kawałek śrubką zapewnić styk (wkręcając ją obok taśmy, żeby prąd mógł popłynąć przez podkładkę, śrubę i karnisz?
: sobota 27 gru 2014, 15:23
autor: skaktus
A co z plusem z zasilania ?
Karnisz ma formę litery U, na dół wkładasz taśmę, a rurką termokurczliwą (duży rozmiar) wciskasz w karnisz, aby całość dociskała taśmę do spodu karnisza.
: sobota 27 gru 2014, 15:47
autor: ptja
skaktus pisze:A co z plusem z zasilania ?
Jak to "co"? Doprowadzasz na końcach albo na końcach i dodatkowo parę razy w środku. Skoro problemem są straty na ścieżkach, to rozwiązanie jest proste: trzeba doprowadzić prąd drogą, gdzie straty będą mniejsze.
skaktus pisze:Karnisz ma formę litery U, na dół wkładasz taśmę, a rurką termokurczliwą (duży rozmiar) wciskasz w karnisz, aby całość dociskała taśmę do spodu karnisza.
Nadal nie kumam, jak kawałek miękkiej rurki ma docisnąć taśmę, skoro nie ma oparcia, a dodatkowo w trakcie użytkowania się skurczy.
: sobota 27 gru 2014, 15:47
autor: Lampek
Taśma od temperatury minimalnie się skurczy i zero styku taśmy z podłożem.
: sobota 27 gru 2014, 17:36
autor: fotorondo
skaktus, może narysuj albo jakaś fotka z tym dociskaniem.
: sobota 27 gru 2014, 17:59
autor: skaktus
ptja pisze:
Jak to "co"? Doprowadzasz na końcach albo na końcach i dodatkowo parę razy w środku. Skoro problemem są straty na ścieżkach, to rozwiązanie jest proste: trzeba doprowadzić prąd drogą, gdzie straty będą mniejsze.
Autor nigdzie tego nie napisał, więc skąd mam wiedzieć ?
ptja pisze:
Nadal nie kumam, jak kawałek miękkiej rurki ma docisnąć taśmę, skoro nie ma oparcia, a dodatkowo w trakcie użytkowania się skurczy.
Muszę zrobić fotki.
Lampek pisze:Taśma od temperatury minimalnie się skurczy i zero styku taśmy z podłożem.
Chyba chodziło ci o rurkę
Rurki termo nie kurczą się. Karnisz nagrzewa się do około 40 - 50 st a minimalna temperatura dla rurki kiedy zaczyna się kurczyć to zazwyczaj 150 st.
: sobota 27 gru 2014, 18:10
autor: ptja
skaktus pisze:ptja pisze:
Jak to "co"? Doprowadzasz na końcach albo na końcach i dodatkowo parę razy w środku. Skoro problemem są straty na ścieżkach, to rozwiązanie jest proste: trzeba doprowadzić prąd drogą, gdzie straty będą mniejsze.
Autor nigdzie tego nie napisał, więc skąd mam wiedzieć ?
Przez "autora" rozumiesz mnie czy "tomaso81"? Jeśli mnie, to tylko rzuciłem pomysł, a jeśli Tomaso, to chyba właśnie o rozwiązaniach w jego sytuacji dyskutujemy?