Strona 1 z 2

Belka świetlna do rumuńskiej turystyki

: piątek 05 gru 2014, 14:47
autor: Rander
Witajcie.

Czy widział ktoś w działaniu belkę świetlną, jak w załączonych grafikach?
Parametry:


Power 240W
Lumen 17,600LM
Operating Voltage 10-30V DC
Color Temperature 6000K
Waterproof Rate IP67
Working Temperature -40~85℃
Housing Material Diecasting aluminum alloy
Lens Material Polycarbonate
Mounting Bracket Material Stainless steel
Beam Type Spot(30 degrees)&Flood(60 degrees) Combo
Dimensions 1065*85*80MM/42*3.3*3.1Inch
Life Span 50,000+ Hours
Warranty 2 Years
80pcs*3W high intensity LEDs

Czy to istotnie świeci tak jasno, jak parametry wskazują?

Do nocnych jazd po lasach i innych bezdrożach będzie się nadawać?
Ewentualnie (jako zamienniki świateł drogowych) do długich prostych, jakie czasem spotyka się w dalszych częściach byłego ZSRR?

Link do przykładowej aukcji:
belka świetlna LED

Pozostaje jeszcze "polska kwestia" - czy się komuś nie spodoba :(

: piątek 05 gru 2014, 15:00
autor: skaktus
Teoretycznie może być tyle światła (lumenów). Barwa zapewne "chińska" 6000K czyli z sporą naleciałością niebieskiego.

: piątek 05 gru 2014, 15:20
autor: Volo
Co do Polskiej...drogówki,na pewno będą się czepiać.

: piątek 05 gru 2014, 15:47
autor: smokuxx1987
Optyka 30 i 60 stopini.
Jako zamiennik długich świateł raczej się nie danaje.

: piątek 05 gru 2014, 18:23
autor: skaktus
Volo pisze:Co do Polskiej...drogówki,na pewno będą się czepiać.
Niekoniecznie. Wystarczy na drogach publicznych zakryć i tyle.

: piątek 05 gru 2014, 21:14
autor: studzin
A nie wystarczy ich wyłączyć?

: piątek 05 gru 2014, 23:08
autor: Rander
skaktus pisze:Teoretycznie może być tyle światła (lumenów). Barwa zapewne "chińska" 6000K czyli z sporą naleciałością niebieskiego.
Ale to chyba jest amerykański wyrób, więc powinien trzymać jakieś parametry.

Jako światła dzienne mam te:
światła dzienne
Nie pamiętam, jaką miały deklarowaną barwę światła. Chyba też około 6000K. Były z diodami Philipsa lub Samsunga. Mam je już kilka lat i jestem bardzo zadowolony. Od biedy można na nich samych jechać w nocy, pomimo, że to tylko 2 szt. 5x1W.

Jeśli "belka", o którą pytam w pierwszym poście ma podobną barwę światła, to jest OK.

: piątek 05 gru 2014, 23:26
autor: Volo
Zakryć to tak,ale pokrowiec oszpeci linię autka.

: piątek 05 gru 2014, 23:27
autor: Rander
studzin pisze:A nie wystarczy ich wyłączyć?
Rzeczy "niestandardowe" lub niezgodne z Rozporządzeniem [w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia] należy zakryć.
Przepisy szczegółowe określają ilości i graniczne położenie oświetlenia. Jeśli z nich wynika, iż mogę mieć 3 pary świateł głównych z przodu pojazdu (np. mijania, mijania/drogowe i przeciwmgielne), to pozostałe światła (np. dodatkowe przeciwmgielne, punktowe, itd) muszę zasłonić - wtedy one dla diagnosty i (co ważniejsze) dla policjanta "nie istnieją".

Ciekawe, czy trzeba by taką "belkę" zasłonić. Może Pan Władza ;) nie będzie przypuszczał, jaką to ma moc. No, chyba żebym w Polsce jeździł w nocy po drogach publicznych.
Ale przy takim oświetleniu, to nawet jakby policjant okopał się w rowie pod krzakiem jeżyny, to go będzie z pół kilometra widać :wink:
A nawet, jakbym go nie zauważył, a policjant wyskoczy z krzaków, to jak zostanie "doświetlony", to przez pół godziny już nic nie będzie widział :o

: sobota 06 gru 2014, 07:47
autor: Volo
Po pierwsze po zdjęciach widać że ta super hiper belka to tylko powiększona wersja chińskich świateł DRL w stylu 501,świecą jasno ale jak w nie popatrzymy,zasięg na pewno nie taki jak na prezentowanym zdjęciu.
Poza tym rozporządzenie określa minimalną odleglość między żródłami światła i taki wynalazek nie zdobędzie homologacji. Zakryty może być, tylko czy warty tej ceny?
Co do oświetlania Policjantów się nie będę wypowiadał,nie chciałbym być w skórze kierowcy którego zatrzyma taki patrol. Swoją drogą w Krakowie zaczynają coraz częściej zatrzymywać dowody za pseudo ksenony.
Z reszta ci co jeżdżą dobrze wiedzą,my dewagujemy o poziomowaniu i spryskiwaczu a niektorzy nawet dobrze ich nie zamontują nie mówiąc już o ustawieniu.

: sobota 06 gru 2014, 10:33
autor: RafałN
Rander pisze:. Jeśli z nich wynika, iż mogę mieć 3 pary świateł głównych z przodu pojazdu (np. mijania, mijania/drogowe i przeciwmgielne), to pozostałe światła (np. dodatkowe przeciwmgielne, punktowe, itd)
No to ja już się pogubiłem .
Gdzieś na forum wyczytałem w innym temacie , że mogę mieć dodatkową parę świateł.
A każda dodatkowa musi być zasłonięta nakładkami., I jeszcze sprawa magicznego znaczka na kloszu reflektora ...
Ma ktoś wiedzę popartą np. mandatem ? tzn praktyką jak to wygląda w rzeczywistości,

: sobota 06 gru 2014, 11:13
autor: skaktus
Rander pisze: Ale to chyba jest amerykański wyrób, więc powinien trzymać jakieś parametry.

Jako światła dzienne mam te:
światła dzienne
Nie pamiętam, jaką miały deklarowaną barwę światła. Chyba też około 6000K. Były z diodami Philipsa lub Samsunga. Mam je już kilka lat i jestem bardzo zadowolony. Od biedy można na nich samych jechać w nocy, pomimo, że to tylko 2 szt. 5x1W.
Amerykański produkt ? Tia :) Chińczyk pełną gębą.

Dzienne które pokazałeś tylko w pierwszej wersji w początkach produkcji miały ledy Osrama, potem jakieś klony niby Samsunga. Pierwsze wersje z Osramem kosztowały grubo ponad 200 zł, potem wszystko już na no-name.
Volo pisze:Po pierwsze po zdjęciach widać że ta super hiper belka to tylko powiększona wersja chińskich świateł DRL w stylu 501,świecą jasno ale jak w nie popatrzymy,zasięg na pewno nie taki jak na prezentowanym zdjęciu.
Fakt, wskaż mi podobieństwo między tą "belką":

Obrazek

A światłami 501:

Obrazek

Podobieństwa żadnego i w sposobie świecenia i w budowie ;)
RafałN pisze:
No to ja już się pogubiłem .
Gdzieś na forum wyczytałem w innym temacie , że mogę mieć dodatkową parę świateł.
A każda dodatkowa musi być zasłonięta nakładkami., I jeszcze sprawa magicznego znaczka na kloszu reflektora ...
Ma ktoś wiedzę popartą np. mandatem ? tzn praktyką jak to wygląda w rzeczywistości,
Jako mijania możesz mieć tylko dwa światła (czyli fabryczne). Jako długie możesz mieć 4, czyli fabryczne + dodatkowe długie. Prócz tego możesz sobie założyć kolejne światła, ale na drogach publicznych muszą być zakryte, tak aby ich używanie było niemozliwe. W takim wypadku nie muszą mieć homologacji itd. Wjedziesz w dziki teren i możesz zdjąć osłony i korzystać z świateł.

Uogólniając - wszystko co jest ponad miarę i nie ma homologacji na drogach publicznych ma być zakryte albo fabryczną nakładką albo czymkolwiek co powoduje niemożność korzystania z lamp - nawet szmata :)

: sobota 06 gru 2014, 11:42
autor: RafałN
A no czyli się wszystko zgadza ,
Jeżeli chce mieć dodatkowe ,,drogowe" to mogę mieć parę , każda kolejna musi być zasłonięta co by nie używać jej na drogach publicznych .... To jest jasne .
Jakiekolwiek przeróbki , wynalazki bez HOMOLOGACJI muszą być na drogach publicznych zasłonięte .
tak to rozumiem .

: sobota 06 gru 2014, 12:58
autor: Volo
Skaktus zerknij na ostatnie zdjęcie,wytloczka aluminiowa i żródło światla przypominające super diody z latarek Police 10000W. Stawiam browara jeśli będzie to świecić choć w połowie jak zwykla latarka średniej klasy.

: sobota 06 gru 2014, 13:37
autor: Rander
Volo pisze:Skaktus zerknij na ostatnie zdjęcie,wytloczka aluminiowa i żródło światla przypominające super diody z latarek Police 10000W. Stawiam browara jeśli będzie to świecić choć w połowie jak zwykla latarka średniej klasy.
Masz na myśli światła dzienne z 5 diodami?
Mam podobne i zapewniam Cię, że świecą jasno.
Czasem nawet za bardzo - zdarza się, że jak jadę trasą i zaczyna się zmierzch lub jest pochmurno, a nie włączyłem jeszcze świateł mijania, to bywało, że ktoś mi mrugał. Są widoczne z bardzo daleka nawet w pełnym słońcy na południu Europy.

Kupiłem swego czasu latarkę:
olight
Małe to, nawet można powiedzieć malutkie, a potrafi świecić jak niejeden samochód światłami drogowymi. Zresztą na YouTube jest trochę filmów z Olight M22 XM-L2.

A jak ma wyglądać wg. Ciebie źródło światła?
Pytam poważnie - nie ma tu złośliwości.
Zobacz na diody mocy, choćby tu:
diody mocy
Na taką świecącą diodę nie da się popatrzeć gołym okiem.