www.swiatelka.pl

Witam.

Nazbierało mi się nieco latarek typu 1xXML2, 18650... więc pora na coś większego, mocniejszego.

Czym się zainteresować w cenie do ~60$, 3xXML2, ogniwo 28650 (lub kilka 18650, w sumie nie wiem co lepiej się będzie spisywało) ? Pewnie więcej niż w 3xXML2 pakować się nie będzie sensu bo odprowadzanie ciepła stanie się dużym problemem.

Istotny warunek - musi mieć tryb działający długo, kilkadziesiąt minut przy okolicy 60-70% maksymalnych możliwości.

Przykładowo Shadow S-L3 ma tryb 100% tylko przez 5 min, a potem spada do marnych 30% (a te 30% to już prawie to samo co zwykła 1xXML2 18650).

Czym się zainteresować?

SolarStorm Warrior za 30$ http://wallbuys.com/Product/SolarStorm- ... 8650--9154 recenzja tu http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=12841
Ma fajną opcję, samemu można sobie regulować moc świecenia (tryb zmienny), myślę że sprosta Twoim wymaganiom.
Diody możesz sobie zmienić na XM-L2 o żądanej barwie i nadal mieścić się w budżecie, zmiana jest łatwa.

[ Dodano: 14 Czerwiec 2014, 14:11 ]
Shadow S-L3 mimo że ma 3 diody to jakoś super mocno nie świeci, bo z 1 ogniwa ciężko uzyskać dużo prądu tak aby nakarmić 3 diody. Warrior na 3x 18650 zaświeci mocniej i dłużej.

Shadow nie ma mistrzowskich parametrów bo wbrew pozorom to malutka latareczka i nie ma gdzie odprowadzać ciepła. Co do zasilania zdecydowanie polecam kilka 18650, mają znacznie więcej energii niż 26650.

http://wallbuys.com/Product/SupFire-M6- ... 650--12933 łatwo i tanio można wycisnąć z niej 3000lm. Po modzie nawet LO świeci jak 1xXM-L2 > http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=12738

Też miałem proponować SupFire M6 jednak cena warriora i opcja dostosowywania jasności jest nie do pobicia.
W warriorze tak samo można zmianą 3 rezystorów podciągnąć prąd diod a te można jeszcze sobie zmienić na fajną barwę i mieć super latarkę.

Zamówiłem Warriora.

maciex93 pisze:Też miałem proponować SupFire M6 jednak cena warriora i opcja dostosowywania jasności jest nie do pobicia.

Podlinkowany SupFire ma w zestawie ładowarkę i 4 ogniwa z koszulką SupFire. Nie wiem jakie dają ogniwa ale, jeśli choć w połowie tak dobre jak latarka, to godne uwagi no i wartość ich to tak z 10-15$ za 4szt + 5$ ładowarka. Wtedy różnica za samą latarkę nie jest taka duża a 4te ogniwo to dla mnie zaleta nie do pobicia, bo do Warriora nie dołożysz go a sterownik zmienić można zawsze na inny (customowy).

Supfire mam, latarka na prawdę dobra, solidna i nic jej nie brakuje.
Jedynie co mnie w niej denerwuje to tryby disko (sos i strobo) ich eliminacja, czy zmiana wiąże się z mocną ingerencją w sterownik i nie każdy sobie z tym poradzi. Samo zwiększenie prądu w ledy to kwestia rezystora więc każdy obyty z lutownicą da sobie radę.

Uważam, że warrior spełni wymagania (tryb 70%), chociaż jeżeli rzeczywiście ten zestaw z supfire m6 na wallbuys to fakt, a nie pomyłka sklepu, to na pewno jest to dobra oferta (przy założeniu, że ładowarka i ogniwa będą całkiem niezłe).

maciex93 pisze:Jedynie co mnie w niej denerwuje to tryby disko (sos i strobo) ich eliminacja,

"Denerwuje" to mało powiedziane. Czekam na "wolne", żeby się tym zająć i dorzucić tryby rzędu kilku lm i zabezpieczenie temperaturowe. Migacze w tej latarce to dla mnie małe nieporozumienie.

Dla tej latarki zbawieniem było by: moon>5%>35%>100% czy coś podobnego, ale koniecznie start z najniższego, teraz to oczy wypala

W sumie coś jeszcze ciekawego w podobnej cenie mógłbym zanabyć... Tylko skoro już zamówiłem Warriora to wolał bym w innego rodzaju obudowie.

Może nawet/jednak jakąś 4xXML2? Ewentualnie jakiś inny ciekawy wynalazek latarkowy?

ps. wymogi z pierwszego postu (tryb 70% etc) nadal aktualne

Taki potwór http://www.fasttech.com/product/1285900 generuje maxymalnie 3000lm bo diody dostają stosunkowo mało prądu (1-1,2A).

Wszelkie klony kinga które mają po 4, 6, 7 ledów to latarki które obowiązkowo trzeba poprawiać a nierzadko latarka taka wymaga usługi tokarza bo ledy są bez chłodzenia...

Poza budżetem Roche M170 http://www.fasttech.com/products/1601/10002855/1234000
Również ma płynnie regulowany tryb.

arekm, 70% mocy elektrycznej, 70% prądu, 70% ilości lm czy 70% postrzegane przez ludzkie oko? Każda z tych wartości jest inna, szczególnie ta ostatnia ze względu na charakterystykę oka. 70% widziane przez ludzkie oko to ok 50% lm , ok 42% prądu i ok 38% mocy

Prądu - tak by % można było szacować czas działania na danym trybie.

70% prądu to ok 87% ilości światła widzianego przez oczy pod warunkiem, że nie jest uzyskany PWMem, bo wtedy jest to ok 83%. Z jednej strony jest to dobry tryb, jeśli chodzi o oszczędzanie, bo prądu trzeba znacznie mniej niż traci się widoczności ale z 2giej bezsensowny w fabrycznych sterownikach, bo właśnie praktycznie nie widać różnicy w stosunku do 100%, więc i takiego trybu nie znajdziesz w wielu konstrukcjach fabrycznych. 50% prądu już daje wyraźniejsze efekty (ok 77%) ale nadal nie jest często stosowany. Wiem, że to może brzmieć dziwnie ale takie są fakty i dlatego nie ma aż takiej różnicy w ilości światła jakie widzimy przy porównaniu np Convoya S2 1,4A vs 2,8A jakich byśmy się spodziewali czytając tylko dane z ilością lm czy też prądu.