Solarne podlewanie kwiatków
Solarne podlewanie kwiatków
Hej,
Moja wspaniała małżonka posiada na balkonie kwiatki (z 8 doniczek). Na balkonie też jest 70L baniak na wodę - napełniam go przy każdej wymianie wody w akwarium. Na balkonie nie mam prądu i raczej nie chce mi się kuć/malować.
Chciałbym mieć coś co by tą wodę z baniaka pompowało 120cm wyżej i podlewało kwiatki.
Najpierw takie rozwiązanie wydawało się idealne:
http://shop.irrigatia.com/index.php?rou ... duct_id=68
Dopóki nie poczytałem komentarzy na amazon/youtube i okazało się że to ma za małą moc.
Proszę o pomoc - zasugerowanie jak złożyć odpowiedni tego urządzenia tak by to działało.
Mój obecny pomysł to:
* 4 ogniwa szeregowo li-ion od woytazo
* pompka MAAS 10l/min. 12V 5W (stosowana w kamperach/jachtach)
* ogniwa słoneczne
* układ ładowania
* przetwornica by dać 12V na pomkę
* układ sterujący (raspberry pi zapewne - zostało mi w szafie parę, nie wiem jednak czy nie zje za dużo prądu)
Alternatywne rozwiązanie:
* http://www.dx.com/p/diy-12v-2a-water-re ... ite-165275
* mały akumulator żelowy 12V
* wyłącznik czasowy typu http://www.dx.com/p/jtron-1-8-lcd-digit ... 12v-252616
Albo zupełnie po bandzie: gotowy powerbank w ładowaniem solarnym i przetwornica na 12v
Koledzy oświeceni - czy nie da się tego jakoś prościej zrealizować? Jakie macie uwagi do moich pomysłów?
Moja wspaniała małżonka posiada na balkonie kwiatki (z 8 doniczek). Na balkonie też jest 70L baniak na wodę - napełniam go przy każdej wymianie wody w akwarium. Na balkonie nie mam prądu i raczej nie chce mi się kuć/malować.
Chciałbym mieć coś co by tą wodę z baniaka pompowało 120cm wyżej i podlewało kwiatki.
Najpierw takie rozwiązanie wydawało się idealne:
http://shop.irrigatia.com/index.php?rou ... duct_id=68
Dopóki nie poczytałem komentarzy na amazon/youtube i okazało się że to ma za małą moc.
Proszę o pomoc - zasugerowanie jak złożyć odpowiedni tego urządzenia tak by to działało.
Mój obecny pomysł to:
* 4 ogniwa szeregowo li-ion od woytazo
* pompka MAAS 10l/min. 12V 5W (stosowana w kamperach/jachtach)
* ogniwa słoneczne
* układ ładowania
* przetwornica by dać 12V na pomkę
* układ sterujący (raspberry pi zapewne - zostało mi w szafie parę, nie wiem jednak czy nie zje za dużo prądu)
Alternatywne rozwiązanie:
* http://www.dx.com/p/diy-12v-2a-water-re ... ite-165275
* mały akumulator żelowy 12V
* wyłącznik czasowy typu http://www.dx.com/p/jtron-1-8-lcd-digit ... 12v-252616
Albo zupełnie po bandzie: gotowy powerbank w ładowaniem solarnym i przetwornica na 12v
Koledzy oświeceni - czy nie da się tego jakoś prościej zrealizować? Jakie macie uwagi do moich pomysłów?
Instalacja o jakiej piszesz to koszty, czas na regulację itp. itd.
Dodatkowo jak przelejesz roślinki to też padną.
A coś takiego się nie nada?
Są różne wersje i rozmiary- podaje tyle wody ile aktualnie potrzeba , i to bez elektroniki
Przynajmniej tak piszą- nie testowałem.
Dodatkowo jak przelejesz roślinki to też padną.
A coś takiego się nie nada?
Są różne wersje i rozmiary- podaje tyle wody ile aktualnie potrzeba , i to bez elektroniki
Przynajmniej tak piszą- nie testowałem.
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
Polecam wersję: włącznik czasowy o dokładności przynajmniej minutowej+zasilacz+pompka 12V. Doprowadzenie wody za pomocą wężyków akwarystycznych, stosując trójniki masz 2,4 czy 8 wyjść. Kalibrację czasową robisz wkładając wężyki do butelek, wydajność zależy od pompki i ile wężyków masz na końcu. Miałem tak zrobione podlewanie roślin przez 2 lata.
Dziękuję za podpowiedzi,
Hmm, kapilarne podsiąkanie ma aż taką wydajność by z baniaka podnieść wodę na 1.2m i wzdłuż barierki ~4m ?
Opcja z zasilaczem 12V znacznie ułatwia elektronikę, powoduje jednak że muszę kuć, wiercić, gipsować a potem malować (pewnie cały pokój bo kolor był mieszany na oko).
Są może powerbanki solarne dające 12V ? Albo widzieliście takie małe pompki na 5v?
Hmm, kapilarne podsiąkanie ma aż taką wydajność by z baniaka podnieść wodę na 1.2m i wzdłuż barierki ~4m ?
Opcja z zasilaczem 12V znacznie ułatwia elektronikę, powoduje jednak że muszę kuć, wiercić, gipsować a potem malować (pewnie cały pokój bo kolor był mieszany na oko).
Są może powerbanki solarne dające 12V ? Albo widzieliście takie małe pompki na 5v?
Niestety, byłoby to nieestetyczne. Obecnie baniak jest zintegrowany z ławką, więc zupełnie go nie widać.. Jak byłby zbyt wysoko to wtedy nie mógłbym grawitacyjnie spuszczać wody z akwariumMarcin S. pisze:A tego baniaka nie da się zainstalować powyżej kwiatków? 70kg + ciężar baniaka to znowu nie tak dużo...
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
Jest na 12V, ale nieznanej jakości i kosztuje 100$
http://www.aliexpress.com/item/2014-Bra ... 60965.html
Większych pompek na 5V nie widziałem i chyba nie ma. To ciągnie trochę prądu
Naprawdę nie możesz przeciągnąć cienkiego kabelka od zasilacza przez drzwi balkonowe?
http://www.aliexpress.com/item/2014-Bra ... 60965.html
Większych pompek na 5V nie widziałem i chyba nie ma. To ciągnie trochę prądu
Naprawdę nie możesz przeciągnąć cienkiego kabelka od zasilacza przez drzwi balkonowe?
- smokuxx1987
- Posty: 2113
- Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
- Lokalizacja: Krosno
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
Drzewa zaciągają wodę za pomocą mechanizmów kapilarnych ALE jednocześnie główną rolę odgrywa podciśnienie wytwarzane przez transpirację (wyparowywanie wody z liści). Gdy nie ma liści woda jest aktywnie pompowana przez zmianę potencjałów w korzeniach (przy wykorzystaniu energii ATP rośliny).
Dlatego mam wątpliwości, czy te amatorskie nawadniacze dadzą radę w opisanych warunkach. Z podobnych rzeczy w ogrodnictwie używa się kroplowniki z kompensacją ciśnienia, ale to ustrojstwo musi być podłączone pod wąż z ciśnieniem.
Dlatego mam wątpliwości, czy te amatorskie nawadniacze dadzą radę w opisanych warunkach. Z podobnych rzeczy w ogrodnictwie używa się kroplowniki z kompensacją ciśnienia, ale to ustrojstwo musi być podłączone pod wąż z ciśnieniem.
W futrynie byłoby "brzydko".
Przepust wywiercony, przewód dociągnięty. Pompka z campera jest naprawdę wydajna, wystarcza 40sec by podlać cały balkon (2-3 takie podlewania dziennie). Użyłem zasilacza do 3.5A, wspaniale się spisuje - żonka zadowolona.
Teraz muszę jeszcze znaleźć timer na 12V z dokładnością sekundową - niestety na dx wszystkie mają możliwość ustawienie tylko z rozdzielczością 1minuty. Widział któryś z kolegów takie cudo?
Przepust wywiercony, przewód dociągnięty. Pompka z campera jest naprawdę wydajna, wystarcza 40sec by podlać cały balkon (2-3 takie podlewania dziennie). Użyłem zasilacza do 3.5A, wspaniale się spisuje - żonka zadowolona.
Teraz muszę jeszcze znaleźć timer na 12V z dokładnością sekundową - niestety na dx wszystkie mają możliwość ustawienie tylko z rozdzielczością 1minuty. Widział któryś z kolegów takie cudo?
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
Nie widziałem szczerze mówiąc jeżeli masz prostą pompkę, to może ograniczyć wydajność. Zmniejszenie napięcia diodami krzemowymi? Nie wiem czy tak się da
O wężykach zapomniałem powiedzieć, trzeba je ułożyć tak aby do większości nie dochodziło światło. Inaczej zarosną glonami. Jak są przeźroczyste, to czarny spray i pomalować (akwarystyczny patent).
O wężykach zapomniałem powiedzieć, trzeba je ułożyć tak aby do większości nie dochodziło światło. Inaczej zarosną glonami. Jak są przeźroczyste, to czarny spray i pomalować (akwarystyczny patent).