Internetem z Netii - ciągle przerywa, spadki prędkości itd.

[skaktus]

Witam.

Internet z Netii, na jakiej to linii działa to nie wiem (czy na TP czy na typowej z Netii). Dawniej prędkość internetu wynosiła 40Mb i z takim internetem używany był router z modemem Edimax AR-7266WnB z aneksem B. Po pewnym czasie prędkość została zmniejszona do 10 Mb i od tego momentu zaczęły się problemy - zrywanie połączenia nawet 10 razy na minutę. Spadek prędkości z 10Mb do niemalże zera po czyn nagle prędkość wzrastała do 20 Mb.

Kilka razy były składane reklamacje, coś modzili i internet chodził 2 - 3 tygodnie i padał. W końcu wpadł technik i stwierdził że do Netii wymagany jest modem z Aneksem A i z B nie będzie działać. Nie potrafił wytłumaczyć jak to było że internet 40 Mb działał poprawnie ponad 2 lata.

Zmieniłem zatem modem na modem z aneksem A tj. Pentagram Cerberus P6331-42. Technik widział modem, sprawdził ustawienia i stwierdził że jest ok. Internet działal prawidłowo jakieś 2 tygodnie i znów to samo. Znów technik i tym razem mówi że modem ma kiepskie parametry i dlatego nie trzyma połączenia. Pogrzebał co nieco, net jako taki jest, zrywa i tak przynajmniej raz na godzinę. Rada technika - załatwić sobie modem taki jaki daje Netia, czyli Netiaspot (z tego co wiem to Asmax).

Czy możecie polecić coś, co będzie pewne i sprawdzi się z Netią ? Pentagrama wykorzystywałem osobiście do Neostrady przez ponad 4 lata i nie było nigdy żadnych problemów. Wystarczyło podłączyć pod linię Netii i koniec.

Jakieś sugestie z wyborem modemu ?

[Rysiu.]

skaktus, przejrzyj sobie ten temat bo wyjaśniłem jak tp i netia robią abonentów...
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=13047

[fotorondo]

Ja mam podpięty pod ten mały szary co mi został od Neostrady, sagem. Niby mam do 10 mega ale zawsze loguje się 7,8. Problemów nie miałem nigdy. Sprawdź U siebie czy masz problem z netem czy z WiFi, w domu miewam problem z WiFi, po kablu działa zawsze.

[skaktus]

Ten mały na USB chyba gdzieś mam, sprawdzę.

Rysiu - bajer taki, że nawet jak obniżyli prędkość internetu to nie spadała poniżej 8 - 9 MB. Technik też był, wymienił gniazdko ale to nic nie dało. Ta wymiana to chyba sztuka dla sztuki.

Osobiście mam TP, od prawie roku VDSL i net 40 Mb, zazwyczaj nie mam mniej niż 36 - 37 Mb. Netia też swego czasu chodziła prawidłowo ale od stycznia ciągle problemy. Inne osoby mieszkające kilka bloków dalej nie mają takich problemów, więc sądzę że to wina modemu.

Zatem możecie coś polecić ?

[Bknz]

Miałem podobny problem tylko że z 20Mbit/s też z Netii.
Mam dwa routery od Netii.
1. Asmax 1004g - 4lata śmiga już
2. Netia Spot.

Jedyny z nich który trzyma połączenie stabilnie to Asmax. Netia Spot jak dla mnie o kant rozbić.

Jeżeli na duch routerach masz to samo to raczej wina na centrali lub kablach-połączenia

Jeżeli masz możliwość wejścia na Router i sprawdzenia marginesu szumu (SNR margin) wyrażany w (dB) oraz Attenuation też w (dB)
Przy SNR 6dB i więcej będzie stabilnie. - jak będzie spadał na 1,5 -1 będzie rwało.
Przy Atten 14dB i więcej będzie stabilnie. - 14dB to takie minimum przy 20Mbit/s

Druga sprawa jest taka iż jak sam piszesz masz Internet o prędkości 40Mbit/s a jak dobrze mi się wydaje jest to net już przy wykorzystaniu VDSL czyli kart szybkiej prędkości. Dlatego powinieneś mieć Router z obsługą VDSLa.
Sprawdź dokładnie jaki masz Router.
Router ADSL nie pociągnie więcej jak 20Mbit/s

Co ci mogę doradzić.
Męcz ich do bólu u mnie naprawili po około 1,5tyg. fakt połączenia kablowe były już kiepskie, coś na centrali również przysiadło.

[Rysiu.]

Czyli obniżyli Ci prędkość do 1/4 a cena ta sama, to jest właśnie ten sposób molocha który opisałem by uniknąć nasycenia centralki i wydoić więcej.

Zamiany routera niewiele da, też to u siebie przerabiałem netiaspot, modem netii, tp-link, edimaxx, netgear i wszędzie to samo ale oczywiście "specjaliści" wiedzieli swoje. A jak im zadać proste pytanie/zadanie związane z obsługa routera to nie wiedzieli jak poprawnie przypisać na sztywno ip pod dane urządzenie gdy występował konflikt adresów albo zadanie związane QoS typu ograniczeniem prędkości dla konkretnych urządzeń lub dla trybu gościa to rozkładali ręce i albo mówili że tak się nie da albo że trzeba kupić bardzo drogie specjalistyczne urządzenie

Tak więc ci "specjaliści" są jak ci w talk-show, czyli na taśmę mówią co im kazali powiedzieć w tym wypadku ściemniać i udawać że mają jakiekolwiek pojecie w tym temacie przy czym maja wyglądać jak by wiedzieli co mówią i pacyfikować negatywne emocję.

[Bknz]

Czyli obniżyli Ci prędkość do 1/4 a cena ta sama, to jest właśnie ten sposób molocha który opisałem by uniknąć nasycenia centralki i wydoić więcej.

Zapomniałem dodać.
Dostałem rabat -30% na abo bo net mam 10-15Mbit/s Rabat do czasu naprawienia problemu z Centralą, czyli do momentu aż TP raczy zainstalować karty VDSL w mojej Centrali. (najwcześniej przyszły rok)

[Zbychur]

Jak lecą przewody do domu, ziemią czy po słupach? Jaki jest stan skrzynki na słupie. U mnie nie potrafili się zmieścić do skrzynki na słupie, więc zostawili ją otwartą. Kiedy przychodziły większe ulewy, gęsta mgła, zaczynały się cuda. Po kilku wizytach techników w końcu zwróciłem uwagę na ta otwartą skrzynkę. Technik powiedział, że nie mają zlecenia żeby w niej grzebać, ale i tak nie powinno to mieć wpływu na internet, a wina najpewniej leży w moim komputerze, bo może mam jakiegoś wirusa. Oczywiście to było mydlenie oczu, ale za to nie odpowiadała Netia tylko jakaś firma obsługująca kable, a problem sie powtarzał (mocny deszcz czy gęsta mgła), Podszedłem raz nocą z drabiną wyrwałem dekiel ze skrzynki do końca, polałem kable dodatkowo wodą z butelki i rano zadzwoniłem na serwis. Po mojej akcji nikt, kto mieszkał za mną nie miał telefonu. Jeszcze tego samego dnia przyjechała ekipa założyli nową, większą skrzynkę i problemy się skończyły.

Zapomniałem dodać, że w butelce była woda z solą

[Rysiu.]

Przypomniał mi się jeszcze jeden kwiatek z tych wakacji potwierdzające że netia to oszuści pełną gębą.

Otóż na początku wakacji zostałem poproszony przez kuzynkę by im naprawić komputer i pomóc kuzynowi zaprogramować Lego NXT .

Niestety rodzina wybitnie zielona jeśli chodzi o te sprawy, komputer ok łatwo poszło bo klikali we wszystko jak popadło i wystarczyło wyrzucić wszystkie śmieci typu adware, toolbary i pobawić się rejestrami.

No ok myślę zrobione co miało zostać zrobione i teraz zabawa z Lego ale kuzynka się mnie zapytała jak może uruchomić internet w smartphonie
Po tym pytaniu się zawiesiłem i z konsternacją patrze to raz na kuzynkę z smartphonem w wyciagniętej ręce to na komputer na którym był włączony filmik z konstrukcjami Lego to na netiaspot który był przyklejony do ściany.
W momencie gdy udało mi się dojść do siebie pierwsze co zrobiłem to zalogowałem się w trybie now do tegoż czarnego pudełka no i oczywiście adres standardowy dane do logowania admin,admin
Klikam tam gdzie trzeba, przy okazji cała rodzina się zebrała i patrzyła jak na szamana przy czym okresowo wyduszając z siebie zwroty typu, "ale to tak można; tylko nic nie zepsuj; a co to to robi i gdzie to jest".
I jest, oczywiście netia_fon się rozgłasza podstawowa sieć Wlan dezaktywowana, zero zabezpieczeń.
W skrócie co zrobiłem to netia_fon zablokowana, włączona sieć domowa, ustawione zabezpieczenie WPA2, filtrowanie MAC, zmienione adresy na niestandardowe oraz założone hasło dostępu.

Po mały wywiadzie rodzinnym, okazało się że konsultanci jak i spece którzy do nich przychodzili właśnie w spawie Wi-Fi jak mantrę im wmawiali że jest to opcja dodatkowo płatna i do tej pory jak kuzynka czy wujek chcieli dostępu do internetu na smartphonie czy firmowym laptopie (który swoją drogą przeleżał większość czasu w szafie na strychu właśnie z powodu nieznajomości nowych technologii) wysyłali sms-a za chyba 8zł który pozwalał im na dostęp do netia_fon(tak tego który wcześniej był rozgłaszany przez ich czarną skrzynkę ze ściny) na okres godziny.

Koniec końców skończyło się to tak że wszyscy byli ogromnie zaskoczeni całą tą sytuacją a wujek jeszcze przez kilka kolejnych dni się mnie wypytywał czy na pewno za tą przyjemność posiadania bezprzewodowego internetu nie trzeba dodatkowo płacić a ja sam po przejrzeniu umowy i stwierdzeniu że już dawno przeszli na bezterminową podsunąłem mu ok 10 dostawców którzy ceną i jakością usług bili ten pseudo internet na głowę.

I już potem mogłem się spokojnie oddać przyjemności jaką były zrobotyzowane klocki

[Calineczka]

skaktus, mam takie cuś niepotrzebne, w kartoniku, ale nie wiem czy sprawne:
http://www.orange.pl/kid,4002313894,id, ... ticle.html
jak chcesz to pisz PW, jeśli Ci się przyda. Darmo oddam.....

[GanzConrad]

skaktus, miałem podobnie jak Ty, a powód było podobny do opisywanego przez Zbychur. Żeby się nie rozpisywać: zwróć uwagę na połączenie problemów z pogodą (deszcz), następnie zgłoś problem przed weekendem (tak, aby mieć pewność, że przyjedzie inny technik - na dyżurze i módl się aby był bardziej kumaty od dotychczasowego). Ja zgłaszałem dziesiątki razy, wnioskowałem o zmniejszenie płatności, rabaty i dopiero jak przyjechał młody, kumaty technik w sobotę (z innego miasta) to zabrał się od mierzenia oporów na linii i znalazł błahostkę, czyli brak izolacji w którejś ze skrzynek.

[skaktus]

Kable idą gdzieś pod blokami - całość ma miejsce na dużym osiedlu. Rozłączanie ma miejsce najczęściej wieczorami, czyli wtedy kiedy siedzi dużo ludzi na sieci, choć zdarzają się dni, że bez powodu net działa prawidłowo i nic nie tnie.

Czy ktoś z was może polecić sprawdzone urządzenie z WiFi do netii ? Chcę wyeliminować ostatnie ogniwo które może być padnięte i wrazie czego mieć dowód na zerwanie umowy z Netią przed czasem.

Druga sprawa jest taka iż jak sam piszesz masz Internet o prędkości 40Mbit/s a jak dobrze mi się wydaje jest to net już przy wykorzystaniu VDSL czyli kart szybkiej prędkości. Dlatego powinieneś mieć Router z obsługą VDSLa.
Sprawdź dokładnie jaki masz Router.
Router ADSL nie pociągnie więcej jak 20Mbit/s

Tak, ja mam Neo i VDSL a sprawa dotyczy Netii u przyjaciela który ma ADSL

[fotorondo]

skaktus, podpiołeś kompa po kablu? tak dla sprawdzenia czy to wifi głupieje?
U mnie net po wifi też wieczorami wariuje, po kablu śmiga jak zły.
Jeden komp stacjonarny podpięty na sztywno, reszta towarzystwa po wifi ( 3 telefony, 2 tablety i laptop, no i xbox )

[skaktus]

Tak, komp działa tylko po kablu. Nie ma znaczenia czy WiFi czy kabel. W obu wypadkach net potrafi paść od tak sobie.

[fotorondo]

Czyli jednak modem albo jak koledzy wcześniej sugerowali kabelki gdzieś wcześniej.
Masz kogoś gdzie mógłbyś pozamieniać modemy i wykluczyć usterkę urządzenia.