www.swiatelka.pl

Witram wszystkich na poczatek
czy ktos mial doczynienia z hc90 bo stoje przed wyborem i nie wiem co wybrac
o zebrze jest duzo dobrego ale o hc90 w ogole nie wiele mozna sie dowiedziec
pozdr

Wg mnie lepszy będzie zakup Zebry albo ArmyTek Wizzard (ta 2ga tańsza i łatwiejsza do kupienia w kraju z gwarancją). Do Nitecore mam mały uraz po tym, jak rozbierałem nierozbieralną HC50 celem jej naprawy. Niby nic takiego ale nie można sobie zmienić (lub wybrać przy zakupie) diody o ładniejszej barwie, co dla mnie jest dużym minusem.

Troszkę ot, ale zastanawia mnie dlaczego nikt nie bierze pod uwagę skilhunt h02. Podobna do wizarda, czytałem same dobre opinie i do tego cena atrakcyjna. Gdyby jeszcze dawała możliwość podmiany leda na cieplejszy tint, chyba mielibyśmy pełnię szczęścia.

Ja powiem tak. Również jakiś czas temu stanąłem przed wyborem nowej czołówki. H600 nie posiadam. Kupiłem natomiast Zebrę H52w. Co prawda mniej światła itd. ale za to łatwodostępne zasilanie i mocy jak dla mnie aż nadto.
Każda Żebra ma niezaprzeczalną zaletę: tryby a konkretnie programowalny sterownik. Niziutkie tryby low : 0,3lm, 0.06 i 0.01 ten najniższy to przegięcie bo za słaby, ale za to 0.3lm jest mega użyteczny po ciemku, znaczy lepszy niż 1lm z mojego Eagletaca. Po nocy do mapy itd idealny. Wyższe tryby także są przemyślane, można jest sobie ustawić pod swoje widzimisię. W normalnym ustawieniu masz 3 tryby i zmieniasz je przytrzymaniem włącznika (startuje od najniższego). Włącznik mega przyjemny - elektroniczny. Ponadto w każdym trybie masz jego podtryb po 2-krotnym kliknięciu. Czyli ostatecznie masz 6 trybów (3 dostępne po 2 klikach, więc nie przeszkadzają wcale i normalnie są 3). Dla mnie to jest ideał. Do tego bajeczne wykonanie barwa światła itd.
Jeżeli lubisz zasilanie 18650 to Zebra będzię najlepszym wyborem. Najlepiej z neutralną diodą.
Nitecore w łapach nie miałem, wiem jednak że to dobre lampki (a przynajmniej HC50), jednak zimna barwa światła i duużoo gorsze tryby jak dla mnie ją dyskwalifikują. Czerwony ledy to pic na wodę, bo w zerze masz mega niski low (moon) który jest idelany aby nie zaburzać wzroku w ciemnościach egipskich.
Polecam znajomy sklep, oczywiście o ile go jeszcze nie znasz...
Zebra H600w
http://www.mhunt.pl/latarka-czolowa-zeb ... tral-white
Można też zakupić też zacnego Wizarda Armyteka i to w dobrej cenie. Niestety na bardzo zimnym ledzie (Xm-L U2). Tryby też niezłe, choć ja wolę Zebrę. Kwestia wyboru...
http://www.mhunt.pl/latarka-czolowa-arm ... 20-srebrna
Popatrz też sb na inne Zebry z tego sklepu. Plusem zakupów w kraju jest gwarancja. A u Damiana w mhuncie nigdy problemów z nią nie było.

Zawsze możesz też zamawiać ze strony firmowej Zebry i to najtaniej
http://www.zebralight.com/H600w-Mk-II-1 ... p_117.html
Zamawiałem ostatnio tam parę akcesoriów, pasek na łeb itd. Bez problemów, doszły po tygodniu z hakiem . Jednak swoją lampkę kupowałem w kraju. W mhuncie. Gwarancja.
Pozdro.

Trochę trąci:
"Audycja zawiera lokowanie produktu"

dzięki za odpowiedz
co do zimnego światła to nawet je chyba wolę
a czy ktoś potrafi porównać ArmyTek do Zebry
warto dołożyć prawie 100 zł w polskiej dystrybucji do zebry?
pozdr

Obydwie czołówki są bardzo porządne i raczej nie słyszałem o problemach z nimi. Jakość podobna, czyli bardzo wysoka. Armyteka nie miałem w rękach jednak czytałem trochę recenzji i ludzie go także bardzo chwalą. To konkurencyjne produkty.
Armytek będzie miał troszkę większe rozproszenie co wynika ze specyfikacji - 120 stopni. Zebra ma 80. Dla mnie rozproszenie Zebry jest w sam raz. Większe by mi tylko przeszkadzało. Armytek ma też fajnie rozłożone tryby, niski tryb 0,5lm więc może być.
Różni się troszkę sterowaniem bo armytek ma pamięć ostatniego trybu i po prostu tryb jaki był wcześniej ustawiony po wyłączeniu można odpalić jednym klikiem. Podobnie jest w Olight S15 baton, który także posiadam. Zależy co kto lubi
Ja i tak bym kupił Zebrę
Co barwy leda. Nie wiem na ile miałeś styczności z różnymi lampkami. Ja zaczynałem od zimnych ledów także jednak w miarę wciągania się w temat latarek prawie moje wszystkie lampy posiadają ledy neutralne. To światło jest cieplejsze (bliższe barwy żarówki) przez co mniej męczy wzrok przy dłuższym użytkowaniu.

AmyTec ma pamięć ale można ją włączyć z trybu najniższego (i od razu przełączać w wyższe tryby). Mnie optyka ArmyTeka pasuje idealnie do majsterkowania a nawet jak trzeba, to do jazdy na rowerze. Spot opisany jako 70 stopni (120 stopni całość) pokrywa mniej więcej z bardzo delikatnym zapasem to, co widzę patrząc na wprost. Myślę też, że łatwiej włączać latarkę Wizard, bo ma przycisk umieszczony na górze a nie od boku (w Nitecore HC50 było to utrudnione).
Jestem pewien, że obojętnie czego nie kupisz z tych 2ch modeli (Zebra / ArmyTek), to będziesz zadowolony i chwalił dalej.

Niestety Zebry jeszcze w rękach nie miałem. Mam ArmyTec Wizard Pro z neutralną diodą - barwa super! To nie jest jakaś tam pierwsza lepsza dioda z ciepłą brzydką barwą, to świeci jak słońce, kolory nasycone, czerwienie, róże, pomarańcze fiolety... Najładniejsza barwa diody jaką mam w domu, a trochę pod tym kątem diod już nakupowałem, ciepłych, neutralnych, nie jakoś super dużo, ale dobre kilka temperatur barwowych i różnych firm.

Jeżeli weźmiesz neutralną barwę, to raczej bardziej będziesz z niej zadowolony po dłuższym czasie niż z zimnej.

Nie wiem jak w Zeberce, ale w Wizardzie, oprócz możliwości startowania zawsze od najniższego (przez przytrzymanie dłuższe w przeciwieństwie do kliknięcia), to w trybach głównych (4 są) można włączyć zawsze MAX, albo na tak długo jak trzymamy przycisk (dwuklik z przytrzymaniem), albo aż do jego wyłączenia (dwuklik).
Sterowanie w tej ArmyTec jest super, najlepsze jakie mam w latarkach w domu (choć - jak wspomniałem - Zebry jeszcze nie mam ), aż chciałbym takie w innych moich latarkach.

Tak, post zawiera lokowanie produktu, ale nie czerpię z tego powodu żadnych korzyści Po prostu jest to najfajniejsza czołówka jaką do tej pory miałem, a kilka już miałem, choć tańszych.

Pozdrawiam

jak wygląda zasięg w armytec?
zależy mi na dużym zasięgu
główne zastosowanie latarki to jazda na nartach
pozdr

Jeżeli mówimy o zasięgu to Zebra na pewno w wersji H600w będzie miała najlepszy z omawianych czołówek. Armytec ma szkiełko w formie dyfuzorka i mimo że poświeci dość daleko to szerzej jak Zebra, więc i bliżej.
Moja H52W w High (280lm) wystarcza spokojnie do szybkiej jazdy rowerem, jak dla mnie. Miałem okazję używać jej w górach do zjazdów rowerem. Zapewne wielu uzna że to idiotym bo do zjazdów to tylko 1000lm+. Otóż nie. Mi wystarczyło aż nadto 300 i nie spotakłem nikogo kto by posiadał więcej...
Więc H600w w High to robi pewnie niezłą jazdę. NA PEWNO można na niej spokojnie zjeżdżać z każdej góry. Choć myślę że i na Armyteku także odbyłoby się bez żadnych problemów.
Kup co uważasz i co tańsze

BTW. Skilhunt H02 za $39 (link)

darol pisze:Troszkę ot, ale zastanawia mnie dlaczego nikt nie bierze pod uwagę skilhunt h02. Podobna do wizarda, czytałem same dobre opinie i do tego cena atrakcyjna. Gdyby jeszcze dawała możliwość podmiany leda na cieplejszy tint, chyba mielibyśmy pełnię szczęścia.

No właśnie, używał ktoś Skilhunt H02? Wygląda na bardziej przyjazną do rozbiórki niż Zebra czy Armytek - ma nacięcia na klucz na pierścieniu "odsoczewkowym" . Stabilizacja prądu niezła, chociaż mogłoby być bardziej "kwadratowo".
A Armytek ma naprawdę sporo trybów, może być ciekawie.

Odkopuję temat. Zastanawiam się nad HC90. Priorytetem jest czerwone światło. Poza tym wygląda dość solidnie. Korpus z aluminium budzi zaufanie. Zasilanie 18650 jak lubię. Możliwość ładowania z USB. Brakuje mi tylko jednej rzeczy, mianowicie jakiegoś wskaźnika poziomu naładowania akumulatora lub systemu ostrzegającego iż aku jest rozładowany. Zamierzam używać akumulatorów bez zabezpieczenia. Poza tym każda sensowna latarka ma teraz wskaźnik ostrzegający o niskim poziomie aku.

Nitecore HC90 jest ciężka i wielu osobom to przeszkadza. Proponuję tańszą, dużo lżejszą, ze wskaźnikiem rozładowania i czerwonym światłem:
http://www.skilhunt.com/product-detail/ ... -headlamp/