www.swiatelka.pl

Przymierzam się do wsadzenia do obudowy ostatnio kupionego jonizatora



trudno stwierdzić czy to działa czy nie bo ani zbytnio nie pachnie ani nie świeci ale przyjmuję, że spełnia swoją rolę bo słychać że coś tam strzela i cyka, silnie elektryzuje wszystko z bliskim sąsiedztwie no i najważniejsza rzecz - czuć chłód w pobliżu szczotki.

Naszło mnie takie pytanie, mianowicie przewody zasilające są oznaczone, który to faza, zero i ziemia.

Podłączam prawidłowo i wszystko jest w porządku ale co stanie się jeśli w gniazdku elektrycznym będą przewody podłączone na opak czyli zero zamienione z fazą? Jonizator dalej pracuje prawidłowo czy zacznie generować ładunki o przeciwnym potencjale?

Doszedłem dodatkowo do wniosku, że nie ma co łączyć przewodu uziemiającego z przewodem zerowym bo jak trafi się zła instalacja elektryczna to uziemienie będzie pod napięciem a podłączenie tego przewodu jest wręcz wymagane w tym urządzeniu bo w przeciwnym przypadku tak ładuje powietrze elektrostatycznie, że lepiej nie dotykać niczego uziemionego będąc obok jonizatora bo kopie w palca że hej.

Nie wiem co tam jest ukryte w tej zalanej kostce ale pewnie jakiś układ powielacza napięcia.

W sumie po chwili szukania chyba znalazłem odpowiedź z opisu produktu:

Blue cable with carbon tip is -ion output.
Red cable is AC
Blue cable is AC
The AC Does not distinguish between live or neutral
Green small cable (near blue cable with carbon tip) is Ground wire

że nie powinno mu to robić różnicy jak się podłączy przewody, jednak zachęcam do własnych rozważań na temat jonizatora.

Fluxor pisze:ale co stanie się jeśli w gniazdku elektrycznym będą przewody podłączone na opak czyli zero zamienione z fazą?

Witaj
Tu nie ma miejsca na eksperymenty!!!
Powinieneś otrzymać schemat /opis aplikacji układu i bezwzględnie dokładnie połączyć jak na rysunkach.
Układ/obudowa urządzenia musi mieć podłączony przewód ochronny, chyba, że posiada/jest w klasie izolacji II oznaczonej podwójnym kwadratem
pzdr
a

Fluxor pisze:[...] co stanie się jeśli w gniazdku elektrycznym będą przewody podłączone na opak czyli zero zamienione z fazą? Jonizator dalej pracuje prawidłowo czy zacznie generować ładunki o przeciwnym potencjale?

Z tego, co wiem, to nie ma reguły, który styk w otworze gniazda wtykowego ma być pod napięciem (faza), a który być neutralnym. Dlatego każdy sprzęt, który ma fabryczną wtyczkę, będzie poprawnie pracował przy dowolnym podłączeniu przewodów fazowego i neutralnego.
Problem pojawia się, gdy musimy podłączyć urządzenie bez obudowy/wtyczki. Wtedy najlepiej zastosować się do instrukcji montażu; jeśli jest konieczność, to zlokalizować odpowiednie przewody.

Myślę, że dla jonizatora nie powinien mieć znaczenia sposób podłączenia, bo pewnie napięcie jest prostowane.

Należy pamiętać, że instalacje bez odseparowanego przewodu ochronnego, mają w gnieździe wtykowym zmostkowany przewód neutralny z bolcem - w razie potrzeby zamiany przewodów fazowego i neutralnego należy zmienić też połączenie pomiędzy bolcem.

Podłączam prawidłowo i wszystko jest w porządku ale co stanie się jeśli w gniazdku elektrycznym będą przewody podłączone na opak czyli zero zamienione z fazą?

Przewód fazowy z neutralnym (tzw. zero) możesz spokojnie podłączać "na opak".

Doszedłem dodatkowo do wniosku, że nie ma co łączyć przewodu uziemiającego z przewodem zerowym bo jak trafi się zła instalacja elektryczna to uziemienie będzie pod napięciem a podłączenie tego przewodu jest wręcz wymagane w tym urządzeniu bo w przeciwnym przypadku tak ładuje powietrze elektrostatycznie, że lepiej nie dotykać niczego uziemionego będąc obok jonizatora bo kopie w palca że hej.

Przewód uziemiający (ochronny) łączy się z neutralnym (zerem) ale nie w urządzeniach, tylko w gniazdkach! Przewód ochronny urządzenia (jonizatora) podpinasz do trzeciego bolca (który we wtyczce jest dziurką) we wtyczce. A w gniazdku bolec łączysz do neutralnego (zera).

Jeszcze raz powtórzę, że nie ma znaczenia czy to jest jonizator, komputer, czy rakieta kosmiczna. Jeśli ma być zasilana z napięcia 230VAC, to podłączasz do gniazdka i czy podłączysz czerwony do lewej czy do prawej dziurki - musi działać.

cudny pisze:[
Jeszcze raz powtórzę, że nie ma znaczenia czy to jest jonizator, komputer, czy rakieta kosmiczna. Jeśli ma być zasilana z napięcia 230VAC, to podłączasz do gniazdka i czy podłączysz czerwony do lewej czy do prawej dziurki - musi działać.

Czy Kolega naoglądał się harrego i jest dementorem?
To nie ma działać, jakkolwiek się podłączy - TYLKO MA BYĆ BEZPIECZNE.
Nie będę rozwijał teorii i przytaczał przepisów itp.
Układ ma być podłączony wg zaleceń producenta z zachowaniem lokalnych przepisów i dobrych praktyk.
Układ nabyty u chinoli - dla którego powinna być nota aplikacyjna, dla konkretnej sieci (ochrona przeciwporażeniowa: TNS, TN-CS, IT) i napięcia pracy.
a

zxcvb pisze:Z tego, co wiem, to nie ma reguły, który styk w otworze gniazda wtykowego ma być pod napięciem (faza), a który być neutralnym.

Z tego co zobaczyłem na wszelkich schematach patrząc na gniazdko:
z lewej przewód liniowy(fazowy), z prawej przewód neutralny, ochronny - wiadomo gdzie.
Kolor brązowy,czarny-fazowy; niebieski-neutralny, żo-ochronny.
Nie jestem praktykiem, nie wykonuję instalacji elektrycznych, ale co nieco wiem
a

arkus pisze: Z tego co zobaczyłem na wszelkich schematach patrząc na gniazdko:
z lewej przewód liniowy(fazowy), z prawej przewód neutralny, ochronny - wiadomo gdzie.

Tiaaa... A ja mam większość gniazd podwójnych w domu, w których bolce uziemiające są skierowane do siebie, "lewe" dziurki zmostkowane razem i "prawe" dziurki zmostkowane razem. Tak więc - w górnym gniazdku położenie fazy i zera roboczego jest odwrotnie niż w dolnym. I nic z tym nie zrobisz (gniazda CE i inne takie mają, polska produkcja).

Pzdr.
M.

Stara obudowa była niepraktyczna więc jonizator dostał nowa - ładniejszą.