www.swiatelka.pl

Cześć

Kupiłem taki sterownik:
http://allegro.pl/listing/user/listing. ... fault-0905 chciałem uzyskać regulację prądu od bardzo małego do 1,4A*, zewnętrznym potencjometrem, ale przy kręceniu potencjometrem prąd zmienia się tylko w zakresie ok 1,3-1,4A, czyli niezauważalnie.

(chyba) Zgodnie z poniższym schematem podłączyłem potencjometry i kondensator, ale nie jestem pewien, czy ma to znaczenie które dwie nóżki w wieloobrotowym łączymy razem, a która zostaje osobna, ale opór się zmienia od zera do ok. 20k.

Podobnie opór zmienia się na potencjometrze "zewnętrzym głównym".



Tutaj manual do tego sterownika: http://www.darel.elektroda.eu/index_pliki/PI2V3.pdf

Zdjęcia zlutowanego układziku pewno nie pomogą, bo mało widać, ale jak zrobiłem to wrzucę:


Co tu by dodać... Zasilam sterownik zasilaczem 19V na wyjściu są w szeregu 4 XT-E o nap. przewodzenia przy 1,4A ok. 3,4V. Może mam za wysokie napięcie na wejściu?

Jak podczas pracy mierzyłem Uref do GNd to było coś ponad 3V.

Kompletnie nie mam pomysłu, co jeszcze przetestować, by dało się zewnętrznie regulować moc choćby w zakresie 20-100% z 1,4A.

Bardzo proszę o jakieś pomysły, gdzie mogę mieć błąd, albo co powinienem sprawdzić, pomierzyć... Jutro niedziela, mogę troszkę jeszcze popróbować.

Pozdrawiam, marmez

*- mam połączone 2 z 3 rezystorów/zworek, dzięki czemu potencjometrem SMD mogę regulować prąd max w zakresie 900-1400mA - to działa

Pomiędzy POT i GND masz zmianę napięcia 0-3V podczas kręcenia potencjometrem zewnętrznym ?

ElSor pisze:Pomiędzy POT i GND masz zmianę napięcia 0-3V podczas kręcenia potencjometrem zewnętrznym ?

Ha! nie było zmiany, było 0V cały czas

Zacząłem sprawdzać testować od początku, zacząłem od wstawienia samego głównego potencjometru - działa (tylko gaśnie przy minimum) - OK.

Potem okazało się, że potencjometr wieloobrotowy nie działa, gdy ma dwie nóżki zmostwowane... Ja tam się na tym nie znam, czy to normalne, zostawiłem jedną nóżkę w powietrzu i połączyłem tak jak jest widać poniżej:

Wielkie dzięki ElSor!

BTW Czy takie jak powyżej wykorzystanie potencjometru jest zgodne ze sztuką?

Pozdrawiam

Te łączenie nóżek jest po to, żeby w razie nastąpienia przerwy w obwodzie, podczas kręcenia i "najechania" środkowym wyprowadzeniem na syf, nie spowodowało mocniejszego błyśnięcia. Tutaj nie ma to większego znaczenia ale są układy, że jest to konieczne, żeby nie wyjechać napięciem poza zakres.
PS musiałeś mieć zwarty POT z GND skoro było cały czas 0V

Faktycznie problem musiał być gdzieś indziej niż w niepołączeniu bocznej nóżki potencjometru, bo teraz nawet jak ją łączę, to działa tak jak powinno, ale nie po to teraz piszę.

Jeszcze mam jeden mały problem, mianowicie przy ustawionym dość małym prądzie i podłączonym kondensatorze zaświecenie diod spóźnia się kilka sekund i ściemnianie też ma duże opóźnienie, co jest dość niefajne...
Oczywiście mogę obejść to ustawiając wieloobrotowcem prąd minimalny na wyższym poziomie, ale to nie to.
Zastanawiam się, czy spokojnie mogę dać mniejszy kondensator niż te 100uF i w o ile mniejszy celować ~20uF? Czy może w ogóle zrezygnować z kondensatora, niby on chroni przed indukcją prądu w długich przewodach, u mnie przedowy do potencjometru nie powinny być dłuższe niż 0,5m.

Witam
Zmniejsz pojemność kondensatora C do 10 a nawet 1µF. Jego zadaniem jest stabilizowanie ewentualnych zakłóceń pojawiających się w napięciu sterującym.
Regulując potencjometrem, powodujesz ładowanie i rozładowywanie tego kondensatora przez dość znaczną rezystancję, co powoduje wymieniony efekt płynnych przejść.

Pozdrawiam

Dzięki Pyra!

Ku pamięci i potomności. Sprawdziłem 10µF, 4,7µF i 1µF. Już przy 10µF niepożądane opóźnienia zniknęły.

Pozdrawiam.

Witam

marmez pisze:Ku pamięci i potomności. Sprawdziłem 10µF, 4,7µF i 1µF. Już przy 10µF niepożądane opóźnienia zniknęły.

Należy przy tym pamiętać, że takie opóźnienia są czasem pożądane, więc nie w każdym zastosowaniu, trzeba się trzymać jednej zasady.

Pozdrawiam