Strona 1 z 1

Mam problem z akumulatorkami i ładowarką

: wtorek 25 mar 2014, 22:36
autor: artur5236
Witam, zakupiłem latarkę z dwoma akumulatorami UltrFire na ebay za około 80zł.

Obrazek

Problem mam z akumulatorkami UltraFire 18650 3000mmAh 3,7V, włożyłem ich do latarki i się okazało, że nie działa. Pomyślałem, że są rozładowane i zakupiłem ładowarkę Trust Fire TR001 , po zainstalowaniu akumulatorków do ładowarki od razu zapala się zielona lampka co chyba oznacza, że są naładowane. Ładowarkę ustawiłem na 3,6V, na bateriach napisane jest 3,7V nie wiem czy to znacząca różnica w każdym bądź razie nie ładują się.

Ogólnie latarka jest sprawna, jak widać na obrazku dostałem jeszcze "przejściówkę" w którą wkłada się 3x baterie AAA i wtedy latarka działa.

Co mam zrobić z tymi akumulatorkami UltraFire, ew jak sprawdzić czy w ogóle są sprawne?

: wtorek 25 mar 2014, 22:48
autor: maciex93
Witaj.
Nastawiłeś 3,6V na ładowarce a więc tak jak ma być, przy czy czym bardzo prawdopodobne że ogniwa są podróbkami takimi jak tu: http://laserpointerforums.com/f67/fake- ... ost1049814 wewnątrz jest malutkie ogniwo o znikomej pojemności, albo nawet sam piasek. Woltomierzem możesz sprawdzić czy w ogóle dają napięcie, i od razu też sprawdzić czy ładowarka też daje napięcie na stykach.

: wtorek 25 mar 2014, 23:20
autor: Zbychur
Obstawiam, że ogniwa są rozładowane poniżej poziomu jaki toleruje ładowarka, czyli utylizacja.

: wtorek 25 mar 2014, 23:26
autor: artur5236
Możliwe, że są to podróbki, bo ognia są podejrzanie lekkie (dla porównania, znacznie lżejsze od akumulatorka AA NiMH)

W takim razie jakie polecacie ogniwa, aby współpracowały z zakupioną prze zemnie latarką i ładowarką?

: wtorek 25 mar 2014, 23:31
autor: Zbychur
Przejrzyj forumowy sklepik, jest kilka ofert nowych ogniw jak i z demontażu
http://www.swiatelka.pl/viewforum.php?f=11

: wtorek 25 mar 2014, 23:40
autor: artur5236
Tak wygląda ogniwo po zdjęciu z folii.

Obrazek

Zastanawia mnie to coś białego naklejonego, czy to nie było naklejone w celu zapobiegnięcia przepływu prądu?

: środa 26 mar 2014, 07:41
autor: max4max
artur5236 pisze:Możliwe, że są to podróbki, bo ognia są podejrzanie lekkie (dla porównania, znacznie lżejsze od akumulatorka AA NiMH)
Jest masa podrabianych, czy raczej fałszowanych 18650 bo są sporej wielkości, a dlaczego jest to istotne - wielkość zobacz sam:
http://www.youtube.com/watch?v=eOshOXcSkDA

: środa 26 mar 2014, 13:50
autor: mantech
Artur,
Mam nadzieję że poczytałeś trochę o bezpiecznym obchodzeniu się z ogniwami 18650? To takie małe "bombki",dla kogoś nieobeznanego.Jeżeli to nie podróbki,a ta biała naklejka (na biegunie+?)faktycznie izoluje ,to może się okazać że ogniwo jednak jest naładowane.A wtedy... zerwana koszulka z ogniwa,przypadkowe zwarcie i nieszczęście gotowe.

Przede wszystkim zmierz napięcie na ogniwie.