www.swiatelka.pl

Cześć

Muszę do firmy wybrać i kupić szlifierkę kątową, a że dużo się na markach elektronarzędzi nie znam (szczególnie, że budżet raczej mały) to może ktoś z Was coś o Tych markach, (albo nawet modelach) będzie mógł powiedzieć, albo coś innego solidnego zaproponuje.

Szlifierka w pracy jest używana raczej mało, drobne cięcia, wycinanie w PCV, nieraz trochę szlifowania, ale głównie cięcia, często w trudno dostępnych miejscach. (temu patrzyłem tylko na krótkie)

szlifierka-katowa-hitachi-g13ss-125mm-580w 185zł 1,4kg http://allegro.pl/szlifierka-katowa-hit ... 25854.html Kompletnie nie miałem styczności z Hitachi i nie wiem, jakiej jakości sprzęty robią... ? Waga mi się podoba Choć moc mała, ale do tych zastosowań to starczy pewno. (podobnie jak moce niektórych poniższych)

szlifierka-katowa-mt963-570w-125mm-makita-maktec 180zł 2,1kg http://allegro.pl/szlifierka-katowa-mt9 ... 35674.html Makita - brzmi dobrze, ale niby to Maktec by Makita? Czyżby Makita w wersji dla ubogich? a za razem gorszej?

kress-szlifierka-katowa-750-ws-125mm 203zł 1,75kg http://allegro.pl/kress-szlifierka-kato ... 49272.html Kress - też nie mam pewności, co do tej firmy.

bosch-szlifierka-katowa-600w-125-mm-gws-600 192zł 1,9kg http://allegro.pl/bosch-szlifierka-kato ... 01067.html Bosch niebieski, kiedyś wydawało mi się, że to coś solidniejszego od Boscha zielonego, czyli powinno być dobrze.

skil-9176-szlifierka-katowa-125mm-750w http://allegro.pl/skil-9176-szlifierka- ... 69238.html 170zł 2,2kg Skill kojarzy mi się dość średnio, ale może by podołał?

Pozdrawiam, marmez

Popatrz na bosche, nowe "starsze" modele można dostać poniżej 200zł, jak na takie zadania sprzęt na lata.

http://allegro.pl/makita-szlifierka-kat ... 40295.html

Troszkę poza ceną ale szczerze mogę polecić. Bardzo dobrze wykonana. Ogromnym plusem jest smukły korpus, bardzo łatwo trzymać jedną ręką. W sam raz do drobnych prac. Przekładnia też jest dobrze zaprojektowana, tarczę można wykorzystać praktycznie do zera.
Przejedź się do marketu i porównaj, a zobaczysz, że reszta w porównaniu z tą makitą jest bardzo pękata i dla osób z mniejszymi dłońmi mogą być niewygodne.

Jako że pracowałem trochę na budowie, i z nie jedną kątówką miałem styczność to wtrącę swoje 3grosze Hitachi powinna być ok, mam z tej firmy wkrętarkę, i dużo używałem młotowiertarki, złego słowa powiedzieć nie mogę. Jak wspomniał Zbychur, bosch też powinien być dobry. Znajomy używa kątówki boscha "zawodowo" i z tego co wiem to kilka lat już mu służy. Z tym że ta jego kosztowała coś koło tysiaka, i była przeznaczona do profesjonalnego użytku. Z tego co wiem te z serii dla amatorów bosche już tak solidne nie są. Ale do tego typu prac o jakich wspominasz to problemu być nie powinno. Sporo Boschy ma też regulację obrotów, co jest moim zdaniem bardzo przydatne. Nie zawsze konieczne jest używanie pełnej prędkości. A i unikaj marki Flex, miałem styczność ze szlifierką tego producenta, i dość szybko się rozsypała. Mieliśmy jeszcze w firmie szlifierki Dewalt, i też dawały radę, z tym że z jednej często wypadała tarcza, po wyłączeniu gdy obroty tarczy sporo już spadła.

Polecam Bosch 7-125 smukły korpus, i co bardzo ważne trzymając szlifierke w prawej ręce włącznik masz pod kciukiem.

+1 do Makity. Używam w pracy, używam w domu. Polecam.

Ja pracuję w zakładzie kowalsko-ślusarskim i kątówki są dla mnie codziennością, niejednokrotnie chodzą przez 10 godzin dziennie. I co do wytrzymałości to Bosch niebieski czy zielony, Makita, Festool, BLACK&DECKER, Dewalt, a nawet HILTI (ale tylko pod względem katówek) żadne nie były wstanie pobić Metabo. Pod względem wytrzymałości szczotek, przekładni i tego co najbardziej wkurza, czyli trzymania włącznika. Nie mówię że w metabo to się nie psuje, tez po kilkunastu miesiącach trzeba wymieniać, bo po włączeniu trzeba trzymać włącznik palcem bo wybija, ale wytrzymuje najdłużej. Podałem Bosch, bo są wyprzedawane starsze typy z serii niebieskiej, czyli profesjonalnej, poniżej 200zł (czyli w zakładanym budżecie) a normalnie zaczynają się od 400zł i widziałem je kiedyś na allegro i chyba w leroy merlin czy jak się to pisze. Mają mniej futurystyczne kształty (wręcz kanciaki) niż te nowe zielone a na pewno są wytrzymalsze, tylko na alle trzeba uważać bo na podróbe można trafić.

[ Dodano: 11 Styczeń 2014, 22:08 ]
Ale tak w gruncie rzeczy, jakąkolwiek z wymienionych prze zemnie firm byś do domu nie kupił wytrzyma, może jedynie tego dewalta bym sobie podarował. Przejdź do jakiegoś sklepu i potrzymaj w ręce, które najlepiej będzie leżeć taka bierz lub zamów. Regularne przedmuchiwanie powietrzem i będzie śmigać lata. Zastanów się też czy nie warto dołożyć do regulacji obrotów, bo może to być przydatne na przykład przy pracy z dyskpolerem, czy polerowaniu drobnym papierem czy filcem.

Witam
Mam ten model Hitachi już od wielu lat, raz wymieniałem szczotki, brat wybudował halę do myjni, ojciec metalowy garaż, kumpel ciął pozbruk na placu... jak dla mnie nie do zarżnięcia. Kumpel ma starszy model DeWalta, w warsztacie samochodowym, już kilkanaście lat i wymienił chyba z 5 kabli i kilka kompletów szczotek. Te mogę polecić. Metabo to też bardzo solidna forma.
Bosch, no cóż sporo podróbek, więc nigdy nie wiesz co kupisz, a Black&Decker, to już się zrobił sprzęt marketowy.

Pozdrawiam
PS Stary fachowiec mi kiedyś mówił, że im lepszy sprzęt tym ma dłuższy kabel... coś w tym jest.

Polecam Makite, mam ją już jakiś czas, na prawdę świetny sprzęt, polecam, warto dołożyć, aby cieszyć się dobrym sprzętem.

Pyra, No właśnie, masz rację, problem jest taki, że sprzęt kiedyś będący nie do zajechania teraz mocno stracił na jakości. Pamiętam jak black@decker był szczytem marzeń, sąsiad ma taką starą toporną i mimo, że przekładnia już gwiżdże jak parowóz to nadal ma moc. Teraz faktycznie bałbym się kupić do bardziej profesjonalnego zastosowania. Jadą chyba na wyrobionej lata temu marce. Ja porównywałem do zastosowań w totalnym "extreme", bo tak u nas taki sprzęt ma.

[ Dodano: 11 Styczeń 2014, 22:25 ]

Pyra pisze:PS Stary fachowiec mi kiedyś mówił, że im lepszy sprzęt tym ma dłuższy kabel... coś w tym jest.

Metabo przez nas kupowane 3m w standardzie.

Mój ojciec kiedyś kupił kątówkę w Lerła, bo remont w domu robił, kupił jakąś za 100zł i spaliła się przy pierwszym cięciu. Poszedł do sklepu, pogadał i wziął inną. Dopłacił nieco i wziął jakąś AEG za~ 300zł i już od chyba 4 lat śmiga bez zarzutu, a u ojca na budowie narzędzia co raz są rzucane na beton i są białe od kurzu, sam jej używałem nie raz i jest elegancka. To była taka granatowa kątówka, bodajże starszy typ, bo teraz jakieś pomarańczowe są.

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc. Teraz mi lepiej pójdzie. Jeszcze byle szef nie miał nic przeciwko kwocie ale jestem dobrej myśli

Co do marek, to o Metabo też myślałem, bo to w sumie o niej miałem najlepsze mniemanie, (o Hilti zapomniałem), ale obie zbyt drogie. A jak wspomniałem, nie jest to główne narzędzie pracy. Do większych cięć mamy szlifierki na większe tarcze.

Mimo tego sprzęt w pracy ma być solidny, bo gdy w zeszłym roku poprzednia taka szlifierka poszła, to potem niektóre prace zamiast małą szlifierką robiliśmy piłkami ręcznymi, albo dużymi szlifierkami, co w obu przypadkach nie jest takie wygodne Albo jeszcze inne metody dłubania były, bo się da, a kasy (ani czasu) na kupowanie nowej nie ma.

Jeszcze raz dziękuję.

Pozdrawiam Kuba

marmez pisze: ...Jeszcze raz dziękuję.

5zł

A co sądzicie o Black & Decker KG725 z Castoramy za 118 zł (tarcza 125mm, 700W)?
http://www.castorama.pl/produkty/narzed ... 701-w.html
Przy okazji: jak wybierać tarcze (jaką do jakiej pracy itp., na co zwrócić uwagę)?

Do szlifowania to chyba najlepsze są ściernice listkowe (oczywiście nie zawsze) a do cięcia tarcze grubości 1mm ale czy aby o to pytałeś...