www.swiatelka.pl

Witam wszystkich serdecznie

Chciałbym kupić sobie zupełnie podstawową "czołówkę" do jaskiń w Naszych pięknych polskich Tatrach. Skoro kupować to warto podebrać jeszcze jakąś uniwersalną latarkę "do wszystkiego", bo takiej w domu też nie ma.
I tak, wybrałem sobie jakąś tam czołówkę LED ZOOM CREE XM-L T6 +AKCESORIA, a żeby oszczędzić na kosztach przesyłki, u tego samego sprzedawcy wypatrzyłem LATARKA LED XM-L CREE XM-L T6.

Myślę sobie...bajka..., te wszystkie cyferki i dodatkowe akcesoria (ogniwa, ładowarka). Po co mi coś więcej...

Jako że jestem świadomy swojej niekompetencji i w dodatku szanuję swoje pieniądze (za powyższy zestaw z kosztami wysyłki zapłaciłbym prawie 170zł ), postanowiłem poszukać trochę po necie. W efekcie podjętych działań trafiłem na światełka.pl

Doszedłem do wniosku, ze wystarczyłoby kupić convoy s2 i "podczepić go do głowy", gdy będzie potrzeby. Gdzieś na forum mignął mi właśnie taki zestaw "czołowy" z convoy s2 (gdzie go kupić?). Zestaw doskonały, tak mi się przynajmniej wydaje....
Nie chce tu nikogo oszukiwać, ani siebie, ani Was; potrzebna mi latarka uniwersalna, która 3-5 razy na rok (maksymalnie) zostanie zabrana "pod ziemię".

Z convoy'em s2 + ładowarka + ogniwa zmieściłbym się w budżecie, który i tak założyłem, a coś mi się wydaję, że komfort użytkowania tego zestawu będzie inny, coś w stylu 1>2

Bawić się w to czy po prostu podebrać convoy'a z popularnego tematu w sklepiku i zapomnieć o całej reszcie? Ładowarkę i ogniwa bym "podebrał z tematów" z forum. Ewentualnie convoy s2+, bo to 10zł różnicy. Sprawdzi się to w jaskni? Może być spora wilgoć...wilgoć i w dodatku dość mało miejsca. Nie chcę, żeby mi się latarka rozpadła od "przypadkowego uderzenia".

Z polecanych "czołówek" w rozsądnej cenie jest tylko Petzl Tikka, ale z dodatkową latarką uniwersalną to tanio nie wychodzi... A mówiąc szczerze, może i petzl jest polecany, ale za dużo światła to on nie daje... A osobiścię wolę, jak wszystko widać "jak na dłoni".

Czy convoy s2, s2+, s3 załatwi sprawę?

Pozdrawiam serdecznie

19Archangel87 pisze:Czy convoy s2, s2+, s3 załatwi sprawę?

Teoretycznie tak, a i w praktyce na pewno lepiej się to spisze niż te dwa zestawy które podałeś w linkach. Bałbym się z tą czołówką wejść do piwnicy zwłaszcza zasilaną tymi, jakże "potężnymi" ogniwami. Niestety to chłam najwyższych lotów, a sam sprzedawca nawet nie ma pojęcia z czym ma do czynienia, co ewidentnie widać po opisie. Nie ma diody XR-E T6, na zdjęciach widać raczej XM-L. Ogniwa nie mają 4200mAh pojemności, obstawiam jakieś 500-1000mAh (typuję z doświadczenia). Pod ziemie musisz mieć pewny sprzęt nie zależnie od tego czy wchodzisz ta raz czy pięć razy na rok. Chodzi o Twoje bezpieczeństwo. Przyrównaj to do butów, czy poszedłbyś do jaskini w trampkach z Biedronki czy innego Lidla?

To ja będę obrazowy trochę

https://www.youtube.com/watch?feature=p ... Gko-djhCjQ

Może to nie profesjonalna prezentacja ale moim zdaniem wystarczająco wymowna

Zbychur, Nie obrażaj butów z lidla czy biedronki, bo zwłaszcza te z lidla są naprawdę niezłej jakości zwłaszcza w porównaniu do tych latarek

A wracając do latarki to na pewno convoy s2 czy s2+/s3 jest bardzo dobry, ale pomyślałbym o nim jako uzupełnienie prawdziwej czołówki.
Tym bardziej, że do jaskini bez 2 źródeł światła nie odważyłbym się głębiej wejść.

S2 też można tak zamrażać, czy to nie przejdzie

Jak miło poczytać komentarze bardziej doświadczonych użytkowników . Zwłaszcza, że spodziewałem się komentarzy w stylu: "opcja szukaj", lub "wszystko znajdziesz na forum".

Zbychur pisze: Niestety to chłam najwyższych lotów...

Właśnie tego się trochę obawiałem, dlatego tu jestem. 170zł to nie jest "za darmo"!

Zbychur pisze:...czy poszedłbyś do jaskini w trampkach z Biedronki czy innego Lidla?

To zależy tylko od tego, czy planowałbym też wyjść z tej jaskinii. Trochę słabo, ale jest to pierwsza rzecz, o której sobie pomyślałem...

Filmik naprawdę ciekawy. Dobrze, że gość pomieszał na początku, bo latarka by się przypaliła... hehe

Tym bardziej, że do jaskini bez 2 źródeł światła nie odważyłbym się głębiej wejść.

To nawet wydaje się dosyć oczywistą sprawą. Choć dla mnie 45 min to przejście całej jaskini, ale dla kogoś innego to może być jedynie sprawdzenie sprzętu przed wyprawą...
Także wszystko zależy od wszystkiego i od niczego...