Jedna latarka na przód
: poniedziałek 01 wrz 2014, 15:42
Cześć,
dość dużo przejrzałem stron o latarkach. Pomimo to mam spory mętlik w głowie.
Poszukuję latarki na przód do roweru górskiego. Jeżdżę głównie po leśnych ścieżkach, trochę po mieście.
Zależy mi na mocnym oświetleniu: zarówno dobra odległość jak i szerokość. Tutaj musi być pewien kompromis, ponieważ chcę, aby była to tylko jedna latarka. Powinna wytrzymać 2-3h świecenia (da radę na 100%?) i mieć neutralną barwę, najlepiej słoneczną 5600K. Ponadto chciałbym jej móc używać jako latarki do trzymania w ręce - nie może się za bardzo grzać.
Czytałem, że Pan Dariusz tworzy godne polecenia produkty - mam na myśli Convoy S2 z kolimatorem (tylko jakim?) 2.1A, ale także natknąłem się na informacje, że Bocialarka jest niezastąpiona.
Czy mógłby mi ktoś doradzić co okaże się lepszym wyborem? Wiem, że niektórzy z Was mają fachową i sprawdzoną już wiedzę w terenie i z łatwością będą mogli odpowiedzieć
dość dużo przejrzałem stron o latarkach. Pomimo to mam spory mętlik w głowie.
Poszukuję latarki na przód do roweru górskiego. Jeżdżę głównie po leśnych ścieżkach, trochę po mieście.
Zależy mi na mocnym oświetleniu: zarówno dobra odległość jak i szerokość. Tutaj musi być pewien kompromis, ponieważ chcę, aby była to tylko jedna latarka. Powinna wytrzymać 2-3h świecenia (da radę na 100%?) i mieć neutralną barwę, najlepiej słoneczną 5600K. Ponadto chciałbym jej móc używać jako latarki do trzymania w ręce - nie może się za bardzo grzać.
Czytałem, że Pan Dariusz tworzy godne polecenia produkty - mam na myśli Convoy S2 z kolimatorem (tylko jakim?) 2.1A, ale także natknąłem się na informacje, że Bocialarka jest niezastąpiona.
Czy mógłby mi ktoś doradzić co okaże się lepszym wyborem? Wiem, że niektórzy z Was mają fachową i sprawdzoną już wiedzę w terenie i z łatwością będą mogli odpowiedzieć