TANK007 ... TK-701
TANK007 ... TK-701
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.18630
Wreszcie wróciła do mnie latareczka i mam okazję napisać o niej parę słów.
Pierwsze wrażenie zgodne z oczekiwaniami - maleńka "poważna" latareczka!
Nie spodziewałem się zbyt wiele światła, ale przyjemnie rozczarowałem się! Nie potrafię oszacować, czy rzeczywiście daje zapowiadane 90 lumenów, ale światła, jak na takie maleństwo rzeczywiście jest dużo (trudno ocenić bin diody, niemniej jednak wszystko wskazuje, że to naprawdę jest SSC)! Zdjęcia zrobione przez DX nie oddają rzeczywistości (warunki tak dobrano, aby przede wszystkim pokazać kształt wiązki)! W środku spota widoczna jest "czarna dziura" ( ), ale już w odległości ok. 15 cm efekt ten znika. Nie jest to thrower, więc spot nie "zabiera" większości światła, skutkiem czego w niewielkiej odległości latarka dobrze wszystko oświetla (kąt spilla - ok. 90 stopni). Test w terenie przeszła pozytywnie! Chodzenie po lesie (no, dobra ... tylko po parku ) i między garażami w pełni komfortowe - widać wszystkie dziury pod nogami i wszystkie (nawet małe!) ... niecenzuralne napisy!
Latarka pokryta jakąś powłoką, ale nie sądzę, aby była zbyt trwała (pewnie odmiana HA-II). Gwint jest bez zadziorów, ale wykonanie nie jest idealne. Mamy uszczelkę, ale nie była posmarowana. W konstrukcji zrezygnowano ze sprężynki! Nie zauważyłem jednak z tego powodu żadnych problemów. Włącznik działa bezproblemowo, ale jest dosyć twardy. W latarce jest szklana szybka, a reflektorek (SMO) wygląda naprawdę na aluminiowy. Na dodatkową uwagę zasługuje numer seryjny! Może rzeczywiście jest niepowtarzalny, bo różni się od tego, który widzimy na zdjęciach z DX!
Przy akumulatorze (jak na obrazku - nawiasem pisząc kiepski z Lidla) z napięciem bez obciążenia 1,27 V pobiera prąd 1,35 A (przez kilkadziesiąt sekund nie zmieniał się). Gdyby przyjąć, że na diodzie mamy 3 razy wyższe napięcie, niż na akumulatorze i płynął przez nią deklarowany prąd (350 mA), to sprawność drivera wynosiłaby 78% - myślę, że niezła wartość.
Podsumowując latarka dobrze świecąca, przyzwoicie wykonana, za dobrą cenę!
(Zdjęć nie ma, bo aparat się zepsuł! )
P. S. Jutro będę miał okazję porównać z już niedostępną na DX:
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.12164
Dopiszę więc parę słów.
Wreszcie wróciła do mnie latareczka i mam okazję napisać o niej parę słów.
Pierwsze wrażenie zgodne z oczekiwaniami - maleńka "poważna" latareczka!
Nie spodziewałem się zbyt wiele światła, ale przyjemnie rozczarowałem się! Nie potrafię oszacować, czy rzeczywiście daje zapowiadane 90 lumenów, ale światła, jak na takie maleństwo rzeczywiście jest dużo (trudno ocenić bin diody, niemniej jednak wszystko wskazuje, że to naprawdę jest SSC)! Zdjęcia zrobione przez DX nie oddają rzeczywistości (warunki tak dobrano, aby przede wszystkim pokazać kształt wiązki)! W środku spota widoczna jest "czarna dziura" ( ), ale już w odległości ok. 15 cm efekt ten znika. Nie jest to thrower, więc spot nie "zabiera" większości światła, skutkiem czego w niewielkiej odległości latarka dobrze wszystko oświetla (kąt spilla - ok. 90 stopni). Test w terenie przeszła pozytywnie! Chodzenie po lesie (no, dobra ... tylko po parku ) i między garażami w pełni komfortowe - widać wszystkie dziury pod nogami i wszystkie (nawet małe!) ... niecenzuralne napisy!
Latarka pokryta jakąś powłoką, ale nie sądzę, aby była zbyt trwała (pewnie odmiana HA-II). Gwint jest bez zadziorów, ale wykonanie nie jest idealne. Mamy uszczelkę, ale nie była posmarowana. W konstrukcji zrezygnowano ze sprężynki! Nie zauważyłem jednak z tego powodu żadnych problemów. Włącznik działa bezproblemowo, ale jest dosyć twardy. W latarce jest szklana szybka, a reflektorek (SMO) wygląda naprawdę na aluminiowy. Na dodatkową uwagę zasługuje numer seryjny! Może rzeczywiście jest niepowtarzalny, bo różni się od tego, który widzimy na zdjęciach z DX!
Przy akumulatorze (jak na obrazku - nawiasem pisząc kiepski z Lidla) z napięciem bez obciążenia 1,27 V pobiera prąd 1,35 A (przez kilkadziesiąt sekund nie zmieniał się). Gdyby przyjąć, że na diodzie mamy 3 razy wyższe napięcie, niż na akumulatorze i płynął przez nią deklarowany prąd (350 mA), to sprawność drivera wynosiłaby 78% - myślę, że niezła wartość.
Podsumowując latarka dobrze świecąca, przyzwoicie wykonana, za dobrą cenę!
(Zdjęć nie ma, bo aparat się zepsuł! )
P. S. Jutro będę miał okazję porównać z już niedostępną na DX:
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.12164
Dopiszę więc parę słów.
Dubito ergo sum!
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
niedawno mieli dostawe tego http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.19622
dlatego zapamietalem ze to ma HA III
dlatego zapamietalem ze to ma HA III
Nie mam pojęcia, jak osadzona jest dioda! Nie znalazłem sposobu na rozebranie głównej części latarki - nie widać żadnych gwintów, zapadek, etc. Między diodą, a płytką drivera jest ok. 1 cm. Driver od strony zasilania nie ma żadnych elementów, a "styki" (dookoła na "-" i w środku na "+") są dokładnie wykonane (bez żadnych widocznych podtrawień, równe, wyraźne) i "złotego" koloru. Na driverze widać wyraźnie nadrukowane napisy: "MFAAA-1F" i "070403". W miejscu styku z "+" bateryjki są dwie małe dziurki symetrycznie rozmieszczone, ale wątpię, czy to miejsce na "kluczyk" do odkręcania. Postaram się zrobić zdjęcie RTG! Może coś wyjaśni
Nie pomyślałem o run-time (można to oszacować), ale jak tylko porządnie uformuję nowe chińskie(!) GP ReCyko+ (dziś dotarły z DX, zamówione 03.01.09), to przetestuję i to (a także przedstawię wstępną opinię o akusach! ).
Wspominałem o porównaniu z http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.12164
Starsza latareczka jest dłuższa, mimo, że nie ma wyłącznika! Główną przyczyną tego jest znacznie głębszy reflektor (SMO), jednak nie daje on ładnego beam'u - w środku oczywiście spot, potem spory ciemny "pierścień", a następnie jasny. Tank ma wyraźny spot i równomierny jasny spill. (Aparat mam mieć naprawiony w przyszłym tygodniu! ) Trudno oszacować ilość światła w spocie, ale nowa latareczka znacznie lepiej oświetla ciemne pomieszczenie! W dodatku na tym samym akusie pobiera 200-300 mA mniej (w zależności od naładowania)!
Podsumowując - (nie licząc uchwytu, który jest fajny, ale sporadycznie może się przydać) Tank jest znacznie tańszy i według mnie lepszy od starszej latarki.
Nie pomyślałem o run-time (można to oszacować), ale jak tylko porządnie uformuję nowe chińskie(!) GP ReCyko+ (dziś dotarły z DX, zamówione 03.01.09), to przetestuję i to (a także przedstawię wstępną opinię o akusach! ).
Wspominałem o porównaniu z http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.12164
Starsza latareczka jest dłuższa, mimo, że nie ma wyłącznika! Główną przyczyną tego jest znacznie głębszy reflektor (SMO), jednak nie daje on ładnego beam'u - w środku oczywiście spot, potem spory ciemny "pierścień", a następnie jasny. Tank ma wyraźny spot i równomierny jasny spill. (Aparat mam mieć naprawiony w przyszłym tygodniu! ) Trudno oszacować ilość światła w spocie, ale nowa latareczka znacznie lepiej oświetla ciemne pomieszczenie! W dodatku na tym samym akusie pobiera 200-300 mA mniej (w zależności od naładowania)!
Podsumowując - (nie licząc uchwytu, który jest fajny, ale sporadycznie może się przydać) Tank jest znacznie tańszy i według mnie lepszy od starszej latarki.
Dubito ergo sum!
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Jak ja zamawiałem swojego tanka ( ), to jeszcze nie było tego z dioda CREE binu ( ) P4. Być może też miałbym dylemat, ale mniejszy, niż się wydaje! Powłoka na: http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.19622 na pewno nie jest HA-III! Na obrazkach wygląda identycznie, jak na mojej latarce, czyli jest czarna! Zaś na innych oferowanych tankach, oliwkowa. To zgadzałoby się z moją skromną(!) wiedzą o powłokach, ale może wypowie się ktoś lepiej znający się na tym. Co do tego OP, też nie jestem pewien! Zdjęcia beam'ów nie były robione na tych samych warunkach, więc trudno porównać, ale wydaje mi się, że 701 ma ładniejszy.
Dubito ergo sum!
Zanim "recka" zostanie skrobnięta, wrzucę coś od siebie. Oto, co przytrafiło się mojemu TANK-owi TK-702:
porównanie do Romisena RC-G2, diody identyczne XP-E R2, w Romku sterownik sku. 7880 + Eneloop. W Tanku driverek oryginalny + aku Hama, pewno z Eneloopa byłoby ciekawiej, zakupić muszę AAA. Lewo Tank, prawo Romek:
Szkoda, że Tank nie ma reflektora OP, spot jest trochę niefajny. Moja w tym wina poniekąd, dioda siedzi nie do końca centralnie, muszę to skorygować.
porównanie do Romisena RC-G2, diody identyczne XP-E R2, w Romku sterownik sku. 7880 + Eneloop. W Tanku driverek oryginalny + aku Hama, pewno z Eneloopa byłoby ciekawiej, zakupić muszę AAA. Lewo Tank, prawo Romek:
Szkoda, że Tank nie ma reflektora OP, spot jest trochę niefajny. Moja w tym wina poniekąd, dioda siedzi nie do końca centralnie, muszę to skorygować.