Strona 1 z 1

CRI LED

: sobota 11 paź 2014, 13:41
autor: ww296
Witam
porównują sobie jakość światła w rożnych Ledach - już wiem że światło z tego źródła posiada wiele niedoskonałości.
Głównym z nich jest niski poziom CRI - czyli odwzorowania kolorów.
I teraz ciekawi mnie czy:
- Jest możliwe wyprodukowanie diody z CRI równym 100?
- Czy we własnym zakresie możemy jakoś ocenić ten współczynnik?
- Jakie CRI jest w diodach np w telefonach komórkowych (mających doświetlić fotografowana scenę)
- jakie CRI maja diody innego koloru niż biały i jak się ma odcień białości do CRI?
- rozumiem że zapalając diody RGB jednoczenie dostaniemy CRI bliskie 100? Czy wydajność świetlna w takim przypadku poleci "na łeb" tracąc podstawowa zaletę światła z LED?

: sobota 11 paź 2014, 14:15
autor: ptja
CRI to współczynnik odzwierciedlający ciągłość widma w stosunku do światła białego (o ciągłym widmie). Dioda monochromatyczna (idealna) będzie miała CRI=0. Użycie diod RGB nie musi zapewnić CRI=100, bo przecież nie ma gwarancji, że uzyte LED pokryją odpowiednio zakres.

: sobota 11 paź 2014, 15:48
autor: rafalzaq
W dodatku w diodzie RGB musisz idealnie dobrać prądy poszczególnych diod żeby wyszło białe światło, a nie lekko zabarwione jednym z kolorów.

: sobota 11 paź 2014, 18:34
autor: marmez
Samemu CRI możemy ocenić oświetlając kolorowe przedmioty i patrząc na nasycenie kolorów. Oczywiście to bardzo niedokładna ocena.

Również możemy próbować ocenić patrząc na widmo światła. Możemy posłużyć się pryzmatem, albo siatką dyfrakcyjną i szczeliną. Np. tak jak na górnej fotografii na poniższej stronie:
http://en.wikipedia.org/wiki/Color_rendering_index To również, może być bardzo niedokładna ocena ;)

Pozdrawiam.

[ Dodano: 11 Październik 2014, 19:07 ]
Dodam jeszcze linki do wątków pokrewnych i ciekawych :) :
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=11668&start=0
z uwzględnieniem tego: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=123589#123589
i http://lighting-gallery.pl/viewtopic.ph ... 30#p115130
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=3241&start=0

Wyleję mały żal. Kupiłem kilka miesięcy temu siatkę dyfraktyjną i do tej pory jej nie użyłem :( ale co się odwlecze, to nie uciecze :P

: sobota 11 paź 2014, 19:19
autor: studzin
Marmez widzę, że mamy ten sam życiowy problem ;)