Witam,
w ramach zabaw chciałem zrobić latarkę na 11 paskach po 3 diody 5050. Pojawił się problem zasilania tego ustrojstwa - z 4x18650 nie mogę zastosować gotowej płytki na np. 25 diod bo te 8xV to jednak dosyć sporo, nawet przy prądzie 60mA. O dwóch takich układach nie wspominając.
Decyzja padła na samodzielne wykonanie podstawki razem ze sterownikiem. Postanowiłem wysterować układem stepdown na pt4115. Jako stabilne źródełko sygnału 5V wybrałem na leniwca 78l05 - wejście PWM pt4115 ma i tak rezystor podciagajacy 200k OHM, wiec pobor mocy malutki. Chyba, ze to totalny overkill, ale jako, ze ogniwka beda sie rozładowaly, to takie rozwiazanie zawsze da stabilne 5V. Ilość wiercenia/lutowania niemalze identyczna jak dla dzielnika napiecia.
Układ miałby pobierać 0.666 ( )A. Daje to 11 razy 3 diody 5050, każda łączona szeregowo. I teraz moje pytanko żeby najłatwiej zminimalizować różnice w pobieranym prądzie zdecydowałem się zastosować rezystory - 125 OHM. Zerknąłem na to co stosują w paskach LED - widziałem an zdjeciach rezystorki 120 OHM właśnie. Z prostej matematyki wychodzi mi 0,05W straty na rezystorze, w sumie około 1,65W. Z jednej strony wobec całkowitej mocy w LEDach wynoszącej ok 8W to .... no właśnie, może mniejszy rezystorek wystarczy, czy może trzeba dać większy - tutaj nie mam ani wyczucia ani doświadczenia.
Może ktoś coś doradzi, bo nie chcę się bawić w trawienie i marnowanie sprzętu przed konsultacją.
Załączam fragment schematu.
Pozdrawiam, Michał
Sterownik pod 11x3 5050 LED
Witam
Jeśli chcesz podejść po inżyniersku, to powinieneś zmierzyć Vf wszystkich pasków przy tym samym prądzie. Jeśli będą spore rozrzuty napięcia, możesz dokonać korekty prądu, przez zmianę pojedynczych rezystorów, wtedy za bazę możesz przyjąć jakieś 33Ω (om - bo tak się piszę nazwę tej jednostki).
Z karty katalogowej wynika, że jeśli nie korzystasz z regulacji jasności, to możesz zostawić końcówkę DIM niepodłączoną, gdyż układ ma wewnętrzny rezystor podciągający do napięcia 5V. W związku z tym stabilizator nie jest potrzebny.
W związku z zastosowaniem przetwornicy prądowej w takim układzie, widzę jedno zagrożenie, w razie awarii, jednej z gałęzi, reszta podzieli się jej prądem. Gdybyś zastosował klasyczną przetwornicę napięciową i rezystory w gałęziach, było by bezpieczniej.
Pozdrawiam
Jeśli chcesz podejść po inżyniersku, to powinieneś zmierzyć Vf wszystkich pasków przy tym samym prądzie. Jeśli będą spore rozrzuty napięcia, możesz dokonać korekty prądu, przez zmianę pojedynczych rezystorów, wtedy za bazę możesz przyjąć jakieś 33Ω (om - bo tak się piszę nazwę tej jednostki).
Z karty katalogowej wynika, że jeśli nie korzystasz z regulacji jasności, to możesz zostawić końcówkę DIM niepodłączoną, gdyż układ ma wewnętrzny rezystor podciągający do napięcia 5V. W związku z tym stabilizator nie jest potrzebny.
W związku z zastosowaniem przetwornicy prądowej w takim układzie, widzę jedno zagrożenie, w razie awarii, jednej z gałęzi, reszta podzieli się jej prądem. Gdybyś zastosował klasyczną przetwornicę napięciową i rezystory w gałęziach, było by bezpieczniej.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Hej, dzięki za poradę, w takim razie zastosuję się do niej i zakupię przetwornicę napięcia. Pozostanie kwestia dobrania prawidłowo rezystorów. Ledy są z jednej serii, więc mam nadzieję, że napięcie na nich przy tym samym prądzie nie będzie zbytnio rozrzucone. Jak się wykażę pracowitością to pomierzę te układy po 3 diody Dużo pracy
Dzięki Pyra
Dzięki Pyra