Powitanie i mała sekcja WF-138
: piątek 19 gru 2008, 23:20
Witam pięknie grupowiczów. Na początek może się przedstawie
Mam na imię Waldek i nie jestem już młodzieniaszkiem
dobiłem do wieku średniego
Ale do rzeczy. Latarki, scyzoryki i te sprawy, to klimaty które zawsze mnie pociągały
jak i zapewne wielu z tych co "noszą spodnie"
Co do latarek LED, przez dłuższy czas używałem Led Lensera V2 i dawał rade,
jednak jakiś czas temu byłem przekonany że sią zgubił wiec zainteresowalem się tematem
na nowo i pewnie się już zaraziłem
Moje obecne świecidełka - od góry :
JB-III-M Q5 (SMO), LL V2 Lux 1,25W (kolimator), P2D Q5 (OP) & body L1D
Drugą nabytą latarką był Fenix P2D i tu pojawił się problem, gdyż na RCR123 3,7V
nie działały tryby. W związku z tym zdecydowałem się na zakup ładowarki WF-138
która obsługiwałaby zarówno Li-Ion jak i LiFePO4 o napięciu 3V.
Ale jak to bywa z już "zarażonymi" , nabyłem następną latarkę - zasilaną 18650,
wiec postanowiłem na szybko zaadoptować posiadaną ładowaczkę do naładowania
dopiero co nabytego akuska. W tym celu musiałem ja jednak lekko rozbebeszyć.
wewnątrz jak to tania "chińszczyzna" elementy powsadzane byle jak, ale przynajmniej
jakość druku i lutowania w miare przyzwoicie wykonana
Podlutowałem i wyprowadziłem na zewnątrz kabelki aby naładować nowego typu akuska
Tu niestety wyczerpała się moja cierpliwość, gdyż wyżej wymieniona ładowarka
wciska w aku ~250mA .... wiec ileż musiałbym czekać aby napompować tegoż Panasonica
2450 mAh... a ja do zbyt cierpliwych hmm... chyba nie należę
Postanowiłem więc odkurzyć popełniony w latach młodzieńczo-szczenięcych gdy jeszcze
zapału do elektroniki nie brakowało, czasu było więcej a pieniążków mniej - zasilaczyk.
Ustawiłem dokładne 4,2V, ogranicznik prądu na 1A i życie od razu stało się piękniejsze
Przy okazji pomierzyłem prąd zasysany przez lampki w trybie max.
L1D z AA NiMH - 1,2A
P2D z aku LiFePO4 /rozmiar R2/ 0,98 A - wytrzymuje ok. 15min
ale juz do mnie lecą Soshine 17335 wiec powinno być czasowo ciut lepiej.
LL V2 - 3xAAA Sanyo enelop - 0,7 A
JeatBeam III-"M" z akusa 18650 zasysa rowno 1A,
z kombinacji CR123 + RCR123 ~0,6A
Przy okazji mogę się pożalić jeden z RCR123 UltraFire protected (DX) wytrzymał
raptem tydzień i może ze trzy ładowania. Myślałem że zabezpieczenie padło i da się jeszcze
do czego wykorzystać, ale okazało się że trup ....
Tyle mi z niego zostało :
Mam nadzieje, że zamówione TrustFire 18650 oraz Soshine 17335 nie okażą się takimi bublami
Gdzieś czytałem ze akuski od niejakiego AW cieszą się sporym uznaniem - może ktoś potwierdzić ?
Jeszcze na koniec może drobna recenzja z własnych odczuć użytkowych posiadanych lampek :
P2D - dla mnie prawie idealna jako EDC jednakże
bardziej odpowiada mi rozmiar z korpusem L1D, ale niestety jest problem z akusami 3V w rozmiarze AA,
natomiast bakterie CR-AA np. Warty sa abstrakcyjnie drogie
- wada Fenixa, trochę zbyt śliski korpus (IMHO).
LL V2 - Idealna do łapy, dość ostre moletowanie, nie wyślizguje się,
wygodny wyłacznik. Swiatło rozproszone z kolimatora - dobre do pomieszczeń.
Troche za duża do kieszeni na codzień, brak "powera",
no cóż, to tylko Luxeon 1,25W - brak regulatora i co za tym idzie dodatkowych trybów.
JB-III-M
Superowe wykonanie Na razie mało się nią posługiwałem - traktuje bardziej jako latarkę "w teren",
pozwalającą ciut dalej poświecić, ale i przeczytac/sporządzić notatki.
Generalnie jak dla mnie to obecnie bardziej dedykowany sprzęcik do pracy na zewnątrz
I to chyba tyle tytułem wstępu i na przywitanie
W następnych planach jest latarka na SSC P7 z naciskiem nie tyle na zasięg
co "ściane" światła raczej z OP i niezbyt długaśną - mile widziany koszyczek na 3x18650
Może macie już coś takowego na oku ?
Na HID-a raczej jeszcze nie pora - musi mnie mocniej "pokopać"
choć mam jako-takie doświadczenie z DYI gdyż w przeszłości robiłem lampy
z palnikami HQI, tyle że do celów akwarystycznych i o ciut wiekszych mocach.
Ups ... wyszedł tasiemiec i nie specjalnie trzyma się wątku,
ale że to moje początki na forum proszę o wybaczenie i ew. przesunięcie posta.
Pozdrawiam
Waldek
Mam na imię Waldek i nie jestem już młodzieniaszkiem
dobiłem do wieku średniego
Ale do rzeczy. Latarki, scyzoryki i te sprawy, to klimaty które zawsze mnie pociągały
jak i zapewne wielu z tych co "noszą spodnie"
Co do latarek LED, przez dłuższy czas używałem Led Lensera V2 i dawał rade,
jednak jakiś czas temu byłem przekonany że sią zgubił wiec zainteresowalem się tematem
na nowo i pewnie się już zaraziłem
Moje obecne świecidełka - od góry :
JB-III-M Q5 (SMO), LL V2 Lux 1,25W (kolimator), P2D Q5 (OP) & body L1D
Drugą nabytą latarką był Fenix P2D i tu pojawił się problem, gdyż na RCR123 3,7V
nie działały tryby. W związku z tym zdecydowałem się na zakup ładowarki WF-138
która obsługiwałaby zarówno Li-Ion jak i LiFePO4 o napięciu 3V.
Ale jak to bywa z już "zarażonymi" , nabyłem następną latarkę - zasilaną 18650,
wiec postanowiłem na szybko zaadoptować posiadaną ładowaczkę do naładowania
dopiero co nabytego akuska. W tym celu musiałem ja jednak lekko rozbebeszyć.
wewnątrz jak to tania "chińszczyzna" elementy powsadzane byle jak, ale przynajmniej
jakość druku i lutowania w miare przyzwoicie wykonana
Podlutowałem i wyprowadziłem na zewnątrz kabelki aby naładować nowego typu akuska
Tu niestety wyczerpała się moja cierpliwość, gdyż wyżej wymieniona ładowarka
wciska w aku ~250mA .... wiec ileż musiałbym czekać aby napompować tegoż Panasonica
2450 mAh... a ja do zbyt cierpliwych hmm... chyba nie należę
Postanowiłem więc odkurzyć popełniony w latach młodzieńczo-szczenięcych gdy jeszcze
zapału do elektroniki nie brakowało, czasu było więcej a pieniążków mniej - zasilaczyk.
Ustawiłem dokładne 4,2V, ogranicznik prądu na 1A i życie od razu stało się piękniejsze
Przy okazji pomierzyłem prąd zasysany przez lampki w trybie max.
L1D z AA NiMH - 1,2A
P2D z aku LiFePO4 /rozmiar R2/ 0,98 A - wytrzymuje ok. 15min
ale juz do mnie lecą Soshine 17335 wiec powinno być czasowo ciut lepiej.
LL V2 - 3xAAA Sanyo enelop - 0,7 A
JeatBeam III-"M" z akusa 18650 zasysa rowno 1A,
z kombinacji CR123 + RCR123 ~0,6A
Przy okazji mogę się pożalić jeden z RCR123 UltraFire protected (DX) wytrzymał
raptem tydzień i może ze trzy ładowania. Myślałem że zabezpieczenie padło i da się jeszcze
do czego wykorzystać, ale okazało się że trup ....
Tyle mi z niego zostało :
Mam nadzieje, że zamówione TrustFire 18650 oraz Soshine 17335 nie okażą się takimi bublami
Gdzieś czytałem ze akuski od niejakiego AW cieszą się sporym uznaniem - może ktoś potwierdzić ?
Jeszcze na koniec może drobna recenzja z własnych odczuć użytkowych posiadanych lampek :
P2D - dla mnie prawie idealna jako EDC jednakże
bardziej odpowiada mi rozmiar z korpusem L1D, ale niestety jest problem z akusami 3V w rozmiarze AA,
natomiast bakterie CR-AA np. Warty sa abstrakcyjnie drogie
- wada Fenixa, trochę zbyt śliski korpus (IMHO).
LL V2 - Idealna do łapy, dość ostre moletowanie, nie wyślizguje się,
wygodny wyłacznik. Swiatło rozproszone z kolimatora - dobre do pomieszczeń.
Troche za duża do kieszeni na codzień, brak "powera",
no cóż, to tylko Luxeon 1,25W - brak regulatora i co za tym idzie dodatkowych trybów.
JB-III-M
Superowe wykonanie Na razie mało się nią posługiwałem - traktuje bardziej jako latarkę "w teren",
pozwalającą ciut dalej poświecić, ale i przeczytac/sporządzić notatki.
Generalnie jak dla mnie to obecnie bardziej dedykowany sprzęcik do pracy na zewnątrz
I to chyba tyle tytułem wstępu i na przywitanie
W następnych planach jest latarka na SSC P7 z naciskiem nie tyle na zasięg
co "ściane" światła raczej z OP i niezbyt długaśną - mile widziany koszyczek na 3x18650
Może macie już coś takowego na oku ?
Na HID-a raczej jeszcze nie pora - musi mnie mocniej "pokopać"
choć mam jako-takie doświadczenie z DYI gdyż w przeszłości robiłem lampy
z palnikami HQI, tyle że do celów akwarystycznych i o ciut wiekszych mocach.
Ups ... wyszedł tasiemiec i nie specjalnie trzyma się wątku,
ale że to moje początki na forum proszę o wybaczenie i ew. przesunięcie posta.
Pozdrawiam
Waldek