Strona 1 z 2
jak ładować pakiet lijon z wbudowana elektronika?
: czwartek 15 sty 2009, 20:17
autor: m-blue
witam,
naszlo mnie troche i nie wiem czy nie zamowie albo nie zrobie pakietu lijon.
pytanie jak to ladowac - mozna wsadzic balanser - rozumiem, ze daje taki sam prad na kazde ogniwo? teraz - mamy juz wsadzony, dorobiony itp taki balanser / elektronike do takiego pakietu - jak to ladowac, jaka ladowarka - mam graupnera, ktory obsluguje lijon, normalnie sie wtedy podlacza caly pakiet jak jedno ogniwo?
bede wdzieczny za jakies informacje, do chwili obecnej uzywalem pojedynczych 18650 w dodatku mialem wrazenie ze moja ladowarka ladowala dotad , dokad zabezpieczenie na ogniwie nie zadzialo, bo pokazala ze ogniwo odlaczone:)
czytalem, ze rozwiazaniem jest wyjecie elektroniki z baterii od lapka, co dalej - 2 piny, stale napiecie i po sprawie, to ma wbudowany uklad ladowania, czy jest on na plycie:)
wiele pytan, ale musialem:D
: czwartek 15 sty 2009, 23:41
autor: czarny_kruk
Jesli pakiet nie ma wiecej niz 4 szeregi ogniw (czytaj max znamionowo 14.4V) to nie bedzie wymagany balanser i raczej sie go nie stosuje - zakladajac, ze tak jak piszesz chcesz zrobic pakiet li-ion o max poborze pradu rzedu 6A. Nad bezpieczenstwem pojedynczych ogniw czuwa wtedy standardowe PCB zabezpieczajace i prawidlowo myslisz, ze caly pakiet ladujesz wtedy jednoczesnie z dedykowanej ladowarki o odpowiednim napieciu wyjsciowym poprzez dwa kabelki (+ i -).
Taka elektronike maja w standardzie wbudowana akumulatory laptopowe oraz akumulatory do kamer (nie wybieraj najtanszych, bo maja kiepskie ogniwa i wielokrotnie przeklamane pojemnosci). Widzialem tez, ze ktoras z polskich firm sprowadza juz same uklady zabezpieczajace z amerykanskiego
www.batteryspace.com.
Pozdrawiam.
: piątek 16 sty 2009, 07:05
autor: m-blue
Dzieki za info, jakbyś znalazł namiar na tę firmę, to będę wdzięczny.
: piątek 16 sty 2009, 13:04
autor: Calineczka
czarny_kruk pisze:Jesli pakiet nie ma wiecej niz 4 szeregi ogniw (czytaj max znamionowo 14.4V) to nie bedzie wymagany balanser i raczej sie go nie stosuje
Skąd taka informacja?
Pytam z ciekawości i...powątpiewania, bo nie wiem.Moim zdaniem juz dwa ogniwa w szeregu wymagają balansowania. PCB w akkusach zabezpiecza przed przeładowaniem/rozładowaniem, prosze mnie poprawić jeśli się mylę ale balanser pilnuje, aby każde ogniwo w szeregu było tak samo naładowane/rozładowane.
Na szybko znalezione:
http://www.analogzone.com/pwrt0207.pdf
http://www.eetasia.com/ARTICLES/2007JUL ... S=DOWNLOAD -patrz schemat strona 4ta, sporo tłumaczy
: piątek 16 sty 2009, 13:51
autor: Dominik
Takie są założenia teoretyczne mające na celu maksymalne wydłużenie życia ogniw - w praktyce* jest tak jak napisał Maciek
Stosuje się wtedy ogniwa z tej samej serii produkcyjnej co daje "pewność", że będą zachowywały sie tak samo w pakiecie.
: piątek 16 sty 2009, 17:50
autor: Bulba
Cennym zrodlem informacji na temat balansowania ogniw, sa fora poswiecone modelarstwu.
Zapewniam ze nasze zboczenie na punkcie fotonow, jest niczym
w stosunku do "fiola" jakiego maja modelarze na punkcie balansowania
: piątek 16 sty 2009, 19:29
autor: Dominik
Bulba, tak ale nasze obciążenia są znacznie mniejsze - tutaj tylko do HID-ów potrzeba pakietów o wydajności większej jak 2C a w modelarskich często i gęsto 20C
: piątek 16 sty 2009, 19:45
autor: Bulba
Masz 100% racji, ale zasady raczej sa te same
z naciskiem na raczej
))
: piątek 16 sty 2009, 21:33
autor: czarny_kruk
Ja nie gdybam, tylko jestem pewny. Standardowe PCB przy pakietach li-ion nie ma dwoch wyjsc na + i - do ogniw tylko jest podpiete do kazdej celli (lub rownolegle poleczonej pary) z kazdej strony. Pobierajac energie z pakietu zawsze dostaniemy jej tyle ile jest w najslabszym ogniwie (lub parze). Stad - podobnie jak w akumulatorach laptopowych - jesli ktoras cela nam padnie to mamy od razu niedzialajacy pakiet lub ok. polowe jego pojemnosci jesli laczylismy ogniwa rowniez w pary rownolegle.
: piątek 16 sty 2009, 22:19
autor: Calineczka
Trochę nie rozumiem ostatniej wypowiedzi, jest spójna, potwierdza to co napisałem i schemacik o którym wspomniałem, ale jak ma się do twojej poprzedniej wypowiedzi, gdzie twierdzisz że
czarny_kruk pisze:Jesli pakiet nie ma wiecej niz 4 szeregi ogniw (czytaj max znamionowo 14.4V) to nie bedzie wymagany balanser i raczej sie go nie stosuje
Dominik wspomniał że jak cele identyczne to mozna nie dawać, za to kto dłubie w bateriach laptopowych ten pewnie nie raz widział 3 czy 4 ogniwa w szeregu-identyczne i z balanserem.
Moim zdaniem warto o tym pomyśleć....
: piątek 16 sty 2009, 22:57
autor: czarny_kruk
Tak jak pisalem - obecnie w rozwiazaniach komercyjnych przy pakietach nie obciazanych mocno pradowo nie stosuje sie balanserow. Stosowane standardowe zabezpieczenia PCB, czyli laczace trzy funkcji - przeciw przeladowaniu, przeciw zbytniemu rozladowaniu i przeciw zbytniemu obciazeniu; sa w pelni wystarczajace. Nawet przy tworzeniu pakietow po 12 czy 16 ogniw (z napieciem wyjsciowym 7.2/10.8/14.4/18V) po prostu rozbija sie duzy pakiet na mniejsze, kazdy maly zabezpiecza "zwykla" elektronika pcb i wejscia-wyjscia(+ i - sluza jednoczesnie za ladowanie i rozladowywanie) laczy sie rownolegle.
: poniedziałek 19 sty 2009, 01:56
autor: waldeuszek
czarny_kruk pisze:Tak jak pisalem - obecnie w rozwiazaniach komercyjnych przy pakietach nie obciazanych mocno pradowo nie stosuje sie balanserow. Stosowane standardowe zabezpieczenia PCB, czyli laczace trzy funkcji - przeciw przeladowaniu, przeciw zbytniemu rozladowaniu i przeciw zbytniemu obciazeniu; sa w pelni wystarczajace. Nawet przy tworzeniu pakietow po 12 czy 16 ogniw (z napieciem wyjsciowym 7.2/10.8/14.4/18V) po prostu rozbija sie duzy pakiet na mniejsze, kazdy maly zabezpiecza "zwykla" elektronika pcb i wejscia-wyjscia(+ i - sluza jednoczesnie za ladowanie i rozladowywanie) laczy sie rownolegle.
Hmm ... 2 dni wstecz rozdzierałem laptopowa baterie teścia (Acer) 2000mAh
4 ogniwa w szeregu z wyprowadzonymi kabelkami zapewne właśnie do balancera.
Swoja droga - prawdopodobnie chipset odmowił juz współpracy
- ponoć jest tam jakiś eeprom ktory zlicza chocby ilośc cykli ladowań ?
i stwierdził że bateria jest BE. Ale postanowiłem jej się dodatkowo przyjżeć, gdyż laptop w wiekszości przez te 3 lata pracował na zasilaniu sieciowym.
Jedno ogniwo wydało mi się dość podejżane (rozładowywałem je solo obserwując wskazania) i postanowiłem go wymienić.
Laptop co prawda dalej "nie komunikuje się z baterią, ale wytrzymał blisko godzine na zasilaniu bateryjnym, a przed wymiana padał po kilku minutach - na dodatek ostatnio zdażało mu się wieszać system, tak skutecznie, że trzeba było wyjmować baterie, bo nie dawało się go wogóle wyłaczyć - stąd też głównie - bateria poszła po nóż
Przypuszczam ze, aby w pelni przywrócić funkcjonalnośc baterii, należałoby poza samą wymianą ogniw, dokonać tez "resetu" bądż skalibrowania chipsetu zarządzającego
ale na to jestem za cienki i nie dysponuje odpowiednim wyposazeniem
Pozdrawiam
: poniedziałek 19 sty 2009, 09:08
autor: Calineczka
Waldeuszek, na
www.elektroda.pl jest temat-tasiemiec o regenerowaniu baterii laptopowych. Mozesz poczytac...moze znajdziesz wsad do swojego laptopa.Moge pomoc przeprogramowac o ile nie jest to jakis wewnetrzny eeprom w procesorku.
Moim zdaniem jednak bez wzgledu na to, czy program procesora postanowil "wylaczyc" akkusa nie powinno to miec wplywu na prace laptopa....
: poniedziałek 19 sty 2009, 10:39
autor: waldeuszek
Calineczka pisze:Waldeuszek, na
www.elektroda.pl jest temat-tasiemiec o regenerowaniu baterii laptopowych. Mozesz poczytac...moze znajdziesz wsad do swojego laptopa.Moge pomoc przeprogramowac o ile nie jest to jakis wewnetrzny eeprom w procesorku.
Moim zdaniem jednak bez wzgledu na to, czy program procesora postanowil "wylaczyc" akkusa nie powinno to miec wplywu na prace laptopa....
Teoretycznie tak - ale jak w takim wypadku sobie wytlumaczyc
ze lapek startując na samym zasilaczu jest ok
a start na zasilaczu z włożona (ta niby niesprawna) baterią, powoduje zwieche systemu ?
Widocznie jest jednak jakas zaleznosc
Sorki za Off-topic, bo odbieglem w tym momencie od glownego zagadnienia watku
Pozdrawiam
: poniedziałek 26 sty 2009, 22:41
autor: m-blue
to ja wrócę do tematu, żeby nie zakładać nowego
tak więc... ponownie chodzi za mną ten pakiet lijon, chyba, że ktoś zaproponuje inne rozwiązanie jak nimh który wytrzyma chwilowy prąd ok 6A?
Jak to jest z tymi balancerami, rozumiem że to jest układ do ktorego jest podłączone każde ogniwo i pilnuje równomiernego ładowania? co ma na końcu - normalne dwa piny do ładowania pakietu typową ładowarką do pakietów?
Ja jak ładuje moim graupnerem - ma też opcję lijon, to elektronika odłącza ogniwo wcześniej niż ładowarka - czyli tak jakby ładowarka mogła je uszkodzić, skoro się nie wyłączyła?
Ostarecznie mają bardzo podobny próg i poprostu wcześniej elektronika zadziałała?
Czy nie łatwiej kupić gotową baterię do lapa, tylko przeważnie ma z 6 pinów - po co ta reszta? balancer jest w kompie czy jak?