Strona 1 z 1

convoy c8 do modyfikacji

: poniedziałek 21 kwie 2014, 15:24
autor: rafalzaq
Witam ponownie.

Mam już latarkę, która działa bardzo dobrze (convoy s2), ale latarkowe hobby jest wciągające, więc potrzebuję kolejnej. :P Tym razem nie chciałbym gotowej tylko poskładać z wybranych części. Wybór padł na convoya c8. Tania i popularna z trochę lepszym zasięgiem od s2. Na początek potrzebuję porady/weryfikacji doboru elementów. Po lekturze tego co znalazłem na forum skompletowałem coś takiego:
host http://www.fasttech.com/products/0/1000 ... light-host
dioda http://www.fasttech.com/products/1609/10003889/1425001
sterownik http://www.fasttech.com/products/1612/10001683/1186301

Pierwsza wątpliwość to czy sterownik i dioda będą pasować. Przy hoście są zdjęcia z wymiarami, ale nie wiem co do czego trzeba dopasować. Dioda i driver są w Related items na stronie hosta, więc teoretycznie powinno pasować, ale lepiej zapytać.

Druga rzecz. Widziałem na forum, że niektórzy wymieniają szybki w latarkach. Czy w fasttechu znajdzie się jakaś lepsza szybka od tej fabrycznie zamontowanej? Trafiłem na wątek, w którym były informacje, że różnice są niezauważalne. Jak to jest?

Czy jeszcze czegoś będę potrzebował (pomijam ogniwa i ładowarkę do nich)? Posiadam już pastę termoprzewodzącą MX-2. Pewnie będę miał jeszcze jakieś pytania jak już wszystko dostanę.

: poniedziałek 21 kwie 2014, 15:35
autor: phantom
Wymiary powinny pasować. Potrzebna ci będzie jeszcze lutownica :mrgreen:

Co do szybek to różnice będą najwyżej kilkuprocentowe. Efektem ubocznym będzie lekkie ochłodzenie odcienia światła.

: poniedziałek 21 kwie 2014, 15:52
autor: maciex93
Wszystko będzie pasować , pasta się nada.
Szybki z powłokami z FT nie dają żadnych mierzalnych rezultatów - nie zawracaj sobie nimi głowy.

: poniedziałek 21 kwie 2014, 16:07
autor: Jacek318
Może się jeszcze przydać penseta. Choćby do przykręcenia/odkręcenia piguły w Convoyu C8.

: poniedziałek 21 kwie 2014, 21:57
autor: rafalzaq
W takim razie szybkę sobie podaruję.

Sprzęt lutowniczy mam, więc tu nie będzie problemu.

Na wszystkie gwinty też przyjdzie ta pasta czy jakiś inny specyfik?

: poniedziałek 21 kwie 2014, 22:03
autor: maciex93
Troszkę pasty termo możesz dać na gwint piguły i przede wszystkim dobrze ją przykręcić.
Na resztę gwintów może być wazelina techniczna lub kosmetyczna, zabezpieczy oringi i poprawi szczelność. Łatwiej też będzie się odkręcać.

: poniedziałek 12 maja 2014, 18:55
autor: rafalzaq
Oryginalny post napisany 22 kwietnia, ale najwyraźniej scalenie dwóch postów nie oznacza go jako nieprzeczytanego. Dlatego usuwam i wysyłam ponownie

No to kupuję. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Możecie się spodziewać kolejnej porcji pytań za jakieś 3 tygodnie (mam nadzieję, że nie później). ;)

[ Dodano: 10 Maj 2014, 20:37 ]
Przyszła paczka z hostem, diodą i sterownikiem. Reflektor jest gigantyczny w porównaniu do tego z S2.
Czas na pytania. W środku był woreczek z podkładką centrująca i sprężyną w kształcie stożka. Podkładka oczywiście pasuje między reflektorem, a diodą. A co ze sprężyną? Sterownik ma własną. Z przełącznika wychodzi krążek, ale w środku jest jakaś sprężyna bo się cofa pod wpływem siły.
Druga rzecz. O ile dobrze wszystko dopasowałem to pod sterownikiem jest dużo pustego miejsca. Tak ma być?

: poniedziałek 12 maja 2014, 19:01
autor: maciex93
Ta dodatkowa sprężynka do niczego Ci się nie przyda, przynajmniej nie w C8.
Tą sprężynkę co dopycha owy mosiężny krążek warto zmostkować plecionką miedzianą.

W pigule jest więcej miejsca niż zajmuje sterownik, to nie jest żaden problem.

: sobota 17 maja 2014, 17:21
autor: rafalzaq
Powalczyłem trochę i latarka działa choć nie obyło się bez przygód.

Na początku rozkręciłem przełącznik żeby zmostkować sprężynę, ale doszedłem do wniosku, że moja plecionka jest trochę za wąska i ew. pokombinuję z tym później. Wziąłem najdrobniejszy papier ścierny jaki znalazłem w szafie (2500) i wyrównałem powierzchnie diody i piguły tak, że prawie się błyszczą. Zamontowałem sterownik, przylutowałem przewody do diody i skręciłem wszystko jeszcze bez reflektora aby sprawdzić czy wszystko działa. Nie działało. Pierwsze rzecz jaką sprawdzam to czy przełącznik działa. Nie działał. Rozkręciłem dziada i sprawdzam na samych nóżkach. Też nie działa. Po kilku przełączeniach zaskoczył. Zostawiłem włączony i przykręciłem do reszty. Wszystko świeci. Został tylko reflektor do przykręcenia. Przykręciłem wszystko choć problem był z tą podkładką centrującą. Przy samym końcu zaczęła się obracać i nie pasuje do diody. Ale w końcu dokręciłem tak, że jest ok. Oczywiście znowu nie działa. Sprawdzam włącznik i jest ok. Odkręcam reflektor i włączam przez miernik. Świeci. Od razu się dowiedziałem, że pobiera z ogniwa trochę ponad 2,8 A. Okazało się, że reflektor dotykał przewodów przylutowanych do diody. Poprawiłem i skręciłem. Ale znowu miałem problem tą obracającą się podkładką. W końcu działa. Ale przez chwilę miga z powodu tego przełącznika.

Chyba nie poszło mi najgorzej jak na pierwszą modyfikację latarki. ;) Później jeszcze zmierzę jaki prąd idzie prze przełącznik. W ogóle coś trzeba z nim zrobić. Wygląda jakby sam ten przycisk był wadliwy.