Custom CR by MIDI
: czwartek 12 lut 2009, 12:34
Dość długo zbierałem się by napisać kilka słów o tej latarce, ale w końcu zmobilizowałem się by wykonać pomiary.... Po pierwsze, muszę powiedzieć, że najważniejszą cechą latarki którą wykonał dla mnie MIDI jest jej wielki urok Od pierwszego spojrzenia, po rozpakowaniu przesyłki, zrobiła na mnie niezapomniane wrażenie - jest śliczna, maleńka, wyjątkowo zgrabna. To taka latarka, z którą nie chce się nawet na chwilę rozstawać...
Konstrukcja:
Aluminium anodowane (HA III)
Wymiary: 82mm długości i max 24mm szerokości
Reflektor gładki (SMO)
Dioda: CREE Q5 (Vf nie mniejsze niż 1,5A@3,5v)
Szkiełko powlekane
Sterowanie: driver by EdiM
Tryby: Hi, Mid, Low
Zasilana 1x CR123A (ja używam kupionych od AW)
Tailcap i oring reflektora GITD
Oringi na gwintach
Gwinty anodowane
Pobór z akumulatora:
Hi: 1,1A
Mid: 0,48A
Low: 0,1A
Generalnie - wykonanie wszystkich elementów jest absolutnie bez zarzutu - spasowanie części, wykończenie, praca gwintów i szczelność są wręcz wzorowe. Praca niezawodna - od ponad dwóch miesięcy nie zaobserwowałem najmniejszych problemów. Według zapewnień producenta latarka jest wodoodporna do kilku metrów - nie testowałem głębiej niż 1,5m (bezbłędnie szczelna), ale konstrukcja pozwala ufać, ze to prawda.
A teraz kilka słów o cechach użytkowych:
Trzyma się ją w dłoni bardzo wygodnie i pewnie - dzięki moletowaniu i dzięki kształtom. Na moją prośbę MIDI przygotował osłonę włącznika tak, by latarka stała swobodnie "w trybie świeczki" z czego korzystam praktycznie codziennie wieczorem. Głębokie wpuszczenie włącznika powoduje, że nie wszystkie sposoby trzymania umożliwiają łatwe włączanie kciukiem, ale nie jest to niemożliwe. Włącznik ma bardzo wyraźny "klik" włączający i fajny, lekko działający "mini-klik" do zmiany trybów.
Kolejność trybów pracy to odpowiednio: Hi, Mid, Low. Bez regulacji jasności i bez pamięci ostatniego trybu. W trybie maksymalnym dość szybko się nagrzewa - małe wymiary powodują, że ciepło jest dość mocno odczuwalne już po 5 minutach ciągłej pracy. Po 20 minutach w trybie max (w warunkach testowych, leżąca bez ruchu na wyściełanej podkładce) latarka jest bardzo ciepła, wręcz gorąca. Częściej jednak używam w trybie średnim lub minimalnym, do nocnego łazikowania po mieszkaniu max jest raczej zbyt oślepiający. W terenie nagrzewanie w trybie maksymalnym jest dużo mniej odczuwalne dzięki lepszemu chłodzeniu przez ruch i przepływ zimniejszego powietrza. Troszkę brakuje mi w tej latarce możliwości regulacji poziomów jasności poszczególnych trybów, ale MIDI dobierał driver nie ze względu na funkcjonalność lecz wydajność, więc cieszę się z tego co mam i nie narzekam
Światło z tej niewielkiej latarki jest wyjątkowo użyteczne - zarówno do małych (10-20m) jak i średnich (40-60m) dystansów. Zresztą niech świadczą o tym zdjęcia zamieszczone poniżej. Reflektor SMO powoduje, że promień jest mocno skupiony, jednak to co zostaje poza spotem jest wystarczające do oświetlenia terenu pod nogami.
Na rysunkach wyniki pomiarów jasności i czas pracy:
Kilka fotek:
Fotki w pomieszczeniu - w przybliżeniu 4 metry. Jakość średnia, bo z braku aparatu robione PDA...
referencyjne:
Hi:
Mid:
Low:
Na dworze - zdjęcia wykonane w niezbyt ciemną noc, w dodatku na oświetlonym osiedlu, lecz jednak pozwalają moim zdaniem dostrzec, jak skutecznie świeci to maleństwo
referencyjne:
około 20 metrów z balkonu
referencyjne:
około 45 metrów z balkonu
Konstrukcja:
Aluminium anodowane (HA III)
Wymiary: 82mm długości i max 24mm szerokości
Reflektor gładki (SMO)
Dioda: CREE Q5 (Vf nie mniejsze niż 1,5A@3,5v)
Szkiełko powlekane
Sterowanie: driver by EdiM
Tryby: Hi, Mid, Low
Zasilana 1x CR123A (ja używam kupionych od AW)
Tailcap i oring reflektora GITD
Oringi na gwintach
Gwinty anodowane
Pobór z akumulatora:
Hi: 1,1A
Mid: 0,48A
Low: 0,1A
Generalnie - wykonanie wszystkich elementów jest absolutnie bez zarzutu - spasowanie części, wykończenie, praca gwintów i szczelność są wręcz wzorowe. Praca niezawodna - od ponad dwóch miesięcy nie zaobserwowałem najmniejszych problemów. Według zapewnień producenta latarka jest wodoodporna do kilku metrów - nie testowałem głębiej niż 1,5m (bezbłędnie szczelna), ale konstrukcja pozwala ufać, ze to prawda.
A teraz kilka słów o cechach użytkowych:
Trzyma się ją w dłoni bardzo wygodnie i pewnie - dzięki moletowaniu i dzięki kształtom. Na moją prośbę MIDI przygotował osłonę włącznika tak, by latarka stała swobodnie "w trybie świeczki" z czego korzystam praktycznie codziennie wieczorem. Głębokie wpuszczenie włącznika powoduje, że nie wszystkie sposoby trzymania umożliwiają łatwe włączanie kciukiem, ale nie jest to niemożliwe. Włącznik ma bardzo wyraźny "klik" włączający i fajny, lekko działający "mini-klik" do zmiany trybów.
Kolejność trybów pracy to odpowiednio: Hi, Mid, Low. Bez regulacji jasności i bez pamięci ostatniego trybu. W trybie maksymalnym dość szybko się nagrzewa - małe wymiary powodują, że ciepło jest dość mocno odczuwalne już po 5 minutach ciągłej pracy. Po 20 minutach w trybie max (w warunkach testowych, leżąca bez ruchu na wyściełanej podkładce) latarka jest bardzo ciepła, wręcz gorąca. Częściej jednak używam w trybie średnim lub minimalnym, do nocnego łazikowania po mieszkaniu max jest raczej zbyt oślepiający. W terenie nagrzewanie w trybie maksymalnym jest dużo mniej odczuwalne dzięki lepszemu chłodzeniu przez ruch i przepływ zimniejszego powietrza. Troszkę brakuje mi w tej latarce możliwości regulacji poziomów jasności poszczególnych trybów, ale MIDI dobierał driver nie ze względu na funkcjonalność lecz wydajność, więc cieszę się z tego co mam i nie narzekam
Światło z tej niewielkiej latarki jest wyjątkowo użyteczne - zarówno do małych (10-20m) jak i średnich (40-60m) dystansów. Zresztą niech świadczą o tym zdjęcia zamieszczone poniżej. Reflektor SMO powoduje, że promień jest mocno skupiony, jednak to co zostaje poza spotem jest wystarczające do oświetlenia terenu pod nogami.
Na rysunkach wyniki pomiarów jasności i czas pracy:
Kilka fotek:
Fotki w pomieszczeniu - w przybliżeniu 4 metry. Jakość średnia, bo z braku aparatu robione PDA...
referencyjne:
Hi:
Mid:
Low:
Na dworze - zdjęcia wykonane w niezbyt ciemną noc, w dodatku na oświetlonym osiedlu, lecz jednak pozwalają moim zdaniem dostrzec, jak skutecznie świeci to maleństwo
referencyjne:
około 20 metrów z balkonu
referencyjne:
około 45 metrów z balkonu