Strona 1 z 3

Ładowanie NiMH za pomocą Imax B6

: niedziela 12 sty 2014, 20:20
autor: marmez
Cześć

Polak mądry po szkodzie ;)

Syn dostał na gwiazdkę prosty samochodzić RC zasilany 6xAA, włożyłem aku, które od kogoś dostałem (to był pakiet 8S też od jakiegoś auta RC), raz ładowałem automatycznie było OK, drugi raz ładowałem, i na koniec ogniwa były bardzo gorące, a auto jeździło na nich tak kiepsko, jak by były prawie rozładowane - czyli pewno przeładowałem i pakiecik do kosza, trudno.

Ładowałem w trybie NiMh Auto raz chyba 0,4A, drugi raz 0,2A. Ograniczenie temperaturowe na 55stC.

Chyba, że to były ogniwa NiCd, bo to jakieś noname i trudno mieć pewność, na pakiecie było, że NiCd, a na samych ogniwach, że NiMh...

Piszę, żeby już więcej pakietów nie uwalić tą ładowarką.

Przed chwilą wyczytałem, że ładując NiMH należy ustawić limit wtłaczanego prądu na 110% pojemności nowych ogniw i 120% starych ogniw.

Pytania:

1. Czy wybór trybu między NiCd a NiMH w Imax B6 ma duże znaczenie?
2. Jaką temperaturę wyłączenia ustawić przy ładowaniu NiMH? (zrobiłem czujnik temperatury do niego)
3. Czy ustawiać jakieś ograniczenia czasowe, jeżeli tak, to jakie?
4. Czy limit Capacity Off faktycznie ustawiać na 110-120%?
5. Czy parametr DeltaPeak ustawiony na Auto jest dobrym rozwiązaniem, czy lepiej manualnie jakiś (jaki?)?

Czy może jeszcze na coś należy zwrócić uwagę?

Pozdrawiam, marmez

------------------- Aktualizacja 15.01.2014 ------------------

Wątek trochę się rozproszył, dlatego tutaj podsumuję, co wywnioskowałem, żebym mógł szybko do tego wrócić, gdy już pamięć zawiedzie :)

Podsumowanie rozwiązania:

-Imax B6 praktycznie nie potrafi wykryć naładowania ładowania pakietu 6S przy niskim prądzie (0,1C<0,3C) ładowania i należy o tym wiedzieć, nawet mimo parametru DeltaPeak ustawionego na 5mV.
-Należy używać trybu NiMH MANUAL (a nie NiMH Auto).
-Przy prądzie ładowania 0,3-0,5C ładowarka dużo lepiej wykryje deltaU niż przy mniejszych.
-Korzystać z zabezpieczenia temperaturowego (32stC {jeszcze potestuję})
-Korzystać z limitu CapacityOff ustawionego na 110-130% C
-Zabezpieczenie czasowe też nie zaszkodzi. ;)

Dziękuję, tym, którzy pomogli :)

: niedziela 12 sty 2014, 20:36
autor: ElSor
Ja ustawiam temperaturę na 32°, bo &#916;V ustawione nawet na 5mV (mniej się nie da) nie działa poprawnie. Oczywiście jak najbardziej można ustawić koniec na ok 120-140% pojemności faktycznej lub czas jaki jest potrzebny przy danym prądzie, żeby tyle władować do pakietu. Najpewniej jednak działa metoda temperatury, bo energia, która już nie może się gromadzić jest zamieniana w ciepło.

: niedziela 12 sty 2014, 22:42
autor: Tom01
B6 i pokrewne mają kontrolę procesu ładowania Nixx i jedyne co trzeba zrobić to wybrać prąd. Powinien wynosić 0,1C. Limiter nie jest potrzebny, ładowarka sama przerwie ładowanie, nie przeładuje akumulatorów. Jeśli były bardzo gorące, to prąd był dużo za duży. W ten sposób bardzo szybko się je zabije. Przy jakichś nieznanych akumulatorkach NiCd o pojemnościach pewnie 400-600mAh, nic dziwnego że prąd 0,4A je zagotował, skoro był 10x za duży. Odradzam też ładowanie całego pakietu podłączonego szeregowo, kiedy nieznany jest stan poszczególnych akumulatorów. Najpierw wypada je zbadać.

: niedziela 12 sty 2014, 23:37
autor: fredek
Tom01 pisze:Powinien wynosić 0,1C.
To było prawdą 15 lat temu i nie dotyczyło ładowarek typu iMax. Przy 0,1C praktycznie żadna ładowarka mikroprocesorowa nie wykryje deltaV dla pakietu szeregowego, czyli będzie ładować w nieskończoność przy braku limitów ;)
Sensowna jest rada ElSor-a, limit 140%, ładowanie min. 0,4C i detekcja delty ustawiona na minimalną wartość. Temperaturę bym ustawił na 50C jak czujnik ma dobry kontakt a pakietem.

: niedziela 12 sty 2014, 23:42
autor: ElSor
Tom01 pisze:B6 i pokrewne mają kontrolę procesu ładowania Nixx i jedyne co trzeba zrobić to wybrać prąd. Powinien wynosić 0,1C.
Pozwolę sobie jeszcze raz podać link > http://www.fuw.edu.pl/~jt/akumulatorki.html

: poniedziałek 13 sty 2014, 00:02
autor: Tom01
fredek pisze:To było prawdą 15 lat temu i nie dotyczyło ładowarek typu iMax. Przy 0,1C praktycznie żadna ładowarka mikroprocesorowa nie wykryje deltaV dla pakietu szeregowego, czyli będzie ładować w nieskończoność przy braku limitów ;)
Wykryje, wykryje...
fredek pisze:Sensowna jest rada ElSor-a, limit 140%, ładowanie min. 0,4C
Czyli prądem, którym zagotował akumulatorki.
fredek pisze:i detekcja delty ustawiona na minimalną wartość. Temperaturę bym ustawił na 50C jak czujnik ma dobry kontakt a pakietem.
Przy temperaturze rosnącej co każde ok 8 st, pojemność akumulatora spada o dobre 20%. Akumulator który osiąga 50st przy ładowaniu rychło nadaje się na śmietnik. Akumulator nie ma prawa być gorący przy ładowaniu.
ElSor pisze:Pozwolę sobie jeszcze raz podać link > http://www.fuw.edu.pl/~jt/akumulatorki.html
Z którego pochodzi cytat: "prąd ładowania do C/10" czyli dokładnie to co napisałem.

: poniedziałek 13 sty 2014, 00:09
autor: ElSor
Z którego pochodzi cytat: "prąd ładowania do C/10" czyli dokładnie to co napisałem.
Przeczytaj proszę całość.

: poniedziałek 13 sty 2014, 00:17
autor: Tom01
ElSor pisze:Przeczytaj proszę całość.
Wszystko co napisałem znajdzie Pan sam w przytoczonym tekście, z wyjątkiem reklamy jakiejś firmy.

O co konkretnie Panu chodzi? Że napisałem coś, co jest oczywiste? Że odradzam gotowanie akumulatorków? Ma Pan jakieś doświadczenie elektrotechniczne, czy podpiera się tylko tekstami z internetu? Jeśli to pierwsze, proszę napisać konkretnie w czym ma Pan problem?

: poniedziałek 13 sty 2014, 00:22
autor: fredek
Tom01 pisze:fredek napisał/a:
To było prawdą 15 lat temu i nie dotyczyło ładowarek typu iMax. Przy 0,1C praktycznie żadna ładowarka mikroprocesorowa nie wykryje deltaV dla pakietu szeregowego, czyli będzie ładować w nieskończoność przy braku limitów ;)


Wykryje, wykryje...
Niby która ?
Tom01 pisze:fredek napisał/a:
Sensowna jest rada ElSor-a, limit 140%, ładowanie min. 0,4C


Czyli prądem, którym zagotował akumulatorki.
Pomyśl chwilkę... tips: rozładowanie 0,4C też zagotuje akumulator przy takiej logice :mrgreen: a zauważ że można rozładowywać znacznie większymi prądami.
Tom01 pisze:Przy temperaturze rosnącej co każde ok 8 st, pojemność akumulatora spada o dobre 20%. Akumulator który osiąga 50st przy ładowaniu rychło nadaje się na śmietnik.
Podaj jakieś wiarygodne źródła odnośnie tej tezy dla ogniw MiMH.
Tom01 pisze:Z którego pochodzi cytat: "prąd ładowania do C/10" czyli dokładnie to co napisałem.
No to zacytuję:
"najprostsza - daje stały prąd około C/10, wymaga żeby przypilnować i wyłączyć ją, zanim spowoduje nadmierne naładowania akumulatora; jeśli się tego nie zrobi, ładowarka uszkadza akumulator"

Tylko co to ma wspólnego z ładowaniem korzystającym z deltaV, limitów pojemności i kontroli temperatury ?

: poniedziałek 13 sty 2014, 00:27
autor: ElSor
Tom01 pisze:proszę napisać konkretnie w czym ma Pan problem?
Dokładnie w tym, że oryginalny imax sam od siebie nie wykryje końca ładowania, konkretnie eneloopa AA 2000mAh. Czy ładuję prądem 0,1C czy 0,5C to zawsze właduje za dużo (mniej przy większym prądzie ale i tak za dużo, bo z 2800mAh i aku parzy). W linku który podałem jest nawet:

Kod: Zaznacz cały

ładowanie&#58; akumulator zaczyna się nagrzewać &#40;przy małym prądzie ładowania - próbowałem C/20 - brak innych oznak naładowania!&#41; 
co jednoznacznie mówi, że należy przerwać ładowanie w momencie rozgrzewania się ogniwa.
Tom01 pisze:Ma Pan jakieś doświadczenie elektrotechniczne
Tak.

: poniedziałek 13 sty 2014, 00:35
autor: Tom01
ElSor pisze:Dokładnie w tym, że oryginalny imax sam od siebie nie wykryje końca ładowania, konkretnie eneloopa AA 2000mAh.
Aż z ciekawości sprawdzę, bo eneloopów nie ładowałem za pomocą B6. Nie mam wprawdzie Imaxa tylko jego protoplastę popełnionego przez Bantam, więc mogą być różnice. Z żadnymi innymi NiMH, NiCd nie miałem jednak opisywanych cyrków. Obstawiałbym raczej uszkodzoną lub wadliwie działającą ładowarkę. To jest jednak chińszczyzna, różnie może być. Z tego powodu zarzuciłem jakiś czas temu korzystanie z B6 jako podstawowej i przerzuciłem się na Pulsara. To zupełnie inna klasa i nie rozbalansowuje mi pakietów.
ElSor pisze:co jednoznacznie mówi, że należy przerwać ładowanie w momencie rozgrzewania się ogniwa
Po to jest właśnie kontrola temperatury. Aby przeciwdziałać sytuacjom anomalnym, a nie do kontroli procesu. Ewidentnie ma Pan coś nie tak. Spróbuję odtworzyć tą sytuację.

Swoją drogą, przy podejrzeniu wadliwego działania ładowarki, najlepiej zrobić ustawić prąd 0,1C i limit czasu na 14h. Na pewno się nie przeładuje. Jest to znacznie bezpieczniejsze dla akumulatora niż wyłączanie jak jest gorący.
fredek pisze:Niby która ?
Każda powinna. Jeśli tego nie robi to znaczy, że bubel, nie ładowarka.
fredek pisze:Pomyśl chwilkę... tips: rozładowanie 0,4C też zagotuje akumulator przy takiej logice :mrgreen: a zauważ że można rozładowywać znacznie większymi prądami.
Prąd ładowania a rozładowania to co innego. NiMH mogą z siebie oddać nawet 5C, ale ładuje się wielokrotnie mniejszymi. Po szczegóły odsyłam do producentów. ;)
fredek pisze:No to zacytuję:
"najprostsza - daje stały prąd około C/10, wymaga żeby przypilnować i wyłączyć ją, zanim spowoduje nadmierne naładowania akumulatora; jeśli się tego nie zrobi, ładowarka uszkadza akumulator"

Tylko co to ma wspólnego z ładowaniem korzystającym z deltaV, limitów pojemności i kontroli temperatury ?
No właśnie. Co? Sprawa prądu jest jasna i oczywista. Z prądu i Rw wynika max U ładowania. Zaznaczam U MAX, nie U ładowania. U ładowania wynika z prądu. Kontrola procesu za pomocą dV i po krzyku. Ładowarki z uC robią to same i skutecznie, byle nie jakieś z przerostem marketingu.

: poniedziałek 13 sty 2014, 07:30
autor: marmez
Tom01, ładowarka przeładowała pakiet właśnie przy mniejszym prądzie ładowania - przy 0,2A, wcześniej ładowałem 0,4A i było OK, mniej nagrzała pakiet. Wątpię by pakiet miał mniejszą pojemność niż 1,5Ah ponieważ niecałe 2Ah weszły do niego i temperatura wrosła nieznacznie (z 25stC może, liczby nie pamiętam, ale wydawały się dalej zimne), później do końca dokładnie nie śledziłem niestety.

Kontrolę temperatury proponujesz na 50stC, ja miałem ustawioną na 55stC, niby trochę tylko więcej, a pakietowi zaszkodziło. Czujnik temp. był dobrze przyłożony do pakietu, choć możliwe, że z drugiej strony, niż był czujnik, było cieplej. Ładowarka niby wykryła w końcu ten FULL, a nie inne zabezpieczenie.

To nie był zużyty pakiet, był ładowany tylko kilka razy i przed ostatnim ładowaniem dało się na nim bardzo długo pojeździć autem (w porównaniu do innych aku i baterii, które w tym aucie jeździły wcześniej). Totalny szmelc też to raczej nie był od zakupu, bo sprzedali to w sklepie ze sprzętem RC w UK i ponoć tani nie był.

Tak, że mi bardziej do mojej (dość krótkiej) praktyki pasują rady ElSora.

Że Imax nie jest najlepszą ładowarką to wiem, ale mimo tego mam nadzieję, że jednak będę go mógł używać, tylko muszę trochę pozmieniać parametry. Zakup droższej kompletnie nie wchodzi w grę, a tańszych lepszych nie ma.

Rozbieranie wszystkich pakietów, by ogniw nie ładować szeregowo nie wchodzi w grę, o ile z autkiem od biedy bym sobie poradził (choć niechętnie, bo do auta dorobiłem wtyczkę z gniazdkiem ładowania i ładuję bez wyciągania ogniw), to już aku od wkrętarki rozbierać nie będę :wink:

Jak to mówią: W teorii praktyka równa się teorii, a w praktyce różnie to bywa... :mrgreen:

Wszystkim dziękuję, postaram się dać znać, gdy następnym razem coś podobnego naładuję i jak wyjdzie.

Pozdrawiam, marmez

: poniedziałek 13 sty 2014, 14:59
autor: ElSor
Tom01 pisze: Nie mam wprawdzie Imaxa
Dlatego próby, które przeprowadzisz nie będą dotyczyły konkretnego przypadku marmeza i mojego.
Ja natomiast przeprowadzę próby zmierzenia &#916;V które sygnalizuje koniec ładowania, bo albo jest na tyle małe, że imax go nie wykrywa albo ładowarka ma błąd w oprogramowaniu. Nigdy mi to nie było potrzebne, bo jak wspomniałem wykrywam koniec ładowania poprzez nieznaczny wzrost temperatury (32°C) a nie przegrzanie ogniwa. Do Ni-xx używam w 90% przypadków BC700 która zawsze zakończy proces w odpowiednim momencie. Tylko paluszka z latarki EDC ładuję imaxem na szybko ;)

: poniedziałek 13 sty 2014, 16:09
autor: pegasus_sis
Mój Accucell 6 (klon iMAX) wykrywa ładnie koniec ładowania Philipsa AA NiMH starego typu (mimo że na koniec ładuje 0.1A), ale AAA od GP już trzeba macać. Może to od kabli zasilających zależy :roll: są straty i spadek się rozmywa

: poniedziałek 13 sty 2014, 17:27
autor: fredek
Zasada jest prosta: im mniejszy prąd ładowania, tym mniejszy spadek napięcia na ogniwie po naładowaniu i tym trudniej go wykryć (Delta Peak lub Negativ Delta V) zwłaszcza przy pakietach szeregowych gdzie nie koniecznie wszystkie ogniwa będą naładowane w tym samym czasie.
Jak dla mnie ładowanie ogniw w ładowarce mikroprocesorowej korzystającej z -deltaV prądem 0,1C jest kompletnym nieporozumieniem kolego Tom01... tak się ładowało ogniwa 15 lat temu, trzymając je w prymitywnej ładowarce min. 14 - 16 godzin.
Po to są zabezpieczenia (czasowe, władowanego ładunku i temperatury) by z nich korzystać - ale trzeba je umieć sensownie ustawić.
Podobnie z -deltaV - ta detekcja działa poprawnie ale dla większych prądów, w zależności od typu ładowarki i ładowanego ogniwa minimalna wartość prądu gwarantującego poprawną detekcję wynosi 0,3 - 0,5C.