Witam!! Potrzebuje zasilacza do halogenów min. 550W z zasilaniem 11-12v
Najlepiej z regulacją mocy.
I jak podłączę "Ściemniacz" w postaci kontaktu i do tego zasilacze np. 300W równolegle na 11V
Wydaje mi się że nie powinno być problemu ale wolę zapytać czy może to działać
Ostatnio zmieniony piątek 14 lis 2014, 17:58 przez lataziom, łącznie zmieniany 2 razy.
Jeszcze raz. Czego dokładnie potrzebujesz?
Jeśli zasilić z sieci halogen o mocy 550W i napięciu 12V to kupujesz trafo lub przetwornicę impulsową 600VA i po sprawie.
Na pewno nie trafo - bo nie stabilizuje napięcia - tylko obniża. W zasadzie chodzi Tobie o zasilacz impulsowy regulowany o regulacji stałego napięcia wy od 0-12V. 550W przy 12V - to daje 46A prądu!!!! Trudno będzie znaleźć coś taniego.
Regulator obrotów z AVT (do silników na traiku, pewno o nim myślisz) nie pociągnie takiego prądu.
Nie widzę tu taniego rozwiązania - zasilacz o napięciu stałym przy tym prądzie łatwiej, regulowany - trudniej. Pierwszy z brzegu przykład: link
Będzie działać nie rozumiem czemu kolega breshnew, mówi, że nie. Jak spadnie napięcie na wyjściu to spanie i prąd i jasność rozwiązanie proste jak wysiusianie dziurki w śniegu do tego tanie. Co do prądu to regulator daje się na stronę pierwotną transformatora i mamy prąd przy pełnym obciążeniu trochę ponad 2A więc nawet radiator nie jest potrzebny za bardzo
Jak spadnie to będzie, a jak wzrośnie, to co będzie ? Po drugie regulator na triaku - rozłączanie dużej indukcyjności w trakcie okresu? No ciekawe, wg mnie to niepewne nieco.
breshnew pisze:Jak spadnie to będzie, a jak wzrośnie, to co będzie ? Po drugie regulator na triaku - rozłączanie dużej indukcyjności w trakcie okresu? No ciekawe, wg mnie to niepewne nieco.
Oh Mein got, kilka lat używałem halogenów 12V ściemnianych zwyczajnym ściemniaczem na triaku.
Halogeny 2 x 50W, trafo toroidalne 250VA.
Obciążony rezystancją transformator to nie jest czysta indykcyjność w której energia pola magnetyczngo "nie ma sie gdzie podziać"
Ale sterowanie trafa niepełną sinusoidą na pewno nie wpłynie dobrze na jego sprawność i kulturę pracy. Może się grzać i głośno pracować. Po za tym taka konstrukcja będzie wprowadzała zakłócenia do sieci, i to spore, przydałby się jakiś filtr. Choć rozwiązanie chyba faktycznie najtańsze
Przecież halogeny można traktować PWMem więc jakikolwiek zasilacz na 12V wystarczy (oczywiście o odpowiedniej mocy) + generator ze zmiennym współczynnikiem wypełnienia za kilka zł + odpowiednio mocny MOSFET.
Jakiś czas temu miałem na sprzedaż zasilacz serwerowy 900W w którym można było kręcić 0-12V po nieznacznej przeróbce.
Jak się trafi na okazje na allegro to za 100zł można kupić taką machinę...
Kasa za bardzo nie gra roli bo to dla norwega ma to działać trafo jest schowane w szafce z regulatorem a włącza to zwykły przełącznik na ścianie
i proste w montażu