Strona 1 z 3
Gniazda i wtyki bananowe do zasilacza laboratoryjnego.
: środa 05 lis 2014, 13:30
autor: skaktus
Witam
Zasilacz to Zhaoxin, używany dość intensywnie od ponad roku. Za bardzo nie podchodzą mi fabryczne gniazda na wtyki bananowe - są na nich dość spore spadki napięcia. Chciałbym całość wymienić na wtyki "z prawdziwego zdarzenia". Szukam czegoś co realnie będzie w stanie "puścić przez siebie" te 4 - 5 A przy napięciu 24 - 27 V.
Czy możecie polecić sprawdzone rozwiązania ?
: środa 05 lis 2014, 17:04
autor: Manekinen
Gniazda może nie są złe, to z wtyczką jest zawsze problem. Taka tania to koszmarnie słabe połączenie. Poszukaj takich które mocno dociskają / mają większą powierzchnie styku. Wtedy przy 5A nie będzie problemów, a nawet 10A pójdzie z akceptowalnymi stratami.
Albo, jeśli to gniazda z nakrętkami, to wyposaż swoje przewody w terminale "U" które w nich zaciśniesz.
: środa 05 lis 2014, 19:34
autor: Hetman
Ja kupowałem takie fajne z demobilu z gumowaną osłonką zamiast plastikowej i z pojedynczą sprężyną. Nie dość, że wychodziło najtaniej, to jeszcze najlepsze banany jakie miałem, chiquita się chowa
.
Może później znajdę jakiś toster i wrzucę fotki.
: środa 05 lis 2014, 19:49
autor: GanzConrad
a sprawdzałeś te?
http://electropark.pl/wtyki-gniazda-ban ... 57007.html
mam podobne, tylko (+-) 30-letnie. Ciężko je zarówno włożyć jak i wyjąć
, więc powinny mieć większą powierzchnię styku
: środa 05 lis 2014, 21:03
autor: Manekinen
GanzConrad, i właśnie takich ostatnio parę kupiłem i chwalę. Zrobiłem sobie kabelek do ładowania aku w rowerze, wpięte w ładowarkę tłukły 10A przez dobrą godzinę, żadnych problemów, wiadomo złącze lekko ciepłe ale przy takim prądzie to standard. Można jeszcze je trochę rozgiąć i są jeszcze ciaśniejsze. Żeby to miało ręce i nogi, to i kabelek 3,5mm² dostały
: środa 05 lis 2014, 23:26
autor: Hetman
Te niestety musisz co jakiś czas rozginać, jak robią się luźne. Jakoś mniej mi się podobają.
PS: moje ulubione są takie
Idea jest taka, że gumowa osłonka dodatkowo pracuje z kablem i trochę wspomaga trzymanie, przez co nie urywa się tak często jak na samej śrubce. A nie lutuję, bo w warsztatowo-garażowych warunkach łatwiej poprawić śrubokrętem niż latać i szukać lutownicy (a jakoś częściej urywa się zaraz tam, gdzie lut się kończy) - dlatego też kabelek taki rachityczny, dużych prądów nie potrzebowałem; będziecie chcieli to sobie większe zalutujecie (no ale to offtop).
Białych niestety dawno nie widziałem więc pewnie ich już nie ma a szkoda, bo można je dodatkowo łączyć. Czarne mam za ~2zl, o ile pamiętam - więc cena w stosunku do jakości świetna
.
: czwartek 06 lis 2014, 07:24
autor: Manekinen
Hetman pisze:
Te niestety musisz co jakiś czas rozginać, jak robią się luźne. Jakoś mniej mi się podobają.
O to chodzi że nie robią się luźne. A bynajmniej nie tak szybko. W zasilaczach i innych urządzeniach diy mam gniazda bananowe różnego pochodzenia, i niestety mają one różne średnice. Mogę włożyć taką wtyczkę w ciaśniejsze gniazdo, a potem znowu w "zwykłe", i połączenie jest ładnie spasowane na całej długości. Czuć równomierny opór na całej długości wtyczki przy wkładaniu.
Taka konstrukcja mnie jeszcze zastanawia. Powinno mieć ładny kontakt na całej długości.
: czwartek 06 lis 2014, 14:14
autor: Hetman
Hmm, no ja zapamiętałem to podginanie, więc jednak czasem się zdarzało - a z kolejnymi razami coraz częściej.
Te ostatnie bym odpuścił całkowicie, to jakieś marketingowe wynalazki dla audiozboczeńców.
Ja już swojego graala znalazłem. Nie znam spadku napięcia przy dużych prądach, nie znam impedancji, nie znam nominalnego maksymalnego prądu. Za to używa mi się ich bardzo dobrze.
Mam się rozejrzeć czy są i zacząć nimi handlować
?
: czwartek 06 lis 2014, 15:26
autor: Manekinen
Hetman pisze:Te ostatnie bym odpuścił całkowicie, to jakieś marketingowe wynalazki dla audiozboczeńców.
Akurat takie foto wkleiłem, są też w wersji dla ludzi którzy nie słyszą różnicy pomiędzy rodzajem marmuru w podstawce pod CDkiem... Ale konstrukcyjnie wygląda to jak by potrafiło zapewnić dobry kontakt. Jak mi wpadnie w łapki to z ciekawości porównam spadki.
A to najgorszy chłam, jak ktoś ma to niech wyrzuci, bo same potrafią wypadać z gniazd
: czwartek 06 lis 2014, 16:11
autor: Doctore
A może modelarskie?
Zwane "goldy 4mm" są przeznaczone do działania przy 60A.
Można kupić je praktycznie wszędzie, niestety w większości to tanie podróbki, oryginały między innymi można kupić na hobbyking.com, a także na allegro gdzie sprzedawcy zaopatrują się w tym sklepie, np.:
http://allegro.pl/konektor-gold-4mm-par ... 53269.html
: czwartek 06 lis 2014, 16:18
autor: Browar
Goldy używam, kiedyś nawet je mierzyłem i wyszło że przy 10A spadek napięcia tak jak i rezystancja jest poza możliwościami miernika (a może raczej poza możliwościami jego przewodów pomiarowych)
: piątek 07 lis 2014, 10:06
autor: Hetman
Rzeczywista powierzchnia styku zależy od sprężystości elementów
. Te walce wyglądają dobrze tylko pozornie, jak się głębiej zastanowić to już niekoniecznie - a wszystko i tak zweryfikowałaby praktyka, musiałbyś przetestować.
: piątek 07 lis 2014, 17:57
autor: Pyra
Witam
Ja od dłuższego czasu kupuję i używam wtyków Hirschamnn
banan
Spora ilość sprężystych elementów daje dużą powierzchnię przylegania, więc i spadki napięcia są małe.
Pozdrawiam
: piątek 07 lis 2014, 22:43
autor: Hetman
: piątek 07 lis 2014, 23:18
autor: Pyra
Witam
Hetman pisze:Tylko cena obu zabija...
...wiem czy zabija... kupujesz w końcu na lata.
Pozdrawiam
PS: Cena jednego ze sterowników do automatycznej sygnalizacji na przejeździe kolejowym, to 45 tys zł, a są takie 4...