www.swiatelka.pl

Cześć!

Finalizuję zrobienie kustomowej budy ITX - cięcie CNC ze stali nierdzewnej.

Nabyłem włączniki typu "reset":
http://www.tme.eu/pl/details/v16-10r-12 ... rne/onpow/

W tym przypadku producent nakazuje zasilenie leda napięciem 12V. Wlutowany tam opornik ma 820 omów.

Po podłączeniu do 2xAA=3,18V światełko świeci się bez problemów.

Czy jeśli podepnę tego leda do kabelka z płyty głównej, to muszę coś zakombinować z tym opornikiem? A może mogę się go pozbyć?

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam "zaślepionych"

UPDATE:

Zapomniałem: przy tym zasilaniu 2xAA=3,18V, zmierzony prąd, to 1,5mA.

Rezystora nie ruszaj. Jest tak dobrany, że przy 12V a nawet nieco wyższym dioda będzie świeciła normalnym światłem, jakie może bezpiecznie wygenerować. Jego usunięcie = spalenie LEDa.

Wiem, że pytanie było po prostu lamerskie, ale bardziej mi chodziło o kwestię zasilenia leda z kabelka "power on" płyty głównej - tam chyba już jakieś rezystory są na laminacie, bo nigdy nie widziałem, żeby led w obudowie komputerowej miał jakieś elementy na drodze kabelka zasilania.

Inna sprawa, że do obudów pewnie montują ledy zgodne parametrami z jakąś tam specyfikacją ATX, a w tym włączniku, to nie wiadomo. Rozrzut parametrów zasilania takich ledów nie jest duży, ale czy ma to jakiś realny wpływ na montowanie w różnych instalacjach?

Bez sensu byłoby też pozostawienie tego rezystora w sytuacji istnienia takowego na płycie, bo miałbym świadomość, że led nie świeci tak jasno, jak powinien A wiadomo, że ze względu na zwykłą przyzwoitość powinien on co najmniej wypalać ślady na tapecie sciany na drugim końcu pokoju

Power on to chyba 5V bez ograniczenia prądu, więc rezystor byś musiał zmienić na ok 250Ω

Ciekawe to co piszesz. W takim razie, jakim cudem ledy w "kupnych" obudowach dają radę bez rezystorów?

Napisałem chyba, bo nie jestem pewien ale w kompie który miałem x lat temu miałem rezystor przy diodzie zakryty koszulką termokurczliwą. Masz miernik więc nic nie stoi na przeszkodzie byś zmierzył u siebie prąd płynący przez diodę z fabrycznym rezystorem i napięcie na pinie "power on". Wtedy będzie wszystko jasne.

Zmierz napięcie jakie masz na płycie głównej w miejscu którym chcesz leda podpiąć i skorzystaj z tego kalkulatora led'ów:
http://www.neoled.pl/technika-led/liczn ... d-led.html

Witam

Doctore pisze:Zmierz napięcie jakie masz na płycie głównej w miejscu którym chcesz leda podpiąć i skorzystaj z tego kalkulatora led'ów:
http://kalkulator.majsterkowicza.pl/obl ... tor_do_LED

Niestety, niewiele to da, zmierzone napięcie będzie miało wartość 5 lub 3,3V w zależności od modelu. Na płytach głównych są rezystory ograniczające prąd. Pomiar napięcia nie wykaże ich obecności ani wartości. Możesz spokojnie podpięć dowolnego LEDa pod dedykowane wyjście i nic się nie stanie, możesz być tylko zawiedziony ilością światła.

Pozdrawiam

możesz być tylko zawiedziony ilością światła.

I by tego uniknąć, podałem koledze link do kalkulatora, dzięki któremu dobierze odpowiedni rezystor Przy Włączniku.

Dobra, podłączyłem bezpośrednio i świeci ~50% mocniej, niż z rezystorem Co mi odpowiada, bo ten rezystorek taki cherlawy, a w budzie będzie ciasno i pewnie w końcu, i tak by się wyłamał Światła i tak jest dużo...

Panowie - dziękuję za pomoc

Witam

Doctore pisze:

możesz być tylko zawiedziony ilością światła.

I by tego uniknąć, podałem koledze link do kalkulatora, dzięki któremu dobierze odpowiedni rezystor Przy Włączniku.

Przy jakim włączniku? Tu chodziło o podpięcie diody w miejsce PowerON. Tam nie potrzeba nic dobierać bo rezystor już jest na płycie głównej i dodanie kolejnego tylko zmniejszy prąd/jasność.

Pozdrawiam

Pyra pisze:Tu chodziło o podpięcie diody w miejsce PowerON.
Pozdrawiam

Pod to, to wyłącznik. Dioda to PWRLED.