www.swiatelka.pl

Witam,

Moim pierwszym krokiem do zbudowania satysfakcjonującego mnie sterownika LED jest przygotowanie najprostszej konstrukcji, zapewniającej jednak minimum zabezpieczeń. Poniżej przedstawiam efekt mojej pracy w KiCAD.

Założenie generalne jest takie, że płytka sterownika ma posiadać dwa złącza do podpięcia zasilania z jednej strony i LED'a z drugiej. Do tego chce zlecić wykonanie układu w technice SMD.

Schemat:


Lista elementów i wybrane obudowy:

C1 - 1uF, obudowa SM1206
D1 - dioda prostownicza BYS10-45, obudowa DO214AC
U1 - AMC7135, obudowa sot89

połączenie z zasilaniem i diodą LED (Cree), konektorami dwupinowymi

wygląd PCB:


grubość ścieżki to 0,254mm

Proszę o ocenę/uwagi dot. tego projektu.

pozdrawiam

Po co dioda prostownicza w tym układzie?
Jeśli przewody będą "długie" to wg specyfikacji AMC7135 należy dodać kondensator także na wyjściu.
Za grubość ścieżki się nie płaci także możesz je pogrubić a masę "rozlać" na całą powierzchnię. Układ AMC7135 wymaga chłodzenia i "rozlana" masa może właśnie pełnić tą funkcję. Jeśli napięcie zasilania będzie większe niż ok 4,5-5V to zrobiłbym płytkę dwustronną i przelotki metalizowane odprowadzające ciepło na drugą stronę, na której będzie miedź na całej powierzchni.

Dioda prostowniczą chciałem zabezpieczyć przed odwrotnym wpięciem zasilania.

W dokumentacji do AMC7135 nie mam wzmianki o dodatkowym kondensatorze. Przy jakiej odległości do LED'a jest potrzebny?

Dzięki za zwrócenie uwagi na kwestie chłodzenia, faktycznie przegapiłem ten aspekt.

magus pisze:W dokumentacji do AMC7135 nie mam wzmianki o dodatkowym kondensatorze. Przy jakiej odległości do LED'a jest potrzebny?

Bo są 2 dostępne dokumentacje Przy przewodzie dłuższym niż 3cm od wyjścia układu (nie PCB) do diody należy dodać kondensator 0,1-1µF. Także jest on potrzebny jeśli przewód zasilający jest dłuższy niż 10cm. Wpina się go pomiędzy OUT i GND.
O ile mnie pamięć nie myli, to AMC7153 jest odporny na odwrotną polaryzację a nawet jeśli nie, to dioda nie jest najlepszym pomysłem z racji dużego spadku napięcia.

Witam
Jeśli już chcesz dać diodę zabezpieczającą, to daj ją tylko na zasilaniu AMC. Sam LED też jest diodą, więc do pewnego napięcia jej się nic nie stanie, a zabezpieczy też wyjście AMC.
Aktualnie tracisz sporo na tej diodzie.
Pozdrawiam

W takim razie przenoszę diodę na zasilanie AMC, dodatkowo zmienię ją na diodę Schotky'ego.

Schemacik po poprawkach:


Teraz pytanie jeszcze co do konkretnych elementów, czy następujący wybór jest ok?:

Dioda prostownicza Schottky 10BQ040PBF; 40V; 1A; SMB
Kondensator ceramiczny CC1210KKX7R9105; 1uF; 50V; X7R; ±10%; SMD; 1210

Diodę możesz ew zamienić na mniejszą i "słabszą". Nadal nie dodałeś na wyjściu kondensatora, który może tylko pomóc, choć zawsze można będzie go dolutować bezpośrednio na wyprowadzenia AMCka. Kondensator 1uF dałbym za diodą czyli przed AMCkiem.

Czyli kondensator 1uF podpiąć pomiędzy masą oraz wejściem 1 (Vdd) od AMC?
Drugi kondensator pomiędzy OUT a masą? Jaka pojemność?

Nie bardzo wiem, co znaczy "słabsza" dioda Proszę o jakąś konkretną diodkę dostępną w TME.

dzięki serdeczne za pomoc

magus pisze:Czyli kondensator 1uF podpiąć pomiędzy masą oraz wejściem 1 (Vdd) od AMC?

Tak.

Drugi kondensator pomiędzy OUT a masą? Jaka pojemność?

Tak, 0,1-1uF w zależności od długości przewodu do diody, przyjmij 0,1uF na każdy 1cm.

http://www.tme.eu/pl/details/bas86-gs08 ... md/vishay/#
http://www.tme.eu/pl/details/rb521s30t1 ... conductor/#

Podsumowanie (mam nadzieje)

Schemat:


Zakładam, że odległość diody LED od wyjścia AMC nie przekroczy 3cm, a więc zgodnie ze wzorkiem (0,1uF na każdy 1cm) C2 ma pojemność 0,3uF.

Proszę o potwierdzenie, że schemat jest ok.

Następny krok to zamówić części i do roboty
BTW pytanie, lepiej lutować pastą ze strzykawki (system no clean), czy kupić spoiwo w postaci cienkiego drucika? Pytam na wypadek, gdybym jednak zdecydował się samodzielnie nalutować te parę elementów.

magus pisze:BTW pytanie, lepiej lutować pastą ze strzykawki (system no clean), czy kupić spoiwo w postaci cienkiego drucika? Pytam na wypadek, gdybym jednak zdecydował się samodzielnie nalutować te parę elementów.

Cienki drucik, czyli tinol
Pasta przydaje się jak lutujesz hotair.

Mam prośbę do bardziej doświadczonych elektroników o zaprojektowanie PCB dla schematu.
Dla ułatwienia lutowania amatorom, jak ja, proponuję zastosować jakieś duże obudowy SMD, np 2512 dla kondensatorów i diody.

Załączam moje pliki z KiCAD.