www.swiatelka.pl

Witam,
temat zawiły, ale jak to z przyzwyczajenia i z zasadami starałem się jak mogłem:)
Nakupiłem jakiś czas temu kilkadziesiąt lampek ogrodowych solarnych. Z racji, że średnio mi się widzi praca na tych solarkach, chciałem wstawić do każdego leda powiedzmy 0,5W ( np 5730), zasilić to z jednego końca i od lampy do lampy... długość, około 60-70m, zasilanie np 12V. zastanawiałem się jak to zgrać, bo ozna do każdej lampki dać stabiulizator na 5V i opornik do 150mA, tyle, że z tego co widzę to dioda pracuje na 3-3,2V, czyli nie dość, że prąd treba zbić to jeszcze napięcie. Może dwie takie diody ze stabikizatorem i opornikiem, będą świecić przy około 2,5V każda i odpada problem napięcia. Może jakieś inne opcje?

Nie będzie efektywniej zasilić od środka szeregu na dwie strony? Lub kawałkami taśmy LED po 3, czyli tak jak należny ciąć?

Szczerze pisząc, to dzisiaj się pokazały ledy na DX'ie : http://www.dx.com/p/0-5w-3000-3150k-40- ... 7GaX0AqSJ0

20szt 5730 kosztuje 1,6$, ale może jak na taśmie, zadać po 4 szt wyjdzie ok 12V do tego opornik na 150mA,,, Teraz tak patrzę, że te ledy są już dawno tylko rabat dali:)

Druga strona, biorąc, że sumarycznie prąd będzie ok 3-4 A, to spadek jest ok 6V na tych 80m...