www.swiatelka.pl

Dni stają się coraz krótsze,zaczyna przybywać nocy, czas pomyśleć nad jakimś światełkiem do pracy. Generalnie założenie jest takie by mieć wolne ręce . Dobrze by było jeśli latarka świeciła by szeroko, miała światło rozproszone, tak by wygodnie się przy nim czytało i pisało. Fajnie by było jeśli była by zasilana ogniwem 18650. Odpowiedz nasuwa się sama- czołówka. Latarka czołowa teoretycznie spełnia wszystkie te wymagania,lecz ma jedną podstawową wadę- źle wygląda wraz z mundurem, a jeszcze do tego zasłania godło na czapce. Tak wiec poszedłem w inna stronę- latarka kątowa. Ręce wolne bo można włożyć do kieszeni na piersi czy zaczepić za oprzyrządowanie, pozostałe zalety prawie jak przy czołówce. Ideałem jest któraś z Zeberek -bardzo mi się podobają, lecz niestety cena jest zaporowa. Bał bym się z niej korzystać by jej nie zgubić czy uszkodzić. Zacząłem sprawdzać ofertę Fasttecha w poszukiwaniu jakiegoś niedrogiego klona i znalazłem coś takiego:
http://www.fasttech.com/products/1601/1 ... -white-led
Co prawda nijak ona ma się do Zebry,jest brzydka żeby nie napisać szpetna, lecz posiada z mojego punktu widzenia kilka zalet: możliwość zmiany kąta pochylenia latarki może być przydatna, wygląda na to że za rozkład światła odpowiada kolimator, więc w miarę łatwo można dobrać jakiś do swoich potrzeb, no i jest zasilana ogniwem 18650.
Najbardziej jednak niepokoi mnie dziwne przypuszczenie że górna cześć latarki, powyżej przegubu jest wykonana z tworzywa sztucznego, przynajmniej tak wygląda ta cześć na zdjęciu. Jeśli tak jest w rzeczywistości to odprowadzenie ciepła w zasadzie nie istnieje.
Mimo wszystko zastanawiam się czy nie zaryzykować, w sumie nie kosztuje zbyt wiele, z drugiej strony nie lubię wyrzucać pieniędzy w błoto, więc może ktoś z Was juz taką widział i dotykał.

Nie wydaje mi się, żeby górna część była zrobiona z plastiku, ale mogę się mylić.
Jest jeszcze jedna latarka droższa o kilka centów i różni się nieco wyglądem - http://www.fasttech.com/products/1601/1 ... -white-led

Ciekawa rzecz, tylko po co robić kątową z zawiasem, gdy sam zawias mógłby robić kątową z prostej...?
Widzę, że trzeba jeszcze trochę poczekać aż ktoś na to wpadnie.

Mam taką na AA, wymieniałam kolimator na:
http://www.dx.com/p/20mm-120-degree-optic-5-pack-13983
i jest IDEALNY flood. Tylko papierem ściernym trzeba było doszlifować rant.

A latarka o której piszesz istnieje, tak samo jak jej chińskie klony. Trzeba szukać pod "transformers flashlight"

http://youtu.be/dXfYdmVM4m8?t=4m15s

http://www.aliexpress.com/item/Adjustab ... 40599.html

No to taki transformers jest zdecydowanie lepszym pomysłem.

PS: szkoda, że nie widziałem tego wcześniej...

Stałem się posiadaczem tytułowej latarki w związku z powyższym podzielę się swoimi spostrzeżeniami.
http://www.fasttech.com/p...-cool-white-led
Korpus latarki wykonany jest w całości z aluminium. Anodyzacja równa bez przebarwień. Również do gwintów to nie mam żadnych zastrzeżeń. "Łamanie" latarki odbywa się na zasadzie klików, w mojej ocenie mogło by chodzić trochę ciężej, gdyż podczas energicznego naciskania kciukiem na przycisk włącznika zdarzyło mi się zmieniać kąt nachylenia główki.
W środku latarki znalazłem diodę o zimnej barwie światła, którą prawdopodobnie jest Xp-e, (choć tu nie jestem do końca pewien, bo jest to takie maleństwo że bez szkła powiększającego trudno rozpoznać szczegóły)Dioda osadzona jest w dość głębokiej pigule wykonanej z aluminium. Piguła ta wchodzi na wcisk do obudowy latarki i całkiem przyzwoicie oddaje ciepło na obudowę. Pomiędzy diodą a pigułą brak jakiegokolwiek mazidła w postaci pasty czy silikonu. Całość jest dociskana przez kolimator. Sterownik ma trzy tryby low,max i szybki stroboskop.Sterownik umiejscowiony jest w rękojeści latarki ,tuż poniżej miejsca łamania. Z dołu nie ma możliwości wyjęcia go, jeśli chodzi o górę to jeszcze nie doszedłem do tego jak rozebrać latarkę w miejscu łamania, podobnie jest z przełącznikiem- nie mam pomysłu jak się do niego dobrać bez zniszczenia latarki.
Wracając do sterownika to na najwyższym trybie daje on z ogniwa 18650 0,8A w trybie low 0,2A a strobo 0.4A. O samym driverze trudno coś więcej napisać, ot kawałek błyszczącej blaszki z zalutowana sprężyną, od spodu nie posiada on żadnych innych układów.
Generalnie latarka spełniła moje oczekiwania,całkiem wygodnie się pisze czy czyta kiedy jej główka wystaje z kieszeni.Na pewno będzie jeszcze lepiej po wymianie diody na cieplejszą i zmiany kolimatora na szerszy. Ten który jest w tej chwili daje spot porównywalny z diodą xp-g zamocowaną w convoyu c8. Niestety z uwagi na mizerna ilość światła nie uzyskamy kątowego szperacza wiec takie połączenie jest bez sensu.
W związku z powyższym planuje założyć kolimator 60stopni
https://www.fasttech.com/products/1145800
oraz cieplejsza diodę. I tu właśnie moje wahanie zastosować Xp-g
https://www.fasttech.com/p/1581109 (tą diodę znam bo używałem w innym projekcie, odpowiadała mi barwa i natężenie światła.)
czy ewentualnie diode Xt-e
https://www.fasttech.com/products/1609/ ... 496lm-4500 ( dla odmiany Xt-e nigdy nie miałem i nie znalazłem u nas na forum żadnych informacji dotyczących porównania jej z jakimiś mi bardziej znanymi).
Zaznaczę że na chwilę obecną pozostanie fabryczny sterownik- nie wiem jak się do niego dobrać. Ja w swojej latarce do tego trójkątnego wieszaka przymocowałem karabińczyk. Teraz dzięki niemu i niewielkim wymiarom samej latarki wygodnie się ją nosi przypięta np. do szlufki spodni.

XP-G będzie miała niższe napięcie przewodzenia (raczej) i z tego powodu bardziej się nada. Kolimatory proponuję wziąć jeszcze inne, by lepiej dopasować sobie światło, bo ta do XR-E może dawać kwadratowy spot w połączeniu z diodą XP-G.

Dokładnie, lepszy będzie kolimator 120 stopni