Witam. Mam pytanie odnośnie tej latarki, więc jak podłacze ją na krótko od strony diody to świeci ale jak ją złożę w kupę to już nie świeci. Włącznik jest ok. Myślę że w miarę jasno się wyraziłem.
A i od strony baterii jest taka mosiężna obwódka jak dotknę ją plusem i chwile po trzymam i przełożę na centralny styk to chwilkę świeci i zaraz gaśnie, minus cały czas na obudowie. Pozdrawiam
[ Dodano: 22 Listopad 2014, 20:29 ]
Rys 2 minus obudowa, plus (1) na obwódkę mosiężną chwilę trzymając i po chwili na styk centralny plus (2) i chwilkę poświeci i gaśnie
Załączniki
20141122_171833wwe.jpg (66.69 KiB) Przejrzano 173 razy
20141122_171844eew.jpg (67.47 KiB) Przejrzano 170 razy
Próbuje zachęcić ją do świecenia Jeśli panowie tak twierdzicie no to w porządku ja się nie znam, miałem plan rozebrania tego ale wiem że złożyć to bym tego nie złożył. Mam kilka jeszcze fajnych latarek które wymagają naprawy. A na tej zależy mi, bo jest mała i ma w miarę dobre światło i mam ją przy sobie. Tak że każda rada cenna, może uda mi się ją wskrzesić do świecenia, był bym Rad
To chyba z tych Fenixów (i leathermanów, brandowali fenixa) , które mają 2 poziomy oświetlenia w zależności od dokręcenia głowicy. Przy odkręceniu, niskim trybie (-) idzie gwintem, przy dokręceniu idzie pierścieniem. Proste ale bardzo efektywne.