Pierwszy sterownik - driver, latarka ... i parę pytań.
: piątek 17 sty 2014, 15:10
Witam,
Chciałbym podpytać bardziej doświadczonych (o to nie trudno, bo na elektronice się praktycznie nie znam) użytkowników o kilka rzeczy związanych z konstrukcją latarek.
Poszukałem i poczytałem i chciałbym rozwiać nieco wątpliwości ,bo mi się w głowie już miesza
Jak rozumiem driver ma za zadanie stabilizację prądu naszych diod tj. odbiornika. Rozumiem, że zmienia on napięcie na swoim wyjściu tak, że prąd diody jest stały? Czyli impedancja się zmienia (temperatura i inne takie)?
Czy dobrze rozumiem, że w driverach napięcie/prąd na wyjściu jest prostokątne lub prawie o różnym stopniu wypełnienia (duty cycle), tak że I max jest stałe. Różną 'intensywność' świecenia odbieramy dlatego, że zwiększamy/zmniejszamy duty cycle?
Ok, jak już moje wątpliwości zostaną rozwiane, to mam pytanie nieco bardziej techniczne. Zrobiłem na płytce stykowej zasilacz do diody zgodnie z projektem Dar.El. (Link do PDF ze schematem z elektroda.pl autorstwa Dar.El. ). Dioda którą zasilałem to jakaś biała z latarki noname 1W (w latarce pobierała prąd 0,22A przy zasilaniu bezpośrednio z 3 baterii AAA). Niby diodka się świeciła, ale prąd który pobierała to raptem 3,4mA przy zasilaniu z 9V bateryjki. Wszystko zrobiłem zgodnie ze schematem (tak mi sie zdaje ) poza zastosowaniem indukcyjności połączonych szeregowo 100+100+20 [uH] co nie powinno (chyba) mieć znaczenia. Dzisiaj się w domu jeszcze pobawię, ale.... może ktoś ma pomysł co nie tak i jak.
A kolejne pytanie to ... co dalej. Chciałbym zrobić nieco większy układ - np. o łącznej mocy max 30W składający się z kilku diodek. Stąd moje pytanie - czy opłaca się bardziej zasilać cały układ z jednego sterownika czy np. z kilku mniejszych sterowników sekcje o mocy po kilka W. Czy polecacie jakieś sterowniki do samodzielnego montażu? Też takie, które by były kolejnym krokiem po sterowniku Dar.El.'a by małymi kroczkami dojść do produktu końcowego. Najchętniej z analogowym ściemnianiem, bo wydaje się to łatwiejsze na początek niż PWM. Sam znalazłem coś takiego: TI TPS61500 ale ten element chyba jest trudny do upolowania.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc, pozdrawiam,
Michał
Chciałbym podpytać bardziej doświadczonych (o to nie trudno, bo na elektronice się praktycznie nie znam) użytkowników o kilka rzeczy związanych z konstrukcją latarek.
Poszukałem i poczytałem i chciałbym rozwiać nieco wątpliwości ,bo mi się w głowie już miesza
Jak rozumiem driver ma za zadanie stabilizację prądu naszych diod tj. odbiornika. Rozumiem, że zmienia on napięcie na swoim wyjściu tak, że prąd diody jest stały? Czyli impedancja się zmienia (temperatura i inne takie)?
Czy dobrze rozumiem, że w driverach napięcie/prąd na wyjściu jest prostokątne lub prawie o różnym stopniu wypełnienia (duty cycle), tak że I max jest stałe. Różną 'intensywność' świecenia odbieramy dlatego, że zwiększamy/zmniejszamy duty cycle?
Ok, jak już moje wątpliwości zostaną rozwiane, to mam pytanie nieco bardziej techniczne. Zrobiłem na płytce stykowej zasilacz do diody zgodnie z projektem Dar.El. (Link do PDF ze schematem z elektroda.pl autorstwa Dar.El. ). Dioda którą zasilałem to jakaś biała z latarki noname 1W (w latarce pobierała prąd 0,22A przy zasilaniu bezpośrednio z 3 baterii AAA). Niby diodka się świeciła, ale prąd który pobierała to raptem 3,4mA przy zasilaniu z 9V bateryjki. Wszystko zrobiłem zgodnie ze schematem (tak mi sie zdaje ) poza zastosowaniem indukcyjności połączonych szeregowo 100+100+20 [uH] co nie powinno (chyba) mieć znaczenia. Dzisiaj się w domu jeszcze pobawię, ale.... może ktoś ma pomysł co nie tak i jak.
A kolejne pytanie to ... co dalej. Chciałbym zrobić nieco większy układ - np. o łącznej mocy max 30W składający się z kilku diodek. Stąd moje pytanie - czy opłaca się bardziej zasilać cały układ z jednego sterownika czy np. z kilku mniejszych sterowników sekcje o mocy po kilka W. Czy polecacie jakieś sterowniki do samodzielnego montażu? Też takie, które by były kolejnym krokiem po sterowniku Dar.El.'a by małymi kroczkami dojść do produktu końcowego. Najchętniej z analogowym ściemnianiem, bo wydaje się to łatwiejsze na początek niż PWM. Sam znalazłem coś takiego: TI TPS61500 ale ten element chyba jest trudny do upolowania.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc, pozdrawiam,
Michał