www.swiatelka.pl

Dwa pytania

Czy duża jest różnica w mocy białego światła pomiędzy Princeton Tec Fred a Princeton Tec Remix? Wiem, po ile lumenów mają, ale jako że jestem średnio doświadczony, to te cyferki tak naprawdę wiele mi nie mówią. Trudno mi sobie to 'wyobrazić' na podstawie ilości lumenów. Czy różnica jest duża na oko? Czy może Remix jest niewiele mocniejsza i też słabo świeci?

Czy są jeszcze na rynku jakieś czołówki (oprócz Princeton Tec), które po włączeniu zawsze mają jako pierwszy tryb czerwony?

Kupiłem ostatnio Princeton Tec Fred i nie do końca jestem zadowolony.
Po pierwsze, białe światło słabo świeci. Widocznie 45 lm mnie nie satysfakcjonuje.
Po drugie, jestem trochę laikiem, więc nie wiem jak się to zjawisko fachowo określa, ale latarka zamiast dać jeden jednolity snop światła w kształcie koła, to świeci we wszystkie strony, z twarzą operatora włącznie. Mam nadzieję, że zrozumiecie, o co chodzi

Zastanawiałem się też nad Mactronic Nomad

1. Co do ilości światła wygląda to mnie więcej tak: żeby różnica w ilości światła była dobrze zauważalna, latarka musi mieć 2 razy więcej lumenów.
2. Są czołówki, które mają pamięć trybu i wtedy mogą startować z czerwonego, np. Petzl XP2, Nitecore HC 50. Petzl Tikka RXP, Petzl Tikka R+, Mactronic Nomad.
3. Twoja czołówka świeci dookoła, bo nie ma żadnego lustra, tylko kilka małych diod.

Widziałeś recenzje Supera?
http://supertac.pl/mactronic-nomad/

Wielebny pisze:Czy są jeszcze na rynku jakieś czołówki (oprócz Princeton Tec), które po włączeniu zawsze mają jako pierwszy tryb czerwony?

Tak
Np. ta http://www.feelfree-sklep.pl/latarka_cz ... p4253.html

Widziałem recenzję Supera.
Super napisał też recenzję Princeton Tec Fred, którą sugerowałem się przy zakupie czołówki, z której średnio jestem zadowolony . Pan Super nie wspomniał na przykład o tym, że świeci we wszystkie strony.

Tak więc Mactronic Nomad wydaje się bardzo fajna, aczkolwiek, nie wiem czy mogę ufać kolejnej recenzji Supera

A opcja z pamięcią trybów kompletnie mi nie odpowiada, nie o to mi chodziło. Aczkolwiek rozwiązanie zastosowane w Nomadzie (czyli osobny przycisk do trybu czerwonego) jest okej.

http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=12258 Może coś takiego ? Właśnie do mnie leci. Więcej do poczytania na zagranicznych forach. Też ma czerwone światło, po dłuższym przytrzymaniu.

No właśnie. Po dłuższym przytrzymaniu.

Nomada miałem w rękach i będę dzisiaj miał. Ogólnie fajna czołówka. Jedyna większa wada to dyfuzory, którymi ciężko manewrować. Mają bardzo małe wypustki i ciężko za nie złapać.

Aktualnie właśnie skłaniam się w stronę Nomada, wydaje się najbliższy ideału. Napisz proszę coś więcej o nim, jak się nim więcej pobawisz.

No i sorry panowie za sianie zamętu jak niezdecydowana dziewczynka Ale chyba jestem perfekcjonistą

@bandit: takie rozwiązanie nie wchodzi w grę, w militarnych zabawach nie ma miejsca na chwilowe i/lub przypadkowe błyśnięcie mocnym białym światłem

Ok 2 sekundy, to chyba nie długo. Intuicyjnie się przełącza tryby, pomiędzy białym a czerwonym światłem.

Wielebny pisze:Aktualnie właśnie skłaniam się w stronę Nomada, wydaje się najbliższy ideału.

A ja polecam Ci tego Primusa, naprawdę niezłe światełko.
3 rodzaje diod, zasilanie 3x AAA.
Włącza się zawsze na czerwonym, nie ma innej opcji.
Aha, generalnie firma bardziej markowa od Mactronica.

max4max pisze: A ja polecam Ci tego Primusa, naprawdę niezłe światełko.
3 rodzaje diod, zasilanie 3x AAA.
Włącza się zawsze na czerwonym, nie ma innej opcji.
Aha, generalnie firma bardziej markowa od Mactronica.

45 lumenów. Tyle samo co w FRED. Nie zadowoliło mnie. Szukam czegoś mocniejszego.

A co sądzicie o Fenix HL30? Chyba spełnia wszystkie moje wymagania, jedynie oczojebna kolorystyka mi się nie podoba, ale to mogę spokojnie przełknąć

max4max, zasilanie AAA, to chyba najgorsze z możliwie stosowanych baterii.
45 lumenów, strasznie malutko..
Za takie pieniądze, zdecydowanie nie polecam.

Tu masz recenzję, tego feniksa : http://www.light-test.info/index.php?op ... 54&lang=pl

W tym feniksie mocno niepokoi mnie rozproszenie światła, poza tym wydaje się ok

A co jest takiego złego w 3xAAA? Przymierzam się głównie do Mactronic Nomad

Nomad to bardzo, ale to bardzo dobra czołówka. Nie wiem o co chodzi z tą fetyszyzacją zasilania na AA lub 18650. 3 AAA dają radę i jeden zestaw spokojnie pozwoli nam obskoczyć tygodniowy, zimowy wypad w góry. Jest mała, zwarta lekka, patent z dyfuzorami bardzo sobie chwalę, tak samo jak czerwoną diodę. Bardzo fajna barwa światła i jest go na prawdę dużo. Przez wiele lat używałem rozmaitych petzli, do myo xp włącznie i powiem szczerze, że nie tęsknię.

Kupiłem Nomada.

Już wam nie będe truł ...piiii... swoimi czołówkowymi rozterkami

Dzięki za wszystkie posty.

Zanim jednak wątek zostanie usunięty/zamknięty, ostatnie pytanie.

Do czego służy światło zielone?

Wiem, do czego służy czerwone i sam go chętnie używam.
Wiem, że w niebieskim lepiej widać krew.
Ale do czego mi się może przydać zielony dyfuzor?

edit: o, jaka fajna cenzura tu na forum