Strona 1 z 1
Drukarka konica minolta 2300W i zacinający się papier
: wtorek 29 lip 2014, 17:44
autor: DNF
Witajcie.
Problem mało latarkowy, ale spróbujemy
Otóż zacina mi się papier przy samym wyjściu z drukarki.
Tzn wyszło 95% papieru i na tym drukarka kończy swój druk i wywala błąd. Co robić?
Co może być tego przyczyną? Zabrudzony czujnik na torze przelotu papieru?
Drukarka to Konica Minolta 2300W, przebieg raptem 2300 stron.
Pozdrawiam
: wtorek 29 lip 2014, 18:17
autor: skaktus
Standardowo musisz działać tak:
-przedmuchać
-przeczyścić wszystkie rolki
-poklepać
-wyzwać
Powinno zadziałać.
Jesli to nie zadziała należało by sprawdzić co zacina papier, jeśli nic to zernkąć na czujniki.
PS-2300 stron nic nie znaczy
Mam w domu Epsona który padł po przebiegu jakiś 90 kartek z tekstem.
: wtorek 29 lip 2014, 19:00
autor: artur_n
Przy czyszczeniu drukarek stosowaliśmy środek "Nowogum" do czyszczenia gumowych rolek w drukarkach spisywał się znakomicie.
: wtorek 29 lip 2014, 19:37
autor: DNF
Wszystkie rolki i bębny mogę wacikiem z izopropanolem czyścić?
: wtorek 29 lip 2014, 20:13
autor: Veldrinn
Papier świeży czy leżakowany? Czy próbowałeś użyć innego papieru?
Swoją droga takie urządzenia mogą być nieprzewidywalne. U nas kombajn Ricoha zaczął wywalać nieznany błąd na koniec drukowania/kopiowania. Nie pomagało czyszczenie rolek i czujników. Pomagał reset urządzenia (do nast. zadania). Zanim przyjechał serwis problem sam zniknął, tak samo jak się pojawił.
: wtorek 29 lip 2014, 20:14
autor: marmez
DNF pisze:Wszystkie rolki i bębny mogę wacikiem z izopropanolem czyścić?
Sądzę, że tak. Ja tak robiłem i na pewno nie szkodziło, a nawet trochę pomagało. Nie jest to pewno tak dobre do gumy jak nowogum, ale lepsze od wody.
Pozdrawiam
: wtorek 29 lip 2014, 20:22
autor: Veldrinn
A ja bym odradzał używania alkoholu do bębnów (a tych światłoczułych to już w ogóle bo straci swoje właściwości!). Podstawą jest ręcznik papierowy (a najlepiej specjalna szmatka do czyszczenia) i sprężone powietrze.
: wtorek 29 lip 2014, 21:02
autor: marmez
Faktycznie nieprecyzyjnie się wyraziłem, z tym izopropanolem to chodziło mi tylko o czyszczenie podajników papieru, a nie bębna światłoczułego. Szczęśliwie jeszcze z laserówką żadną nie musiałem "walczyć", tylko różne atramentówki czyściłem.