www.swiatelka.pl

Poszukuję możliwie najlepszej latarki na 1x18650. Latarka ma służyć do nocnych wędrówek leśnych. Wolę duże rozproszenie światła kosztem zasięgu. Ilość max lumenów jak największa ale wiadomo jest to chwilowe. Generalnie ważne jest dla mnie stabilne i długie działanie np. na poziomie ~300-400lm Przez chwilę skłaniałem się do czołówki Nitecore HC50 ale jednak wolałbym tradycyjną latarkę. Po krótkim zwiadzie stanęło na JETBeam DDR26 ale może obeznani w temacie znają coś korzystniejszego.

Może ArmyTek Wizard? Niby czołówka ale jako boczna ręczna też się da używać. Jak dla nie światło na przechadzki i przejażdżki rowerowe po lesie jest jak znalazł, jednak w 2gim przypadku oświetla mi tylko licznik i manetki, bo wolę coś innego typowo do roweru

Może Convoy S3 od kolegi Dariusza? Maja dobre sterowniki i spoko rozproszenie.

verus, odkąd dostałem do testów to zakochałem się z Zeberce SC600, :
http://mhunt.pl/latarka-zebralight-sc60 ... l-white-op
ponegocjuj cenę.... skoro tak drogie światełka bierzesz pod uwagę...

Latarka jest genialna, niestety cena to lekka przeginka dystrybutora.

Skąd ograniczenie 1020 lm przez 5 min?
Prąd by stopił elektronikę, czy termika jest problemem?
Znacznie tańsza jest Nitecore P12 i wydaje mi się, że to by był lepszy wybór.

Zebra SC600 wygląda zacnie i ten rozmiar mini kusi, dzięki za wskazówkę bo ta latarka nie zwróciła mojej uwagi wcześniej. W zasadzie na polu bitwy zostaje jeszcze JETBeam DDR26 i to co najbardziej w niej mi się podoba to to, że jest ładowalna. Jako użytkownik ładowarek nie wiem na ile to gadżet a na ile faktyczna zaleta. Armytek Wizard to jednak typowa czołówka, nie mam pojęcia jak się operuje w ręce latarką kątową.

verus pisze: [...] nie mam pojęcia jak się operuje w ręce latarką kątową.

Zdecydowanie gorzej niż prostą. Dla mnie kiepsko po prostu.

Za to bardzo dobrze operuje się prostą latarką z przyciskiem z przodu, czyli takimi jak powyżej proponowane P12 i SC600, choć ich osobiście w ręce nie trzymałem, ale ogólnie chodzi mi o włącznik *nie* z tyłu

Do chodzenia - gdy mogę mieć ręce wolne - to (też) wolę latarkę w ręce niż na głowie (ew, na głowie jako uzupełnienie), po prostu w świetle, które nie pada z kierunku wzroku lepiej widzę, bardziej 3d.

Pozdrawiam, marmez

Ja zaproponuję olight S20 baton z xm-l2, jest stosunkowo nie drogo i dobrze.

skaktus pisze:Latarka jest genialna, niestety cena to lekka przeginka dystrybutora.

No wiesz, za "absolutnie najlepszą"?!? Taka latarka nie może być tania, więcej: powinna asymptotycznie dążyć do "najdroższej"...

Ja również polecam Olight S20 Baton, bardzo dobrze wykonana i bardzo użyteczna (dobrze dobrane tryby, moonlight, magnes i łatwa w obsłudze).
Z bardziej zaawansowanych to może coś w stylu Nitecore P12 lub Nitecore SRT5.

Zna ktoś bliżej ?
http://www.sunwayman.com/html/products/201308/136.html